: 20 gru 2011, 11:47
Aniu, dobrze, że Milenka już wraca do swojego rytmu a foty śliczne
My choinki jeszcze nie mamy, podczas przeprowadzki gdzieś wcięło bombki hehe ale już chyba wiemy gdzie są dziś wieczorem będziemy ubierać.
Ja jeszcze będę smażyć karpia, robię kapustę z grzybami, krokiety, barszczyk i paszteciki, ryby w zalewie, zupkę rybną na wigilię, ale nie wiem jeszcze co zrobić na Świąteczny obiad, bo brat K przychodzi
My choinki jeszcze nie mamy, podczas przeprowadzki gdzieś wcięło bombki hehe ale już chyba wiemy gdzie są dziś wieczorem będziemy ubierać.
Ja jeszcze będę smażyć karpia, robię kapustę z grzybami, krokiety, barszczyk i paszteciki, ryby w zalewie, zupkę rybną na wigilię, ale nie wiem jeszcze co zrobić na Świąteczny obiad, bo brat K przychodzi