Jestem eSKa, wczoraj pisałam mega post i chiałam go już wysłać i coś się zablokowało, myślałam że wyrzucę przez okno ten komputer. Mam stary, pożyczony, bo były mąż wziął nasz ze sobą. A ja nie chcąc tracić kontantu ze światem pożyczyłam komputer z mojej szkoły w ktorej uczę. Stary, już wycofany ale działa. Na razie musi wystarczyć. Nie narzekam, cieszę się z tego co mam, bo wieczorami chyba bym ogłupiała sama w czterech ścianach, a tak to zawsze można z kimś popisać.
KocuraBura, czekamy na fotkę sukienki weselnej, najlepiej już ma tobie, Lenka też ma tak czasami że wstanie i jest marudna, niby się wyspała, jak daję ją do chodzika to chodzi za mną i ciągnie mnie za spodnie, abym wzięła ją na ręce. Ale jak jest już na rękach to dalej marudzi i płacze. Ja myślę ze to ząbki.
Zagęszczacie mleczka kaszką mleczno-ryżową? ja niestety mogę tylko ryżową, dominika ty też musisz zrezygnować z kaszki mlecznej przy nutramigenie. A znów sama ryżowa, to też nie jest dobra, bo daje się jej jak dziecko ma biegunkę. Zauważyłam że czasem Lenka ma trudność w robieniu kupki, pewnie przez tą kaszkę, ale jakie można jeszcze kaszki dać, ja innych nie widziałam.
Ulamisiula, no pięknie malujesz, twój maluszek będzie miał najładniejszy pokój, nie wiedziałam że ty taka uzdolniona jesteś!!!
Eve, super zdjęcia, mi też się podoba to rodzinne. Dzisiaj zjawił się mój eks, po trzech tygodniach nieobecności nagle przypomniał sobie o dziecku, dziś był aż 1,5godź, bo zwykle przychodzi na godzinkę.
Dominika, jak zaczniesz dawać nowe mleczko, to musisz sie uzbroic w cierpliwość, Lenka po 2-3 dniach miała lepszą skórę, więc efekty nie są natychmiastowe. Czasami jej wychodzą czerwone plamki, mimo iż już jest na diecie, ale lekarz powiedział że nigdy nie bedzie miała gładziutkiej skóry na twarzy. Ale i tak jest dobrze w porównaniu z tym co było.
Ja wczoraj i dziś całe przedpołudnie spacerowałam i załatwiałam swoje sprawy,Lenka lubi wychodzić i wcale się nie denerwuje jak ją ubieram, bo wie że zaraz wyjdziemy na polko. Kiciu, w katowiach było cały czas słonecznie i cieplutko, 30stpni w słońcu. Lenka dziś miała tylko opaskę i dresy.
eSKa ale wy macie pomysły, na mycie okien, hahhahah uśmiałam się, ale popieram, grunt to pomysłowość i zaoszczędzony czas:)
Przesyłam wam kilka fotek Lenki, jak się bawi:), już się nie mogę doczekać naszego spotkania...
