Strona 343 z 441

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 30 kwie 2013, 18:38
autor: Madleine
Gosia wszystkiego dobrego:-)))

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 30 kwie 2013, 21:14
autor: Mamusia28
Gosia gratuluje stazu:) najlepszego. Magda ciesze się ze Marcinek ząbkuje a nie nic gorszego. Co do nocnikowania to ja to tez poki co traktuje to jako przyzwyczajanie . Po napisaniu posta poczytalam w necie i wszedzie zalecaja aby zaczac od 1,5-2 lat ale jak rozmawiam z jakakolwiek znajoma co ma male dziecko kazda zaleca wczesniej zaczynac. Dlatego niech sobie posiedzi, czasami sie wysika:) Pogoda cos kiepska u nas, deszcz zapowiadaja ja tylko sprzatam piore , dzisiaj okna omylam.....

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 30 kwie 2013, 23:11
autor: Qanchita
Gosia najlepszego na kolejne lata małżeństwa ...miłości i szczęscia

A tu coś słodkiego w sam raz na rocznicę :ico_oczko:
Obrazek

Tośka współczuję czwartku w pracy :ico_olaboga: Ja mam wolne do poniedziałku :ico_sorki:
W ogóle jutro mamy nalot :ico_szoking: Zrobiłam panna cota, teraz ciasto się robi... mam nadzieję że pogoda dopisze i będziemy grillować.

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 30 kwie 2013, 23:45
autor: gosia888
u mnie też jutro goście ale na pogodę się nie zapowiada :ico_zly: teraz deszcz pada.
Daj przepis na tą pannę Cota? Czy jak to tam się zwie. U mnie na 11 goście a ja jeszcze nie zrobiłam ciasta :ico_wstydzioch: ale miałam zalatany dzień i dopiero wróciłam z Pawłem. Mama usypiała Maksia i płakał 20 minut nie chciał zasnąć :ico_olaboga: a mama go nosiła bo cycka nie było :ico_olaboga:

Dzięki za życzenia :ico_sorki:

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 01 maja 2013, 14:37
autor: Madleine
No i oprocz zębów to była chyba trzydniówka - dzis po gorączce ani sladu za to od szyi do brzuszka wysypka :-)

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 01 maja 2013, 15:30
autor: Mad.
Madleine, to na pewno 3 dniówka

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 01 maja 2013, 16:38
autor: Madleine
I apetyt wrócil,ale marudzi nadal,ale to tłumaczą zęby. Jutro kontrola i badanie moczu . o 3 w nocy mamy mu załozyc woreczek na siusiaka :-)

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 01 maja 2013, 18:24
autor: Marta26
Madleine dobrze że na trzydniówce się skonczyło :ico_sorki: :ico_sorki:
ja po konsultacjach z Laupiną na temat Bactrimu- dla mnie jeden pieron z Biseptolem zgłosiłam drce że jr ma na to uczulenie ( a nie ma chyba :ico_oczko: ) i już nie przepisuje. bo wcześniej to jak nie była pewna czy antybiot potrzebny to Bactrim proponowała- nigdy nie podałam...

Gosia sto lat z okazji rocznicy :ico_zdrowko:

nam się ten tydzien kiepsko zaczął, powiesił nam sie sąsiad- M.Go z Jego żoną ściągał :ico_placzek: jutro pogrzeb a ja do dziś się nie mogę otrząsnąć z tego....

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 01 maja 2013, 18:43
autor: Madleine
ojejku to straszne.... :-(

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 02 maja 2013, 00:31
autor: Qanchita
nam się ten tydzien kiepsko zaczął, powiesił nam sie sąsiad- M.Go z Jego żoną ściągał :ico_placzek: jutro pogrzeb a ja do dziś się nie mogę otrząsnąć z tego....
Masakra :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga:
Daj przepis na tą pannę Cota? Czy jak to tam się zwie. U mnie na 11 goście a ja jeszcze nie zrobiłam ciasta :ico_wstydzioch: ale miałam zalatany dzień i dopiero wróciłam z Pawłem
Panna cota robi się bardzo łatwo i szybko... niestety długo zastyga więc najlepiej robić dzień wcześniej...
Ja robię z litra płynu czyli:
- 0,5l śmietanki kremówki
- 0.5l mleka 3,2%,
- 150g cukru + 2 cukry waniliowe (jeszcze lepiej jak doda się laseczkę wanilii)
- żelatyna (ilość wg przepisu na opakowaniu- zazwyczaj te małe op. są akurat na 1l ). Żelatynę trzeba rozprowadzić w 3 łyżkach zimnej wody (powstanie taki glut:P )
Śmietanę z mlekiem i cukrem zagotować, zestawić z ognia i wrzucić namoczoną żelatynę. Wymieszać żeby się rozpuściła i przelać do miseczek/foremek. Po wystygnięciu wstawić do lodówki na ok 12h.
Mi z takiej ilości wyszło 11 foremek silikonowych od mufinek.
Jest bardzo słodkie więc dobrze po wyłożeniu z foremek , na wierzch lub obok położyć jakieś kwaskowate owoce,da dałam wiśnie bez pestek :-)
A wygląda to tak:
Obrazek

Pogoda dziś dopisała :ico_sorki: Dzieciaki biegały po ogrodzie a my grillowaliśmy:)
W sumie było nas 6 + 6 dzieci :-)
Przesympatyczny dzionek :ico_sorki:
Tylko teraz mnie znów tak lędźwie napierdzielają że masakra :ico_placzek:
No i oprocz zębów to była chyba trzydniówka - dzis po gorączce ani sladu za to od szyi do brzuszka wysypka :-)
Kurcze, moja pierworodna 3 razy przechodziła trzydniówkę jak była malutka :ico_zly:
Zdrówka :ico_sorki: