syla witaj, dawno cie nie było, ale wybaczamy, bo mężuś był, teraz dopiero na święta?, kurcze troche długo.......... u nas też synuś śpi mało, jak w domu to śpi 2 razy po pół godziny, jak wyjdę na spacer to potrafi spać 2 godziny, więc spaceruje co mam robic tylko co to będzie jak przyjdą zawieruchy i w domu trzeba będzie siedzieć???????? 
Katrin ja nie wiem czy są na tym świecie normalne tesciowe................
[ Dodano: 2007-10-15, 15:32 ]
dla Martynki, widać że silna z niej babka
Oskarek też tak się wspina po mnie, śmieśnie to wygląda, a jak się przy tym fajnie siłuje
Katrin ja nie wiem czy są na tym świecie normalne tesciowe................
[ Dodano: 2007-10-15, 15:32 ]
dla Martynki, widać że silna z niej babkaOskarek też tak się wspina po mnie, śmieśnie to wygląda, a jak się przy tym fajnie siłuje
No właśnie...a ja nadal nie mam okresu
Coś mi się zdaje, że te żarty coś w sobie miały... Polecam teścik.. taki bez pytań... A może tylko Tobie tak jak mi coś sie poprzestawiało. U mnie za wcześnie, u Ciebie za późno... Kombinezon jest zarąbisty!! wart swej ceny. Ja za Julii dałam 110zł...
caro, jasne, że chodzę tam tylko ze względu na R- nie jestem masochistką, żeby z własnej woli narażać się na takie stresy
A widzę kochana, że Ty też masz nieźle przerypane.na tym świecie chyba nie ma normalnych teściowych!!
Syla- fajnie, że do nas wróciłaś! mam nadzieję, że z mężem czasu nie traciliście i wykorzystaliście go na maxa! I brawo dla Martynki! jestem w szoku- jaka zdolna
Moja Julcia jeszcze tak nie potrafi, ale lekarze uczciwie uprzedzali mnie, że tak może być przez ten aparat, który nosiła- może być ciut do tyłu
Witam po sobotnio-niedzielnej przerwie 
Mala jeszcze spi, wiec mam troszke czasu dla siebie.
syla75, z Martynki sliczna dziewczynka, jak ladnie stoi , zdjecia superowe!
Delicja, kombinezon bardzo fajny, no i za rok jeden wydatek mniej. Zakupy z facetami zawsze chyba tak wygladaja jak to opisalas. Tez wole sama!!! Przykro mi , ze Olenia tak cierpi, a Ty z nia. Wierze, ze szybko poznacie przyczyne tej paskudnej alergii!!!Oby do piatku.
Kolka i katrin, zycze Wam jak najmniej kontaktow zarowno osobistych jak i telefonicznych z Waszymi Krychami.
Hektorka, bardzo mi przykro z powodu Twojej Babci
IM, duzo zdrowka dla dzieciaczkow!!!!
Caro, kurna, ale baba z tej Twojej tesciowej
, co to w ogole za tekst
Rybka, niezla z Ciebie aparatka
, ale usmialam sie kiedy czytalam o tym toniku i wiecznie czerwonej twarzy tej osobki
[ Dodano: 2007-10-15, 16:35 ]
Mroweczka, wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy!!!
Mala jeszcze spi, wiec mam troszke czasu dla siebie.
syla75, z Martynki sliczna dziewczynka, jak ladnie stoi
, zdjecia superowe!Delicja, kombinezon bardzo fajny, no i za rok jeden wydatek mniej. Zakupy z facetami zawsze chyba tak wygladaja jak to opisalas. Tez wole sama!!! Przykro mi , ze Olenia tak cierpi, a Ty z nia. Wierze, ze szybko poznacie przyczyne tej paskudnej alergii!!!Oby do piatku.
Kolka i katrin, zycze Wam jak najmniej kontaktow zarowno osobistych jak i telefonicznych z Waszymi Krychami.
Hektorka, bardzo mi przykro z powodu Twojej Babci
IM, duzo zdrowka dla dzieciaczkow!!!!
