JESIEŃ 2011

[izabelllla123]

zartujesz chyba

to jest klinika jednodniowego pobytu, jak jest jakis zonk z dzieckiem czy cos to do szpitala odsylają, a szpital sie wnerwi bo to nie ich pacjentka jest.

ja czyszcze lodówke octem zeby zabić w niej brzydkie zapachy

ja tak samo... wstawiam nawet do pustej lodówki gorąca wode do tego troche octu i cytryny zostawiam na godzine poltorej i rewelka wszystkie zapachy wygania.

U mnie zgagi dzień 3 już mam dość nawet po mleku mnie męczy

najlepiej pomaga renni na zgagę, ja mleka moge wypic litr i nic z tego dalej męczy

teraz nie w każdym szpitalu pozwalają używać spirytusu. Teraz jakiś Octenisept jest bardziej zalecany do pielęgnacji pępuszka

u nas spirytusem nie wolno, kupiłam nasaczone gaziki leko się nazywają, i nie są zle, otworzyłam nawet jedna sztuke na próbę i spoko.

JA dzisiaj po wizycie u gina
Malutka moja moja ślicznie rośnie, wszystko w porządeczku:)
Następną wizytę mam za 2 tyg:)

wielkie gratulacje, fajnie że u dziecka wszytsko dobrze

[ Dodano: 05-08-2011, 17:11 ]
dostałam jeszcze dzis paczkę od rodziny z Niemiec i przysłali mi te krople o których pisalyscie sab simplex i pelno kosmetyków dla mnie i M.

[Kocura Bura]

Hej!

Wpadam z herbatką, po poobiedniej drzemce
Hehe, a nam to położna kazała przemywać pępuś spirolkiem zwykłym na patyczku, a wystrzegać się tych wynalazków. No i pokazała jak to robić, a my w szoku,że tak głęboko grzebała i potem baliśmy się sami,żeby jej nie uszkodzić

A co do kosmetyków to jak widać z Waszych postów- wszystkie dobre i generalnie chyba nie ma złych kosmetyków
Ja mam Nivea, a jakby się coś działo to zmienię. Napewno się nie zmarnuję, bo jakby co to zużyjemy z Zu

[izabelllla123]

Ja mam Nivea, a jakby się coś działo to zmienię. Napewno się nie zmarnuję, bo jakby co to zużyjemy z Zu

u nas tak samo, jak nie będą odpowiadały Oliwce to ja albo mój M. wykorzystamy, szampon to szampon obojetne jak dla mnie czy dla dzieci czy nie ja uzywam osobiscie J&J czasem nivea bo jak włazi mi piana do oczu to nie piecze i fajnie pachną

Ja wlasnie pieke golonka na kolację z frytkami je podam i kapustka zasmażaną, ukradnę M. skórę bo on nie lubi a ja to najbardziej w golonku ubustwiam taka chrupiaca i wypieczoną, do tego musztardka i chrzan

Kupiłam jeszczedzis nawilzone chusteczki z pampersa te w zielonym opakowaniu po 3.20 paczka na promocji w drogerii a data do końca 2013 roku i 2 prześcieradła do wozka /gondoli/ bo nie miałam i skusiłam się na te New borny z Huggis co były na promocji w tesco i frugo dużo frugo /witaminki się przydadzą

[Kocura Bura]

chusteczki z pampersa te w zielonym opakowaniu po 3.20 paczka na promocji

ja mam 12 opakowań chusteczek, kupiłam hurtem jak robiłam allegrowe zakupy

New borny z Huggis co były na promocji w tesco

a wiesz,że u nas to chyba tylko ze 20 opakowań było na sklepie Sobie kupiłam 4 i siostrze 2 opakowania i zostało kilka. Pojechałam wieczorem jeszcze raz i pusto było. A fajnie wyglądają i chciałam dokupić.
A Frugo też nakupiłam, bo kiedyś lubiłam i dłuuuuugo nie było.

Ja nie miałam zamiaru kupować prześcieradła do wózia, tylko chciałam pieluszkę flanelową założyć. Ale miałam taki malutki pokrowiec na przewijak i okazał się w rozmiarze do gondolki- nawet kolor identyczny jak wózek

izabelllla123, smacznej goloneczki
Ja nie przepadam, M. u mnie też mało mięsożerny

[kwiatunio]

ale u mnie ukrop, siedzę w bieliźnie i się pocę ale w końcu zaczęło padać

Ja wlasnie pieke golonka na kolację z frytkami je podam i kapustka zasmażaną,

ale rarytasy robisz

co do pępusia to przy Julce położna kazała tym fioletem robić więc na razie nie kupuje bo jak się mała urodzi to A pojedzie do położnej i to zgłosi i Ona wtedy daje listę co trzeba jeszcze kupić

[izabelllla123]

Pojechałam wieczorem jeszcze raz i pusto było. A fajnie wyglądają i chciałam dokupić

u nas tez ledwo co było, pare opakowań na promocji ogólnie.

a frugo to ludzie brali jak opetani, z racji że mój M. pije tego na potengę i tak jak piszesz dlugo nie bylo, wziął z kazdego koloru po zgrzewce, a i sprite i fantę się opłacało bo 2x2litry za 5,99zł.

Ja nie miałam zamiaru kupować prześcieradła do wózia, tylko chciałam pieluszkę flanelową założyć. Ale miałam taki malutki pokrowiec na przewijak i okazał się w rozmiarze do gondolki- nawet kolor identyczny jak wózek

to super.

ale rarytasy robisz

uwielbiam jeść zresztą po mnie widać, ale byle co mnie nie zadowoli. Chyba takie moje najwieksze zboczenie, próbowanie nowych rzeczy i gotowanie + pieczenie

[Kinga_łódź]

ja też chcę frugo

Izabela chodzi o to, że w pępusiu trzeba dobrze zagrzebać
A nie tylko go z wierzchu popieścić
Położna napewno pokarze jak to robić, ale chodzi o to, że te waciki się nie sprawdzają.

Marcz ja do szpitala też nie brałam tylko w domu przemywałam
W szpitalu to jeszcze wszystko takie świeżutkie i strach dotykać kikutek.

Kocura u mnie położna też odrazu powiedziała jak przemywać co mnie
troszkę przeraziło bo to trzeba głęboko zagrzebać, ale w efekcie po tygodniu nie było
pępusia

Ja na razie mam tylko dwa opakowania chusteczek i trzecie małe do szpitala.
W pieluchy też jeszcze się nie zaopatrzyłam

Mnie dziś tak kłuje w pochwie, że szok, mały bardzo napiera

Lece oglądać filmik z mężusiem buziaki do juterka

[elibell]

Mnie dziś tak kłuje w pochwie, że szok, mały bardzo napiera

u mnie to samo, myślałam, że do domu nie dojdę, szok dosłownie, mam wrażenie że z każdym wieczorem coraz bardziej


a co do pępka, to wiecie, że ja niczym nie przemywałam???Tylko przegotowana woda, tutaj nie ma nic zupełnie co mnie zaskoczyło ogromnie, a pępek odpadł już w pierwszym tygodniu, i powiem szczerze, ze mnie strasznie obrzydzał, nie wyjaśnie dlaczego ale było to dla mnie bleeee

izabellla ale pyszności, goloneczka z musztardą, ale moja zgaga by chyba wypaliła mi dziurę w przełyku, jejuś dziś mam jakąś katastrofe, właśnie mleko piję i póki co pomaga


udany dzionek miałysmy, choć mała obiadu nie chciała, to poszłam kupiłam parówki sokołowa które uwielbia i zjadła z apetytem, potem jeszcze u koleżanki zupkę wciągneła cały talerz i co chwila po parówki biegała, widze, że jak w domu nie ma apetytu to u mojej koleżanki straszny wtedy ma, że wraca do domu z tak wielkim brzuszkiem, że szok:):):)

[inia1985]

i powiem szczerze, ze mnie strasznie obrzydzał, nie wyjaśnie dlaczego ale było to dla mnie bleeee

he he, ja też tak mam. U nas odpadł jeszcze w szpitalu (byłyśmy tam 8 dni!), położna się mnie pyta, czy chcę na pamiątkę zachować? Jakoś nie miałam ochoty, ogólnie nie jestem za chowaniem "organicznych pamiątek''

izabelllla123, golonka - mniam

Ja nie kupuję na razie żadnych kosmetyków, typu nivea czy bambino, Wiki miała uczulenia na wszystko i w końcu właśnie stosowaliśmy oilatum , tym razem też kupuje, od razu większy zapas i na pierwsze pół roku wystarczy.

marcz89, super, że wizyta udana. Miłego malowania

życzę wam miłej soboty

[Pati85]

Dzien doberek

dzis sie nie wyspalam, nie moge spac w nocy,
nie moge znalesc sobie miejsca, w kazdej pozycji mi nie wygodnie,
meczy mnie to juz, do tego tak od godziny 5 rano
zaczal mnie bolec brzuch jak na okres ale dosc silnie,
ze sie przebudzilam i juz nie moglam spac,
bo skupilam sie na bolu. Potem maly sie przebudzil i
wzielam go do nas i wstalismy o 7.30

miałam kilka produktów niemieckich Bubcheenn czy jakoś tak

wiem wiem, tez uzywalam, ale dopiero pozniej, lubie je, bo ladnie pachna i wloski po nich takie mieciutkie

U mnie zgagi dzień 3

a nic mi nie mow, ja tez mam jiuz dosc, atakuje nie zwazajac na pore dnia, po Rennie przechodzi, ale nie na dlugo

Co do przemywania pepuszka to ja nie musialam na szczescie, bo przyznam jakos mnie to obrzydzalo, balam sie, ze zrobiemu krzywde, polozna jak przychodzila, dezynfekowala i przemywala

marcz dbrze, ze po wizycie wszystko ok

przysłali mi te krople o których pisalyscie sab simplex

ja ich uzywalam, ale czy pomogly, nie jestem tego pewna, uzywalam jeszcze innych Lefax ale tez chyba nie bylo poprawy wiec u nas sie nie sprawdzily

widze, że jak w domu nie ma apetytu to u mojej koleżanki straszny wtedy ma

u nas tez tak jakk jest, u kogos zawsze smakuje lepiej

nie jestem za chowaniem "organicznych pamiątek''

a ja zatrzymalam na pamiatke

Noi dzis zaczynamy malowanko choc sama nie wiem bo jest wilgotno i kiedy to poschnie , przeraza mnie ten syf, nic nie porobione, kiedy ja sie z tym wszystkim uporam oj przydalaby sie pomoc