: 10 lis 2008, 11:42
Aż mi ślina naleciała jak czytałamI agrest... kurka, ten agrest zielony jeszcze, niedojrzaly... taki twardy i kwasny, ze jak do geby sie bralo to wykrzywialo w osmy paragraf.. to dopiero bylo dobre
ale widzisz... Wszystko przemija, tak jak wspaniałe czasy komunizmu... Czy dotrwałybyśmy do dzisiaj na TT??? Chyba nie... Dlatego zawsze jest ten odpowiedni czas na cieszenie się chwilą obecnąjeden mankament z "tamtych czasow" - nie bylo kompa i nie byloby w tamtych warunkach przeniesionych w dzisiejsze czasy mozliwosci plotkowania na TT
Ositka, jak piecze, to jak nic, bakteryki jakieś się zalęgły... Daj znać po wizycie... Smarowanko pewnie zaleci, ale wody płodowe to nie są... Ufff...
[ Dodano: 2008-11-10, 10:45 ]
Ananke, bez okularów to ja z domu nie wyjdę, bo na moich siedmiu schodach się wypierdzielę...