: 24 kwie 2008, 13:15
jak chodzilam z Oskarem do laryngologa to mi mowil ze jesli dzieckonie zacznie nic mowic do 2 roku zycia ani nawet zadnych dzwiekow wydawac to moze wlansie swiadczyc o gluchocie,albo po prostu o tym ze nie doslyszy
my juz po 3 godzinnym spacerku i placu zabaw...Oskarza wlozylam dolozeczka, wypil mleko ale wcale spac nie chce ,chyba dzis nici ze snu ,mialam zamiar po obiedzie ktory za 2 godziny bedzie pojsc znim na drugi spacer ale cos mnie przeczucie dreczy ze on juz bedzie wtedy spiacy i marudny jesl teraz nie zasnie
a u nas na dworzu bajeczna pogoda, slonce, wrecz moge powiedziec ze prawie letnia pogoda,wiatrku nie ma,cud miod
my juz po 3 godzinnym spacerku i placu zabaw...Oskarza wlozylam dolozeczka, wypil mleko ale wcale spac nie chce ,chyba dzis nici ze snu ,mialam zamiar po obiedzie ktory za 2 godziny bedzie pojsc znim na drugi spacer ale cos mnie przeczucie dreczy ze on juz bedzie wtedy spiacy i marudny jesl teraz nie zasnie
a u nas na dworzu bajeczna pogoda, slonce, wrecz moge powiedziec ze prawie letnia pogoda,wiatrku nie ma,cud miod