Awatar użytkownika
Natashka
Miss zgubnych kilogramków
Posty: 9704
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:06

24 kwie 2008, 13:15

jak chodzilam z Oskarem do laryngologa to mi mowil ze jesli dzieckonie zacznie nic mowic do 2 roku zycia ani nawet zadnych dzwiekow wydawac to moze wlansie swiadczyc o gluchocie,albo po prostu o tym ze nie doslyszy

my juz po 3 godzinnym spacerku i placu zabaw...Oskarza wlozylam dolozeczka, wypil mleko ale wcale spac nie chce :ico_szoking: ,chyba dzis nici ze snu :ico_zly: ,mialam zamiar po obiedzie ktory za 2 godziny bedzie pojsc znim na drugi spacer ale cos mnie przeczucie dreczy ze on juz bedzie wtedy spiacy i marudny jesl teraz nie zasnie

a u nas na dworzu bajeczna pogoda, slonce, wrecz moge powiedziec ze prawie letnia pogoda,wiatrku nie ma,cud miod :-D

ivon
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5984
Rejestracja: 10 kwie 2007, 10:41

24 kwie 2008, 13:32

Natashka pisze:a u nas na dworzu bajeczna pogoda

U nas tez, a ja do 15-ej w pracy :ico_zly: Maja byla z Piotrkiem na spacerku w lesie, jeszcze ja z nia wyjde jak wroce...

Awatar użytkownika
tyna
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
Posty: 1061
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:40

24 kwie 2008, 13:39

przestraszyłyście mnie z tym autyzmem :ico_olaboga: ale rodzice są z takich, co nie specjalnie sie tym przejmują :ico_noniewiem: co do wydawania dźwięków, to chłopiec ten dźwięki jeśli już wydaje, to tak przeraźliwe, że podobno starsze dzieci się go boją :ico_noniewiem:
My dzisiaj jestesmy po niespodziewanym szczepieniu :ico_olaboga: wczoraj zadzwoniła pielęgniarka i mówi,że weszło jakies nowe, a myślałam,że do 3 lat będzie spokój :ico_zly: oczywiście obydwoje z Michałem to odchorowujemy, bo było 1,5 godziny ryku, oczywiście musieliśmy czekać długo :ico_olaboga: :ico_zly: no ale spacer i zabawy z malutkimi kózkami Michaś też musiał zaliczyć, na to mu jeszcze sił starczyło, ale zasnął teraz w pół minuty :ico_oczko:

ivon
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5984
Rejestracja: 10 kwie 2007, 10:41

24 kwie 2008, 13:50

Maje przyjeli do złobka :509: :509: :509: :509: :509:

Biedny Michalek... Maja tez wpada w histerie przy szczepieniu...

Mrtynko a moze porozmawiaj z mama tego chlopczyka i jakos delikatnie zasugeruj jej,ze chyba cos niedobrego dzieje sie z ich dzieckiem... moze cos sie jeszcze da zrobic :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
Natashka
Miss zgubnych kilogramków
Posty: 9704
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:06

24 kwie 2008, 14:04

gratuluje Iwonko, super ze jestes juz spokojna i Majeczka bedzie od wrzesnia w zlobku :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Martynko a co to za szczepienie bylo??

Oskar nie zasnal.. teraz juz nie ma sensu abyszedl psac bo mi by spal z 2-3 godziny czyli wstal po 17 to wtedy nie wiem o ktorej by zasnal :ico_olaboga:
za godzinke zjemy obiad i pojdziemy na drugi spacerek ...mam nadzieje ze nie bedzie marudzil zanadto

ivon
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5984
Rejestracja: 10 kwie 2007, 10:41

24 kwie 2008, 14:14

Now lasnie Martynko, co to za szczepienie?

Kurcze Maja ma jedno zalegle szczepienie, ale dopiero ja zaszczepia jak zbada ja kardiolog :ico_olaboga: a dzis sie dowiedzialam ze kardiolog bedzie dopiero na poczatku czerwca(prywatnie) bo wyjechala za granice :ico_olaboga: a w Pulawach jest tylko jeden dzieciecy wiec muze w nastepnym tygodniu pojechac prywatnie do Lublina... i wtedy dopiero ja zaszczepią...

Zastanawiam sie tylko co ma wspolnego szczepionka i to badanie :ico_noniewiem: w tamtym tygodniu lekarka chciala zaszczepic Maje ale rozmyslila sie i tylko na darmo poszlysmy i czekalysmy 1,5 godziny... Ach mozna by pisac i pisac o tych lekarzach :ico_zly:

Awatar użytkownika
Natashka
Miss zgubnych kilogramków
Posty: 9704
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:06

24 kwie 2008, 14:34

OSkar ma szczepineie dopiero w lipcu ale az sama sie dziwie czemu tak pzono termin ta pielegniarka wyznaczyla, a ostatnie szczepienie mial w listopdzie :ico_noniewiem:

u nas az tak starsznie dlugo nie trzeba czekac, bo na godziny jestesmy nja szczepienie umawiani, ew od 15 do 20 minut opoznienia jest

no Oskar szaleje juz :ico_olaboga: :ico_noniewiem: :ico_noniewiem:

ivon
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5984
Rejestracja: 10 kwie 2007, 10:41

24 kwie 2008, 14:50

U nas zapisuja tak bez sensu bo wszystkim mowią,ze szczepienie jest od 11-ej do 14-ej i wchodzimy w takiej kolejnosci jak przychodzimy i z reguly ok. godziny czekamy zawsze...

Maja tez miala szczepienie w listopadzie i teraz miala miec w lutym ale przez kardiologa do tej pory jest nie zaszczepiona :ico_olaboga:

Awatar użytkownika
tyna
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
Posty: 1061
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:40

24 kwie 2008, 16:56

to szczepienie (o ile dobrze zrozumiałam przez krzyki Michasia :ico_olaboga: ) to przeciwko zapaleniu opon mózgowych, zapaleniu krtani i posocznicy.
ivon pisze:przez kardiologa do tej pory jest nie zaszczepiona
tak to już u nas jest :ico_olaboga: wszędzie trzeba czekać, nawet prywatnie. My na echo serca w Lublinie prywatnie czekalismy 3 tygodnie :ico_olaboga: a państwowo to miało byc 3 miesiące, albo i dłużej.

[ Dodano: 2008-04-24, 16:57 ]
Michas właśnie drugi raz je obiad :ico_haha_01: no a później znowu na dworek pójdziemy i tak chyba do nocki :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
Natashka
Miss zgubnych kilogramków
Posty: 9704
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:06

24 kwie 2008, 20:04

hejka wieczorem
my przed 19 wrocilismy z podworka drugi raz :ico_haha_01:
tym razem Oskar szalal z 3 letnim Maciusiem, bo na przedpopoludniowym soacerze z 2,5 letnia Nina :ico_haha_01: lgnie do dzieci ... :ico_haha_01:

o 19:30 moje bobo juz spalo, nie dziwie sie ze zasnal tak ladnie skroo nie spal w dzien, choc w pewnym momencie zaczal przysypiac hee, po obiedzie posadzilam go na nocnik i po jakims czasie chcial z niego zejsc i walnal glowa w lawe i zaczal plakac to podeszlam a on sie przytulil i zaczal przysypiac, siostra zdjecie zrobila hehe

zaraz wam pokaze kilka foteczek z dzis :ico_haha_01: jesli nie macie nic przeciwko

[ Dodano: 2008-04-24, 20:16 ]
to z wczoraj z parku jedna foteczka :ico_haha_01:
Obrazek
a to juz z dzis zdjecia
ze spacerku przed obiadem
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
a to wlasnie fotka jak zasypiac mi zaczal na ramieniu
Obrazek
a to juz po obiadku wedrowal na plac zabaw
Obrazek

[ Dodano: 2008-04-25, 06:09 ]
dziendoberek
dzis wstalam o 5:50-sama sie tak obudzilam :ico_szoking: :ico_puknij: :ico_puknij:
pranie juz wstawione i lece sprzatac poki Oskar spi :ico_haha_01:

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość