Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

napewno sandrusia m,oze sie meldowac ja za 2 dni!:D i ty ananke rowniez:P

No ananke z górki, z górki !!!

ananke, piękny,duży dzidziuś
Mam nadzieję,że dziś poczujesz się już lepiej ,a jeśli chodzi o ból nerki w czasie kolki to jabym wolała pięcioraczki naturalnie rodzić niż znowu się z tym meczyć To taki beznadziejny,kłujący,tępy ból,promieniujący do nóg i pleców,normalnie zwariować można.A mi do tego zawsze wtedy jest niedobrze i w głowie mi się zawraca
milutka204, ja też przez tą stronkę ściągam,super jest i macie racje u Sandrusi to na 100% wina tego,że brakuje jakiegoś kodeku.Ja odtwarzam filmy w programie Media Player Clasic i on miał od razu dopasowane kodeki.A nazywają się X Codec Pack v2.1.6,świetnie współpracują z Vistą.

Mam nadzieję,że dziś poczujesz się już lepiej ,a jeśli chodzi o ból nerki w czasie kolki to jabym wolała pięcioraczki naturalnie rodzić niż znowu się z tym meczyć To taki beznadziejny,kłujący,tępy ból,promieniujący do nóg i pleców,normalnie zwariować można.A mi do tego zawsze wtedy jest niedobrze i w głowie mi się zawraca

no właśnie to bardzo trafny opis, ja to przy tym pierwszym bólu przez dwa dni to jeszcze wymiotuję... wczoraj dostałam biegunki i na wadze mam 3 kg mniej... dobrze, że miałam dzidzię monitorowaną, bo inaczej bym się bardzo zmartwiła tym spadkiem

napewno sandrusia m,oze sie meldowac ja za 2 dni!:D i ty ananke rowniez:P

noo, i jeszcze Donatka też juz może

Witam dziewczynki, ja własnie zjadłam śniadanko i nadrobiłam zaległości w czytaniu
ananke cieszę sie ze juz czujesz sie lepiej
moj P jest na urlopie wie mamy w planach wielkie porzadki..zobaczymy co z tego wyjdzie..bo jak narazie spi

Witam , ja właśnie wstałam, muszę skoczyć do miasta po zakupy i zrobić badania.
Miłego dnia!

A JA DZIEWCZYNKI SIE MALUJE I ZARAZ SPADAM JADE PIERW DO CIUCHA:D POTEM NA TARG SIE PRZEJDE I DO MAMY :) BUZIAKI BRZUCHATKI :*:*

cześć. Właśnie wróciłam z pobrania krwi, zostawiłam też mocz do badania. Teraz będę jeść śniadanie bo byłam na czczo i jestem bardzo głodna.

ananke, cieszę się że jesteś z nami już

Dawno mnie tu nie było.. nie miałam nastroju jakoś. Pokłociłam się z mężem. Właściciwe od piątku już się zbierały ciemne chmury ale dopiero wczoraj strasznie się pożarliśmy. Nie rozmawiamy ze sobą od soboty praktycznie. Jest mi cholernie smutno i przykro ale nie potrafię się z nim dogadać, ja swoje, on swoje. Nie rozumie mnie wogole. Zawiodłam się na nim.. szkoda gadać. To wszystko nie mam sensu. Dziecko nie jest niczemu winne a takie stresy musi przechodzić. Szlag by to wszystko trafił

aniabella, Kochana, to te hormony... przejdzie Wam, zobaczysz

prosiłam go by nie wracał pijany bo nie chcę się denerwować to zrobił mi chyba na złość, bo nie wiem jak to inaczej nazwać, i wrócił o 3 pijany z wieczoru kawalerskiego. Zawiodłam się na nim, olał mnie totalnie i jak zawsze wybrał kumpli. A ja się naprawdę źle czułam w sobotę, tzn brzuch mnie bolał i cały dzień przeleżałam w łóżku. Nie wiem, może się czepiam, może jestem tyranem jak mnie nazwał ale chciałabym by szanował moje zdanie i mnie. no nic, poczekam na rozwój wypadków. Jak narazie jestem wściekła, on też i nie ma sznas na normalną rozmowę. To tyle, żeby nie było, że się użalam albo skarżę

co dziś na obiad robicie? ja z mamą będę robić krokiety

ciekawe kiedy ja będę miała usg i dowiem się co u maleństwa