Strona 346 z 447

: 22 paź 2010, 21:43
autor: dorotaczekolada
inia1985, a moze zabawkami do kapieli ja zajac? :ico_noniewiem:

: 22 paź 2010, 23:44
autor: Helen
i dzien dobiega konca... doczytalam Was, ale nie mam juz sily odpisywac...
dzien z kolezanka i jej synkiem byl mily, ale dosyc hektyczny, nawet porozmawiac bylo nam ciezko, bo ciagle ktoras biegala za swoja pociecha :ico_haha_01: a spacer byl juz kulminacja dnia - moj pies musial wbiec w kazda kaluze, gore lisci i blota, a synek kolezanki (prawie 2 latka) biegal za psem i oboje wygladali niezbyt zachecajaco, oblepieni blotem :ico_olaboga: :ico_haha_01: bedzie trzeba sie kiedys dokads wybrac razem, ale bez dzieci, moze do teatru :ico_noniewiem: a dzieci niech tatusiowie bawia :ico_oczko:

: 23 paź 2010, 07:50
autor: dorotaczekolada
a dzieci niech tatusiowie bawia :ico_oczko:
ja mojego z dziecmi nie zostawie :ico_noniewiem:
dzis kolejna "wodna" noc :ico_oczko: Lena wypila tylko 120 ml :ico_sorki: pobudki byly 4,moze w koncu zrozumie i zrezygnuje :ico_sorki: :ico_oczko:
a ja jutro wybieram sie do mojego bylego podopiecznego-Kubusia,ona ma mlodszego bracia wiec bedzie kinderbal :ico_oczko:

: 23 paź 2010, 09:37
autor: Shiva
Witajcie, co prawda planowałam wpaść wieczorem, ale znajomi mają opóźnienie, więc zajrzałam teraz :ico_haha_01:
Noc średnia, najpierw 3 pobudki zanim na dobre o północy zasnęła, potem gdy mąż wstał o 4 ona z nim. Oczy zaropiałe, kaszel straszny, chyba nie obejdzie się bez lekarza :ico_placzek: Co dziwne kataru nie ma, ale jakby w gardle jej coś siedziało, tak chrypi. Najgorsze że nie mam pojęcia gdzie sie tak załatwiła :ico_noniewiem: Ponad godzinę z nią siedziałam, ale jak wreszcie zasnęła po 5, to śpi do tej pory :ico_szoking:

dorotaczekolada, kurcze nie mam świetlika, póki co przemywam solą fizjologiczną (o tym rumianku też słyszałam :ico_sorki: )
zis kolejna "wodna" noc :ico_oczko: Lena wypila tylko 120 ml :ico_sorki: pobudki byly 4,moze w koncu zrozumie i zrezygnuje :ico_sorki: :ico_oczko:
trzymam kciuki by sie udało :ico_sorki:

Helen, rzeczywiście warto by się wybrać bez "obstawy" ;-)

inia1985, dzięki :ico_sorki:
A co do kąpieli, to u nas podobnie, dlatego skracamy długość pluskania, Na początku Niunia bawi się swoimi pływającymi zabawkami, a potem gdy postanowi wstać, to wychodzimy z wanny :ico_oczko:

: 23 paź 2010, 10:33
autor: iw_rybka
glupie forum,napisalam posta i go nie ma....foch!

: 23 paź 2010, 12:00
autor: dorotaczekolada
iw_rybka, nie fochuj na nas,pisz co u ciebie :ico_oczko:
Shiva, nie musi byc swietlik ,zwykla czarna herbata tez dziala :ico_sorki:
no i lepiej idz do lekarrza bo moze bedzie konieczny antybiotyk do oczek :ico_chory:

: 23 paź 2010, 12:11
autor: Helen
ja mojego z dziecmi nie zostawie
az tak zle? :ico_oczko:
Oczy zaropiałe, kaszel straszny
to sie porobilo, biedna Justynka, oby jej szybko przeszlo i obylo sie bez antybiotykow :ico_sorki:
,napisalam posta i go nie ma
najgorzej, jak sie dlugiego posta napisze, cieszy, ze skonczony, a on sobie znika... dlatego przy dlugich postach przed wyslaniem je kopiuje na "w razie czego". Super to zdjecie, Zuzia juz taka duza :-)

[ Dodano: 2010-10-23, 13:43 ]
widac, ze weekend, bo pustki na forum :ico_oczko: a ja siedze sama (Kiarcik drzemie), bo maz pojechal pomoc bratu w malowaniu mieszkania, a za tydzien bedzie mu pomagal w przeprowadzce i znow bedziemy same siedziec... no chyba, ze skorzystam z zaproszenia kolezanki, ale nie wiem, czy bedzie mi sie chcialo do niej wybierac z Kiara i psem, bo to troche zamieszania :ico_oczko:

: 23 paź 2010, 15:52
autor: dorotaczekolada
dorotaczekolada napisał/a:
ja mojego z dziecmi nie zostawie
az tak zle? :ico_oczko:
powiedzmy ze w kwesti opieki nad dziecmi nie ufam mu do konca :ico_noniewiem:
dlatego przy dlugich postach przed wyslaniem je kopiuje na "w razie czego"
ja tez tak robie :ico_oczko:
a ja juyro ide w odwiedziny do mojego dawnego podopiecznego :ico_oczko:

: 23 paź 2010, 17:21
autor: Helen
do mojego dawnego podopiecznego
a ile ma teraz lat? pracowalas jako niania?

: 23 paź 2010, 17:31
autor: dorotaczekolada
Helen, skonczykl 4 lata,tak bylam jego niania przez 2 lata :-)