: 14 gru 2009, 12:30
witam się! 
chyba jeszcze tylko mnie brakowało.
ale nie spałam tak długo, po prostu ubierałam choinkę. Póki co są na niej tylko bombki, bo nie wiem gdzie są światełka i łańcuchy, ale M. powiedział, że jak przyjedzie z pracy to poszuka w pawlaczach, żebym nie wchodziła na żadne drabiny czy coś takiego!
Teraz odpoczywam.
Mój M. w ogóle ma dziś przechlapane u mnie, bo wieczorem wychodzi ze znajomymi z pracy na tzw. KOLACJE MANAGERSKĄ. A ja siedzę w domu!!!
Mnie to się na kolacje nie zabiera... A ze znajomymi idzie od razy...
chyba jeszcze tylko mnie brakowało.
ale nie spałam tak długo, po prostu ubierałam choinkę. Póki co są na niej tylko bombki, bo nie wiem gdzie są światełka i łańcuchy, ale M. powiedział, że jak przyjedzie z pracy to poszuka w pawlaczach, żebym nie wchodziła na żadne drabiny czy coś takiego!
Teraz odpoczywam.
Mój M. w ogóle ma dziś przechlapane u mnie, bo wieczorem wychodzi ze znajomymi z pracy na tzw. KOLACJE MANAGERSKĄ. A ja siedzę w domu!!!
Mnie to się na kolacje nie zabiera... A ze znajomymi idzie od razy... 
Tylko moment jak mi ją już położyli na brzuchu i jak patrzyłam, czy rzeczywiście mam córeczke! 
I zarzekałam się i prosiłam wszystkich żeby mi powiedzieli jaki to był poród, bo ja nic nie pamiętałam. I mama mi powiedziała, że zemdlałam jak tylko weszłam do szpitala. 