
jeszcze Was nie poczytałam ale nadrobię wiadomosci... jedynie widziałam że Maksiu już stoi... u Nas Kajka jeszcze nie stoi i ledwo ledwo raczkuje


Pozdrawiam i całuje wszysktie Nasze maluchy!!!
moja wczoraj podjadała petitka lubisia, wiem że bedziecie krzyczeć, ale jak młody je a ona widzi to krzyczy i się daje, tak samo w niedziele, jak siadamy do podwieczorka, wystawione ciasto, aż jej slinka leciała, swoich biszkopcików nie chciała na ta okoliczność, dostała troche z pączka od środeczkazajada się ciasteczkami z czekoladą
Gosia ja nigdy żadnych problemów z kręgosłupem nie miałamGosia a Ty byłaś u jakiegoś dobrego lekarza z tym kręgosłupem? Ty masz przepuklinę przesunięte dyski czy co? Jejku jak Ty funkcjonujesz z dwójką małych dzieci z takim kręgosłupem![]()
U lekarza jeszcze nie byłam ale ta koleżanka wie co robiQuanchita -sory, ale ja podpytam za Gosią o ten kregosłup - konsultowałaś to z kimś dobrym, kto nie bagatelizuje rozmaitych dolegliwości?
Chyba ta pogoda tak wpływa...wahania temperatur. Mnie też drapie od kilku dni.a mnie gardło boli od kilku dni, niby nic wielkiego, ale dawno akurat takiego rodzaju bólu nie miałamdrapie jak nie wiem co
Z czekoladą bym nie ryzykowała ale biszkopt z lubisia mały też już jadł, pączka też troszkęKasiala pisze:zajada się ciasteczkami z czekoladą
moja wczoraj podjadała petitka lubisia, wiem że bedziecie krzyczeć, ale jak młody je a ona widzi to krzyczy i się daje, tak samo w niedziele, jak siadamy do podwieczorka, wystawione ciasto, aż jej slinka leciała, swoich biszkopcików nie chciała na ta okoliczność, dostała troche z pączka od środeczka![]()
Wróć do „Noworodki i niemowlęta”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość