Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

misia85, ja brałam śpiochy, koszulka i kaftanik, takie dwa zestawy i dwa pajace i koszulki do tego, bo niewiadomo czy nie będzie trzeba przebrać częściej. Proponuję napewno zapinane a nie przekładane przez główkę, bo trzeba rozbierać do badania, do kąpania, nie praktyczne to jest

[ Dodano: 2007-12-28, 10:41 ]
aha, i dziękuję za komplementy za mojego synka

I ja też się z wami witam

U nmie dzisiaj leniwy dzień,nic mi się nie chce,boli mnie całe podbrzusze i nie wiem co tem mały tam kombinuje

misia85 pisze:Justyna tak się cieszę, że Kuba się zmienił i masz teraz większy spokój, oby tak dalej!!!!

No Justynko super ,że wszystko ok,może przemyślał sprawę i już tak zostanie ,a Ty przynajmniej masz spokój

misia85 pisze:Moniu to duży ten Twój synek

Nio duży ,mam tylko nadzieję,że lekarz na usg sie pomylił

misia85 pisze:Ja dzisiaj mam wizytę u gin, więc moje kochane trzymajcie kciuki,

Misiu trzymamy,tylko odezwij sie jak wrócisz

misia85 pisze:Powiedzcie mi jakie ciuszki dla maleństwa zabieracie na wyjście ze szpitala??? Bo nie mam pojęcia jak mam ubrać takie maleństwo, jeśli mogę Was prosić to napiszcie jakie dokładnie ubranka

Powiem Tobie szczerze,że sama nie wiem co zabrać,czy śpiworek ,czy kombinezon,ale chyba to pierwsze ,bo kombinezon mam na 68,a co do ciuszków to body z długim rękawkiem,kaftanik,grubszego pajacyka i nie mam pojęcia co jeszcze

pozdrawiam

Renia ja do szpitala nie muszę brać ciuszków, chodzi mi tylko jak ubrać maleństwo do wyjścia ze szpitala. Właśnie przecież Ty już masz doświadczenie, proszę napisz jak ubrałaś synka jak wychodziłaś ze szpitala

Monia na pewno dam znać!!!

Cześć dziewczyny.
Misia, ja na wyjście spakowałam śpioszki, koszulkę, kaftanik, skarpetki i taki ciepły komplecik polarkowy, Kuba jak będzie po nas przyjeżdżał to weźmie kocyk i rożek, chyba, że zdążę kupić kombinezon do tego czasu-szukam fajnego śpiworka w przystępnej cenie, ale zawsze coś...
U mnie do szpitala trzeba swoje pieluchy zabrać i mam trochę jednorazowych i trochę tetrowych, bo nie napisali jakie to mają być pieluchy
idę teraz zjeść coś, wpadnę nie długo...

Hej Kobietki!!!
Witam się i ja!
Justyna, fajnie że Kuba się wczuwa...oby tak zostało na zawsze

misia85 pisze:Ja dzisiaj mam wizytę u gin, więc moje kochane trzymajcie kciuki,

jasne,że bedziemy trzymać odezwij się po powrocie!

monia26 pisze:boli mnie całe podbrzusze

hmm...to tak jak mnie ... bolało w nocy i boli teraz....wczoraj mi wyszło na badaniu, że mam często skurcze, ale nie wyczuwalne dla mnie. No ciekawe....też wyczekuję tak jak Wy

misia85 pisze:Powiedzcie mi jakie ciuszki dla maleństwa zabieracie na wyjście ze szpitala???

ja mam kombinezonik i taki komplecik z grubej dzianinki ( sweterek, śpiochy, czapeczka). To ten komplecik nałożę mu na pajacyka albo coś i na to kombinezon. Wolę go ubrać grubaśnie, żeby mi Kochanie nie zmarzło.
Kończę na razie. pa!

Ja ubrałam w koszulkę, skarpetki, grubsze spodenki, sweterek, czapeczkę i szalik i włozyłam go w kaftanik, za duży zresztą jak się okazało ale to nic, ze szpitala w samochód i tak dojechaliśmy, też nie ma co przegrzewać brzdąca

Witam.

Ja jeszcze w dwupaku i pewnie tak pozostanie do stycznia. Kolejne ktg mam w sylwestra.

Justynko cieszę się że Kuba sie napawił. Oby tak mu pozostało

Monia to kawał chłopa z tego Twojego synka. Chociaż lekarz rzeczywiscie mógl sie pomulic z ta wagą.

Misia ja przygotowałam na wyjście: body z długim rekawkiem, śpiochy takie grubsze, sweterek z dzianinki, spodenki, skarpetki, kombinezon, 2 czapeczki, kocyk.
Generalnie to i tak jak bęziemy wychodziły ze szpitala to podjadą jak najbliżej wyjścia ze szpitala więc maluszek nie ma zbyt długiego kontaktu z powietrzem.

Dla mnie teraz noce sa największym koszmarem Od tego leżenia na bokach bolą mnie całe biodra, dokładnie co 2 godziny pobudka na siusiu. Marzę o przespaniu nocki na wznak.

z tym wstawaniem na siusiu to zmora straszna, czasami tak mi się chce siku, że jak wstaję to się boję, żeby nie popuścić...i biegiem do łazienki mnie też biodra bolą i dłonie mi drętwieją podczas snu, ostatnio mam spuchnięte stopy-choć nie tak jak Marcia swego czasu rano mam tak popuchnięte paluchy u dłoni, że nie mogę pięści zacisnąć

Dziewczyny przedstawcie mi proszę zawartość waszych toreb szpitalnych, bo jaj już nie wiem co mam tam włożyć, ze wszystkim zwlekam, a później pojadę z częścią rzeczy a znając kubę to nie będzie potrafił znaleźć nawet mojej szczoteczki do zębów

[ Dodano: 2007-12-28, 15:24 ]
A moja mama się dzisiaj pokłóciła z moją teściową, po czym powiedziała mi, że nie chce jej tu widzieć-kompletna sprzeczność charakterów, dlatego zawsze unikałam wspólnych spotkań taki kwasik się przez to w domu zrobił, Kuba chodzi obrażony-na moja mamę oczywiście, a ja jak zwykle między młotem a kowadłem, bo to takie pierdoły -nikt nie ma racji, a każdy się unosi pod sam sufit

Dziewczyny co sie stało!!!! Mój mąż przyleciał wcześniej z Anglii!!!!!!!!!! !
Nic mi nie powiedział!!!
Teście wiedzieli juz dwa tygodnie!!!
Ale mi zrobili niespodzianke!!!
O mały włos a bym urodziła z szoku!!!
Nawet nie wiecie jak sie ciesze!!!

uffff!


uciekam sie przytulać.


Ale jestem szcześliwa!!!

Marcia to super-już się nie musisz martwić, że dzidzia się urodzi przed jego powrotem