Awatar użytkownika
Zulcia
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5016
Rejestracja: 07 maja 2007, 10:52

24 kwie 2008, 15:30

to dobrze Emilko, w domku czysciutko, figurka swietna :ico_brawa_01: ... same plusy... tylko ze teraz kochana musisz sie oszczedzac :ico_nienie: ...
Emilko popieram!Jesteś już na końcóweczce i w końcu musisz odpoczywać,bo potem na to nie będzie już czasu.A poza tym nie powinnaś się przemeczać.Więcej luzu :-D Nic się nie stanie jak kurzyk sobie dzień dłużej poleży.U mnie moja córcia zaraz zabiera mi szmatkę i sama wyciera :-D Moja mała pomocnica :-D
i przede wszystkim... MYSLIMY POZYTYWNIE :ico_brawa_01:
Oj Tak!!!
No jakos trzeba przetrwac :ico_haha_01: Musimy sie wspierac :ico_haha_02:
No pewnie :-D
Zaraz po Zuzię jedziemy,więc zmykam sie troszkę ogarnąć,buziaczki Kuleczki :ico_haha_02:

Awatar użytkownika
emalia30
4000 - letni staruszek
Posty: 4924
Rejestracja: 09 lis 2007, 11:51

24 kwie 2008, 15:35

a ja zaraz ide po syna pod szkole i do fryca z nim,wiec do pozniej :ico_oczko:
Jesteś już na końcóweczce i w końcu musisz odpoczywać,bo potem na to nie będzie już czasu.A poza tym nie powinnaś się przemeczać.Więcej luzu :-D Nic się nie stanie jak kurzyk sobie dzień dłużej poleży
-wiem,ale co ja zrobie jak juz taka jestem :ico_noniewiem: :-D

MONIKAB fr
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3620
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:50

24 kwie 2008, 15:39

dziewczynki... u mnie cos Ala za bardzo szaleje...tak sie strasznie wierci ze brzucha mi malo co nie rozerwie :ico_noniewiem: skurcze mi sie jakies zaczynaja, ale nie wiem czy to nie te przepowiadajace sa... no i ta zgaga... tak nagle....
no chyba nie rodze jeszcze , co?

Małgorzatka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7230
Rejestracja: 08 mar 2007, 12:27

24 kwie 2008, 15:41

A ja nie mam czasu poleniuchować ..no jedynie po południu jak mąz wróci z pracy ale i tak nie ma jak bo kończymy remontować dwa pokoje i chcemy zdążyć przed porodem. A jak się nic nie robi to raczej nic się dziać przy gipsowaniu nie bedzie samo :ico_noniewiem: T. musi to robić, więc ja znów z małym

Ja juz 3 tygodnie po porodzie kochałam się z mężem... :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
babe_boom
4000 - letni staruszek
Posty: 4341
Rejestracja: 12 mar 2007, 17:58

24 kwie 2008, 15:53

ta zgaga... tak nagle....
no chyba nie rodze jeszcze , co?
zgaga nie jest czymś przepowiadającym porod, pewnie Twoja Ala ma duuuzo włosków :)

a ja już po położnej, uspokoiła mnie trochę powiedziała, ze do 12 maja ruszyć mnie nie powinno, jak nic się nie stanie to idę do niej 13 zbada mnie 14 już szpital dostane oksy strzałę i będzie już tylko z górki. Jak to dobrze jest mieć znajomości :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

MONIKAB fr
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3620
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:50

24 kwie 2008, 16:07

ta zgaga... tak nagle....
no chyba nie rodze jeszcze , co?
zgaga nie jest czymś przepowiadającym porod, pewnie Twoja Ala ma duuuzo włosków :)
no wlasnie ja nie wierze w to :ico_noniewiem: ... bo z wiktorkiem mialam straszna zgage przez cala ciaze ... to by mi sie maly kudlacz urodzil a synus mial zgrabna fryzurke :-D
z tymi wloskami to tak jak z ksztaltem brzusia...

szczako
Mam Doktorat z forum!!!
Mam Doktorat z forum!!!
Posty: 1651
Rejestracja: 15 paź 2007, 19:06

24 kwie 2008, 16:07

Wypadłam z obiegu. Napisałyście tyle, że nie wiem już na co odpisywać. :ico_haha_01:

Byłam na KTG. Pierwsze było do powtórki - słaby odczyt, drugie też słaby odczyt, ale ciut lepszy niż rano. Mała nie chciała się za nic ruszać. Nie reagowała na nic. I podobno przez to te odczyty takie słabe. Ale kurde, nikt mi nie wytłumaczył co to znaczy :ico_zly:
Patrzę na to i nic nie rozumiem :ico_noniewiem:

Kolejne KTG we wtorek.

MONIKAB fr
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3620
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:50

24 kwie 2008, 16:17

Wypadłam z obiegu. Napisałyście tyle, że nie wiem już na co odpisywać. :ico_haha_01:

Byłam na KTG. Pierwsze było do powtórki - słaby odczyt, drugie też słaby odczyt, ale ciut lepszy niż rano. Mała nie chciała się za nic ruszać. Nie reagowała na nic. I podobno przez to te odczyty takie słabe. Ale kurde, nikt mi nie wytłumaczył co to znaczy :ico_zly:
Patrzę na to i nic nie rozumiem :ico_noniewiem:

Kolejne KTG we wtorek.
chodzi o ulozenie dziecka... jesli jest odwrocone "nie tak" to odczyt jest nie wyrazny... z tego co wiem, to lekarze czesto chwytaja przez powloki brzuszne za glowke malca i go zmuszaja do przekrecenia sie :ico_szoking:

szczako
Mam Doktorat z forum!!!
Mam Doktorat z forum!!!
Posty: 1651
Rejestracja: 15 paź 2007, 19:06

24 kwie 2008, 16:21

Panie starały się Alę obudzić, ale się nie dała. Trochę poruszała nogami i przeciągnęła się ze dwa razy, ale widocznie za mało :ico_noniewiem:

Przed wtorkowym zjem coś słodkiego, to może zechce pobrykać. A znając ją, to dzisiaj wieczorem będzie wariować, jak głupia :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
Ewelina83
Korona za gadulstwo;-)
Korona za gadulstwo;-)
Posty: 588
Rejestracja: 08 sie 2007, 11:02

24 kwie 2008, 16:25

Panie starały się Alę obudzić, ale się nie dała. Trochę poruszała nogami i przeciągnęła się ze dwa razy, ale widocznie za mało :ico_noniewiem:
Moj Kacperek jak mamy Ktg to strasznie tego nie lubi zauwazylam nawet ze wlasnie wtedy najbardziej kopie i to jeszcze w te urzadzenia co sa na brzuchu :ico_haha_01: :ico_haha_01:

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot], Bing [Bot] i 1 gość