Awatar użytkownika
MamciaKochana
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2042
Rejestracja: 08 mar 2007, 00:02

05 mar 2008, 23:08

a ja spiesze sie pochwalic ze Julenka chodzi!!!!!! robila pare kroczkow, raz tu raz tam przez pare tygodni ale to tylko 2-3 i konczyly sie padnieciem i juz nie probowala a dzis nagle ja patrze a ona z korytarza do mnie z butem przylazla do pokoju :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: i sie zaczelam zastanawiac jak ona to zrobila??? szla calkiem ladnie, utrzymywala rownowage, wtedy tez A. wrocilz pracy i tak ja wzielismy i raz do mnie a raz do niego szla i tak w kolko :ico_szoking: smiesznie tak wyszlo ze tak nagle zaczela chodzic ni z tego ni z owego, my oczywiscie owacje podnieslismy, ale nie moge w to uwierzyc, normalnie sie poplakalam, a czulam ze ona cos boi sie isc bo jak sznurek trzymala to szla, a bez sznurka to nie a dzis tak poszla sama bez niczego :ico_szoking: :ico_szoking: jestem taka szczesliwa!!! i przerazona za jednym razem, bo teraz Julka wyglada na *prawdziwego * czlowieczka hihihihi jesli rozumiecie o co mi chodzi... :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

lemo
to znaczy ze wszystko koniec? i koniec takze z gdanskiem? wracasz do szklarskiej juz na stale?? ale sie porobilo...no z tych facetow to dupki jednak no! i jak tu kurcze komus zaufac, a najgorsze ze jak juz sie zaufa to facet w konia robi...wrrr nic tylko ich za jajca powykrecac! :ico_zly: :ico_zly:

Magdalena_82
Wodzu
Wodzu
Posty: 11437
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:16

05 mar 2008, 23:33

MamciaKochana pisze:a ja spiesze sie pochwalic ze Julenka chodzi!!!!!!

MamciaKochana ogromniaste gratulacje dla maleńkiej Julci, wiem jakie to szczescie dla mamusi ...choć zacznie się teraz łobuzowanie.... :ico_haha_01:
Lemo oj Kochana to nie masz dobrych wieści, no rzeczywiście J sie nie popisał :ico_nienie: :ico_nienie: :ico_nienie:
Trzymam kciukaski za pomyslne decyzje obyście TY i Kornelek byli zadowoleni :ico_pocieszyciel:
MONIKAB fr, ale synuś już "dorosły" a przygotowujesz go już na to że będzie starszym braciszkiem????

MONIKAB fr
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3620
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:50

06 mar 2008, 09:47

witajcie!
lemo
, wybacz ale nie doczytalam twojego posta :ico_wstydzioch:
jesli sie wahasz co do twojego partnera, to tez mysle ze trzeba sobie go odpuscic;;;szkoda zycia na to aby w kolko dawac sobie szanse... co innego gdyby laczylo was cos wiecej, np dzieci - dla nich warto sprobowac...
jesli faceta nie ma kiedy go potrzebujesz i po kilku juz szansach dalej "nawala" to daj sobie z nim spokoj...
jestes mloda i atrakcyjna dziewczyna a na swiecie jest pelno facetow! bedac z takim typem masz w pewnym sensie uniemozliwione "poznawanie" innych :ico_oczko:
moze zrob sobie jakies male wakacje ze znajomymi, odpocznij a pozniej sie zastanow co tak naprawde chcesz robic, gdzie chcesz byc i z kim :-)
trzymam kciuki aby wszystko ci sie ulozylo tak jak tego pragniesz...
mam nadzieje ze z babcia lepiej :ico_pocieszyciel: :ico_pocieszyciel: :ico_pocieszyciel:

Maggie
, moj synus dorosly, a no fakt, 3 latka juz skonczone... ale jaki twoj Antos kawaler juz :ico_szoking: ...a pamietam jak niedawno taki malutki szrab byl! leci ten czas niemilosiernie... najdluzszy okres z zycia dziecka to chyba pierwsze 12 miesiecy... ani sie obejrzysz a bedziesz pielka torcik na drugie urodzinki a potem juz nie daleko osiemnastka :ico_oczko:
a kiedy wy Antosiowi dorabiacie rodzenstwo? gdzies na forum widzialam ze pisalas cos o pracy... jak poszla rozmowa? dzwonili juz do ciebie?

co do przygotowywan wiktorka do rodzenstwa to tak jak juz kiedys pisalam nasz synek wie o dzidzi od samego poczatku... w pierwszych miesiacach ciazy jak jeszcze brzuszka nie bylo to chyba jeszcze nie docieralo do niego...teraz juz brzuch jest spory... czasem jak wiktorek polozy na nim raczke to alicja da o sobie znac kopniaczkiem... no i te wszystkie ubranka niemowlece, wozek, zabaweczki...jak tylko uda sie wiktorkowi dostac do nas na gore do sypialni to od razu testuje wozek :-D czasem sam do niego wskakuje i udaje dzidziusia, czasem robi mi pokazowke jak bedzie hustal mlodsza siostrzyczke :-D :-D :-D w przyszlym tygodniu mamy wspolne usg to bedziemy wszyscy podziwiac mala cipolinke :ico_oczko:

[ Dodano: 2008-03-06, 08:48 ]
mamciakochana gratuluje pierwszych stabilnych kroczkow :ico_brawa_01: ... coz moge teraz powiedziec...hmmm...Oj nabiegasz sie kochana, nabiegasz :ico_oczko: :-D

Awatar użytkownika
LEMONII 24
maniakogadacz
maniakogadacz
Posty: 357
Rejestracja: 07 mar 2007, 20:33

07 mar 2008, 13:29

hej Babeczki z babcią jest nieciekawie dzisiaj jedziemy w nocy do niej bo zabrali ją do szpiala a to sę wiążę z tym ze muszę isć na zwolnienie i to do ońca mies a poem odchodz w firmy i koło 20 przed światami a moze i wcześniej wyprowadzka do szklarskiej niestety... niestety bo muzę zaczynać wszystko od nowa

co do wakacji Moni to haha dobre ale nie stać mnie nawet na bęzyne do babci mieszka 500 km ode mnie a nie wiem już nawet jak ja zapłacę za busa od przeprowadzek czy za mieszkanie tragedia wielka z tą kasą miałam teraz kilka kiepskich miesiąców bo mamy za dużo luzi za mało samolotów a poza tym byłam też na przymusowum urlopie bezpłatnym... takżena tym froncie załamka ... co do J. to czasem rycze jak głupia i mam wielkie pretensje do niego ze tyle naobiecywał nonono za przeproszeniem zrobiłó ale kidyś obiecałam sobie ż ejuż żadnym facetem się nie będę tak przejmowała bo po prostu nie warto i na trzeźwo to myślę sobie ze może mi to i na dobre wyjdzie tylko fakt przeprowadzki i szukania nowej pracy mnie przeraża bo kasy nie mam zadnej odłozonej... gdyby to byo to wiem ze dałabym sobie radę no ale głowa do gory bedzie dobrze, zresztą ja miałam zawsze takie przeczucie że jak sama o wszystkim decyduję i sama wszystko robię to daje sob ie radę a najgorzej właśnie zaufać innym i uwierzyć ze oni coś za nas zrobia i dać się stlamsić... eh no nic mówi się trudno zyje się dalej ... mam tylko nadzieję że babcia wyzdrowieje...

Awatar użytkownika
MamciaKochana
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2042
Rejestracja: 08 mar 2007, 00:02

08 mar 2008, 13:49

LEMONII 24, :ico_placzek: masz racje...tak mi szkoda, kurcze wogole czemu zawsze wspaniale babki tak maja, co za wredne typy, wszystko racja co piszesz, nic tylko om jaja poobrywac! :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: wpolczuje ci ze z babcia zle, mam nadzieje ze sie lepiej poczuje niedlugo, a tobie to tylko zycze sily w tym dniu kobiet i odejscia wszystkich trosk, bo ostatnio cos sie duzo nazbieralo, asiooo asiooo niech pojda sobie wszystkie zle chwile! stawiam kawusie na pcoieszenie! :ico_kawa:

Awatar użytkownika
Natashka
Miss zgubnych kilogramków
Posty: 9704
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:06

09 mar 2008, 14:24

hej laseczki

a to sie Lemo faktycznie nie milo ulozylo wsystko... babci duzo zdroweczka zycze, a Tobie szczescia, jestes swietna kobitka i szkoda abys marnowala swoej nerwy i zycie na takiego faceta...nie jest ciebie wart widocznie...
a w szklarskiej uda ci sie pewnie raz dwa, zaradna niesamowicie jestes-zawsze cie podziwiam!!!

