Bardzo Ci dziękuję .Nie masz czego mi zazdrościć wszystko przed tobą jesteś jeszcze młoda no nie?Na jednej córce się chyba nie skończy??@gniecha,
Stefanek jest uroczy gratuluje Ci kochana i zazdroszcze naturalnego porodu
halo jeszcze ja jestem ale do przyszłego tygodnia chyba nie zamierzacie czekać???No co jest z Wami dziewczyny do roboty terminy mijają a wy co??A może wy czekacie na Anię Żabę i wtedy wszystkie razem co??
czas pokazejesteś jeszcze młoda no nie?Na jednej córce się chyba nie skończy??
oj to fakt raptownie kazdy robi sie troskliwyi jak nikt do tej pory się mną nie interesował, to teraz żyją moim porodem
oooo!to chyba powoli się rizkręcaJeden spacer a Wy tu tak naklikałyście 2,5 godziny spacerowania dało coś do myślenia mojej córci, bo mam maleńkie skurcze podbrzusza. Chyba za delikatne i zbyt nieregularne, bo najpierw co 5min potem zaraz co 4, zaraz co 3 potem ciut dluzsze znow. Ale mnie cieszy i to, bo do tej pory żadnych takich nie miałam . Aha i ledwo ze spaceru doszłam do domu, bo mnie dopadła biegunka to też dobry znak, że organizm się rpzygotowuje powoli
u nas idealnie sprawdziło się spanie wspólne z Ulą, w nocy ona się budziła do jedzenia, więc ja jej dawałam cyca i szłam spać dalej, nawet nie wiedzialam ile zjadała, ale wysypiałam się, nie odbijałam jej też w nocy ani nie przebierałam (chyba, że miała kupę, to tak po ciemku, przy świetle z komórki, żeby jej nie rozbudzać). U nas to się wtedy sprawdziło, teraz nie bardzo mam warunki na to żeby spać z małym, więc nie wiem jak to będzie. Trzymam kciuki, żeby synuś dał Ci pospać. A w dzień nie masz możliwości odespać?Macie jakiś sposób, zeby lepiej spał w nocy?
u mnie jest dokładnie tak samo, dzisiaj z 5 smsów dostałam z zapytaniem czy już urodziłam.teraz żyją moim porodem
heheheeh, ja byłam dzisiaj w markecie na zakupach, a potem poszłysmy z ulą do mojego taty, tam przysypiałam na wersalce, a na koniec jeszcze weszłam do nas do mieszkania na III piętro starego budownictwa. Oczywiście cały dzień dzisiaj mam też skurcze, które co jakiś czas paraliżują moje ruchy i muszę się zatrzymać.echhh chyba się dzisiaj wybiorę na schody
jeszcze nam tu urodzisz dzisiaj z tego wszystkiego. A biegunka zawsze się pojawia przed porodem? Czy może być tak, że nie będzie i co wtedy w szpitalu robbią lewatywę?Aha i ledwo ze spaceru doszłam do domu, bo mnie dopadła biegunka to też dobry znak, że organizm się rpzygotowuje powoli
mówi się, że dziecku się nie odmawia. A podała powód, dlaczego jej mama nie pozwala? A ona nie ma własnego zdania??????ale powiedzcie jak mozna byc takim podlym ?
Podobno czesto wystepuje, ale nie zawsze. Przy Oliwce z pierwszymi skurczami mi sié zaczelo, ale potem i tak lewatywe zrobili, bo w tym szpitalu co rodzilam w Polsce to byl standard. Tutaj podono nie robia nigdy.A biegunka zawsze się pojawia przed porodem? Czy może być tak, że nie będzie i co wtedy w szpitalu robbią lewatywę?
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość