: 09 wrz 2008, 00:41
Dziewczyny,przepraszam za wtargniecie na watek,ale od poczatku ciazy kibicuje Pati,wiec teraz pozwalam czasem sobie zerknac,na jakim etapie jestescie.Pozwalam sobie napisac,bo Pati martwi sie swoimi opuchnietymi stopami.Ja wiem,ze to nie wygodne,ale podobno nie powinno martwic.Ja mialam przez ostatni miesiac ciazy nogi jak banie,nawet w swieta do kosciola do eleganckiego ubioru musialam zalozyc takie wsuwane trampki Moj ginekolog sie martwil ta opuchlizna,a jak pojechalam do kolegi meza,ginekologa w szpitalu ,w ktorym potem rodzilam,powiedzial mi,ze tylko lekarzy starej daty niepokoi opuchlizna u kobiet przed porodem.Podobno jest to naturalny proces przygotowywania sie organizmu do porodu.Magazynuje wode(a w niej sole mineralne),ktora bedzie potrzebna do regeneracji organizmu zaraz po wysilku jakim jest porod.Tak,wiec Pati glowa do gory ,ta opuchlizna swiadczy,ze organizm sie przygotowuje .Ja pozdrawiam Cie serdecznie i trzymam za Ciebie i Twoje kolezanki Wrzesnioweczki kciuki.Bedzie dobrze,nic sie nie martwcie.Pewnie najdalej za miesiac bede mogla podziwiac wszystkie Wasze slodkie malenstwa na watku o noworodkach.