Mamciu a i za ciebie trzymam kciukasy aby wszystko z projektem poszlo ok, ja narazie marzec mam luzniejszy od nauki, dopiero znowu w kwietniu szal sie zacznie :ico_puknij:

dzis wyjechal T...ale tylko an 2 tyg i potem wraca na kilka dni na swieta znowu :-D
fajny byl ten tydzien-jak zawsze zreszta... :ico_oczko:

ale teraz wracam do normaslnego zycia... zblizaja sie swieta ja troche przez miesiac wariacki dom zapuscilam , do tego kna wypadaloby pomyc :ico_wstydzioch: i znowu kupa porzadkow

julie_377
Umiem skakać na skakance po całym forum
Umiem skakać na skakance po całym forum
Posty: 959
Rejestracja: 08 mar 2007, 10:12

12 mar 2008, 12:58

witajcie!
mnie znowu dlugoi nie bylo ale pracy mam po uszy a nathanek tez swoje dostac musi :ico_haha_01: do tego bylismy w polsce jakis czas a i wyprowadzamy sie do aberdeen za miesiac wiec szal cial i cyrk na kolkach :ico_haha_01:
ale ciesze sie strasznie ze sie przeprowadzamy i mam na oku super robotke w swoim zawodzie ale poki co ciii zeby nie zapeszyc :ico_haha_01:


lemo strasznie mi przykro ze ci sie tak wszystko poukladalo paskudnie... kochana dasz rade i tym razem nie zalamuj sie, wszystko bedzie dobrze.. no i przedewszystkim zeby babcia wyzdrowiala

monika wiktorek nie do poznania- chlopak nie dziecko teraz :ico_haha_01:

brawa dla julci za kroczki :ico_brawa_01:

ja sie pochwale ze z moim dzieckiem da sie juz przeprowadzic konkretna rozmowe :ico_oczko: ziazia umie powiedziec na gorace dzidzia baba (to kazda pani w zasiegu wzroku) ja sam, daj ,jeszcze, pic jesc hihihi no i chyba to tyle a i lulu jak chce spac hihihihi oczywiscie bardzo rozgadany poza tym ale ja niestety nie znam jezyka ktory wlada moj syn tak biegle :ico_haha_01: :ico_oczko:

pozdrawiamy wszystkich i kochane wiosna juz niedaleko uffff

Awatar użytkownika
Natashka
Miss zgubnych kilogramków
Posty: 9704
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:06

14 mar 2008, 01:02

hej laseczki
widze ze pusteczki tu straszne...
ale fajnie ze chociaz Julie sie odezwalas... Natus od malego byl spryciulek wiec i nie dziwota ze juz tak sobie nawija :-D :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

u mnie szykowania przedswiateczne a po za tym po staremu... odliczam znowu dni do przyjazdu T :ico_haha_01: :ico_haha_01:

Oskarek szaleje i łobuzuje

czekam na wiesci od was kochane, bo smutno tu :ico_haha_01:

julie_377
Umiem skakać na skakance po całym forum
Umiem skakać na skakance po całym forum
Posty: 959
Rejestracja: 08 mar 2007, 10:12

14 mar 2008, 08:56

natashka a wy ciagle osobno?\


kurcze my sie szykujemy do przeprowadzki - w maju wynosimy sie do aberdeen juz chyba na dobre - a przynajmniej nna dluzej- kupujemy wresz cie swoj domek :ico_brawa_01: doczekac sie nie moge ale i wlosy mi deba staja jak pomysle o tej calkej przeprowadzce :ico_szoking:

no i zmieniam prace- szukam czegos na nocki w szpitalu jest kilka ofert i to na pol etatu a kaska calkiem niezla i odpadalyby mi koszty opieki dla natusia zobaczymy ale poki co nie wyglata to wszystkio zle tyle ze strasznie duzo tego wszystjkiego na mojej biednej glowie :ico_olaboga: :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
Natashka
Miss zgubnych kilogramków
Posty: 9704
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:06

14 mar 2008, 09:02

niestety Justynko tak, my nadal osobno, ale moze juz w tym roku T wrodci do domu

a was podziwiam, calkowita zmiana sie szykuje :ico_haha_01: , ale powodzenia zycze :ico_oczko:
wlasny domek super sprawa a jak juz sie urzadzicie to raz dwa zapomnicie o przeprowadzce... :-D

kurcze Oskar cos w nocy katarku dostal.... :ico_placzek: a tak cieszylam sie ze nie choruje :ico_zly:

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość