: 04 cze 2009, 11:59
dana, mmarta81, z włosami tez miałam problem po porodzie, a dokładnie po 3 miesiacach zaczeły mi strasznie wypadywac, normalnie garsciami. Platac to mi jakos specjalnie sie nie platały, bo nie mam takich długich włosow jak wy.
Stosowalam jakiest tam witaminy, odzywki i po 2 miesiacach ustało, ale to podobno naturalne ze organizm osłabiony, ale dziwne ze dopiero po 3 miesiacach
Teraz juz jest spoko
A dzis zona mojego szwagra zrobi mi jakies jasniejsze refleksy pasemka na moich włosach, bo jakos zachciało mi sie zmiany, a ciagle w tym ciemnych brazowych wlosach wygladam nudno, obym nie wygladała jak potwor z jasniejszymi wlosami.
No i od poniedziałku do pracy bede chodzila na dwie zniany od 7 do 14 lub od 14 do 21. Nawet lepiej ze tak przynajmiej bede mogła całe rano lub popołudnie spedziec z Filipkiem. Tylko najgorzej ze jeszcze nie mam tego prawka i czekaja mnie wycieczki autobusowe no chyba ze M bedzie mogł to mnie zawiezie.
Stosowalam jakiest tam witaminy, odzywki i po 2 miesiacach ustało, ale to podobno naturalne ze organizm osłabiony, ale dziwne ze dopiero po 3 miesiacach
Teraz juz jest spoko
A dzis zona mojego szwagra zrobi mi jakies jasniejsze refleksy pasemka na moich włosach, bo jakos zachciało mi sie zmiany, a ciagle w tym ciemnych brazowych wlosach wygladam nudno, obym nie wygladała jak potwor z jasniejszymi wlosami.
No i od poniedziałku do pracy bede chodzila na dwie zniany od 7 do 14 lub od 14 do 21. Nawet lepiej ze tak przynajmiej bede mogła całe rano lub popołudnie spedziec z Filipkiem. Tylko najgorzej ze jeszcze nie mam tego prawka i czekaja mnie wycieczki autobusowe no chyba ze M bedzie mogł to mnie zawiezie.