Caro, kurna, ale baba z tej Twojej tesciowej
, co to w ogole za tekst...to jakby ktos po twarzy dal...+zalacznik w postaci slow wyplutych pod adresem Twojego mezaprzy Karolinie nie będziemy rozmawiac
Rybka, niezla z Ciebie aparatka
, ale usmialam sie kiedy czytalam o tym toniku i wiecznie czerwonej twarzy tej osobki [ Dodano: 2007-10-15, 16:35 ]
Mroweczka, wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy!!!
Cześć dziewczyny 
Strasznie was przepraszam, że tak długo się nie odzywałam, ale cierpię ostatnio na totalny brak czasu. Zaległości postowych jeszcze nie nadrobiłam i nie wiem niestety co się dzieje u was, ale postaram się w najbliższym czasie poczytać posty i wtedy na nie odpiszę. W skrócie napiszę co u mnie. A więc zacznę od tego, że niestety my tez chorujemy. Byłam z dzieciakami u lekarza i obydwoje mają antybiotyk, Krystek jest strasznie marudny i ciągle domaga się noszenia na rękach, a ja mam dziś strasznego lenia . Pozatem to nowy semest zaczął mi się na studiach, skończyłam kurs paznokci noi pracuję sobie na zlecenie dwa dni w tygodniu (czwartek, sobota) u koleżanki sprzedaję ubrania na straganie, zawsze to jakaś dodatkowa kaska. W piatek 12-stego obchodziliśmy z mężem 5 rocznicę ślubu, kurcze czas tak szybko leci. Wogóle to Krystek tak samo jak Martynka Syli chce tylko stać na nogach. O no to się dopisałam, właśnie płacze muszę iść. Pozdrawiam was Kochane i odezwę się niedługo.
KOLKA - dziękuję ci za wiadomość na gg. Ściskam cię mocno
Strasznie was przepraszam, że tak długo się nie odzywałam, ale cierpię ostatnio na totalny brak czasu. Zaległości postowych jeszcze nie nadrobiłam
i nie wiem niestety co się dzieje u was, ale postaram się w najbliższym czasie poczytać posty i wtedy na nie odpiszę. W skrócie napiszę co u mnie. A więc zacznę od tego, że niestety my tez chorujemy. Byłam z dzieciakami u lekarza i obydwoje mają antybiotyk, Krystek jest strasznie marudny i ciągle domaga się noszenia na rękach, a ja mam dziś strasznego lenia . Pozatem to nowy semest zaczął mi się na studiach, skończyłam kurs paznokci noi pracuję sobie na zlecenie dwa dni w tygodniu (czwartek, sobota) u koleżanki sprzedaję ubrania na straganie, zawsze to jakaś dodatkowa kaska. W piatek 12-stego obchodziliśmy z mężem 5 rocznicę ślubu, kurcze czas tak szybko leci. Wogóle to Krystek tak samo jak Martynka Syli chce tylko stać na nogach. O no to się dopisałam, właśnie płacze muszę iść. Pozdrawiam was Kochane i odezwę się niedługo. KOLKA - dziękuję ci za wiadomość na gg. Ściskam cię mocno
. Czegos mi brakuje.
dziewczyny no nie straszcie mnie. Ja na razie nie planuję powiększania rodziny
nie czuję się jakbym była w ciązy. to chyba przez ten stres spowodowany atakami alergii u mojej niuni.
A teraz wiadomość dnia: BYłA U MNIE KASI.K!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!razem z Wikulką i swoim mężem
Kasia wspaniała kobieta, ładna, sympatyczna, po prostu nie da się jej nie lubić. Vikunia prześliczna, a jaka ciekawa wszystkiego, i jaki zuch, tylko chce albo siedzieć albo stać na nóżkach cudowne dziecko. Maż też wspaniały. Widać, że zakochany w swoich kobietach po uszy
Wspaniała rodzina. tak się cieszę, że ich poznałam nagadałyśmy się, było super. Ale moja pannica po jakimś czasie zasnęła Nawet z Vikusią się nie pożegnała. Szkoda, że nie mieszkają w Lublinie 
caro, ale krowa ta baba 
tyle jej się należy!!!
kari no wreszcie się odezwałaś. zdrowiejcie szybciutko kochani!!!!
syla brawa dla Martynki, zuch dziewczynka. A piesio przeuroczy
nie czuję się jakbym była w ciązy. to chyba przez ten stres spowodowany atakami alergii u mojej niuni.
A teraz wiadomość dnia: BYłA U MNIE KASI.K!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!razem z Wikulką i swoim mężem
Kasia wspaniała kobieta, ładna, sympatyczna, po prostu nie da się jej nie lubić. Vikunia prześliczna, a jaka ciekawa wszystkiego,
i jaki zuch, tylko chce albo siedzieć albo stać na nóżkach cudowne dziecko. Maż też wspaniały. Widać, że zakochany w swoich kobietach po uszy Wspaniała rodzina. tak się cieszę, że ich poznałam
nagadałyśmy się, było super. Ale moja pannica po jakimś czasie zasnęła Nawet z Vikusią się nie pożegnała. Szkoda, że nie mieszkają w Lublinie caro, ale krowa ta baba
tyle jej się należy!!!kari no wreszcie się odezwałaś. zdrowiejcie szybciutko kochani!!!!
syla brawa dla Martynki, zuch dziewczynka. A piesio przeuroczy
agi,
Widze, ze my razem takie ostatnie mamusie, ktore dopiero zaczna podsuwac swoim maluszkom inne smakolyki oprocz maminego mleka.Juz sie nie umie doczkac jak Antos zareaguje na marcheweczke naprzyklad i pamietaj one tak calkiem bez sensu nie uciekaja-mayeczka Ci przeciez razem z nimi rosnie i z dnia na dzien madrzejsza.
Ja dzis odkrylam UWAGA:Zlota Niemiecka Jesien, bylam na cudownym spacerze wsrod pol, wybiegow dla koni i mnostwa drzew , ktore przepieknie sie zloca.Nawet nie wiedzialam, ze w mojej okolicy potrafi byc tak ladnie-zasluga Antosia, bo zanim sie pojawil to ja zaczynalam powoli kanapowo-telewizyjny tryb zycia
Delicja- no jak nie ma to moze rzeczywiscie zostaniemy znowu tiktakowymi ciociami ???Ja to generalnie zawsze mialam wahania od 28 dni do 31, wiec u mnie to nigdy nie bylo nic do konca pewnego-ale na razie rozkoszuje sie czasem bez okresu i to juz 15 miesiecy
[ Dodano: 2007-10-15, 18:15 ]
delicja, no to juz jestesmy dwie, ktore wiemy jak pelne uroku sa Kasik i Wikulka, kurka szkoda, ze tak daleko od siebie mieszkamy
[ Dodano: 2007-10-15, 18:18 ]
kari-a ja juz myslalam, ze caly Nowy targ ma nowe paznokcie i dlatego nie masz dla nas czasu.Kuruj maluszki i zagladaj czesciej
zeby to sie moglo sprawdzic...no, ale coz kazdy ma jakis krzyz-moj ma na imie Krystyna.Kolka i katrin, zycze Wam jak najmniej kontaktow zarowno osobistych jak i telefonicznych z Waszymi Krychami.
Widze, ze my razem takie ostatnie mamusie, ktore dopiero zaczna podsuwac swoim maluszkom inne smakolyki oprocz maminego mleka.Juz sie nie umie doczkac jak Antos zareaguje na marcheweczke naprzyklad
mam nadzieje, ze to nie jakas depreszka jesiennaDni szybko uciekaja , a ja mam wrazenie, ze tak jakos bez sensu
i pamietaj one tak calkiem bez sensu nie uciekaja-mayeczka Ci przeciez razem z nimi rosnie i z dnia na dzien madrzejsza.Ja dzis odkrylam UWAGA:Zlota Niemiecka Jesien, bylam na cudownym spacerze wsrod pol, wybiegow dla koni i mnostwa drzew , ktore przepieknie sie zloca.Nawet nie wiedzialam, ze w mojej okolicy potrafi byc tak ladnie-zasluga Antosia, bo zanim sie pojawil to ja zaczynalam powoli kanapowo-telewizyjny tryb zycia
Delicja- no jak nie ma to moze rzeczywiscie zostaniemy znowu tiktakowymi ciociami ???Ja to generalnie zawsze mialam wahania od 28 dni do 31, wiec u mnie to nigdy nie bylo nic do konca pewnego-ale na razie rozkoszuje sie czasem bez okresu i to juz 15 miesiecy
[ Dodano: 2007-10-15, 18:15 ]
delicja, no to juz jestesmy dwie, ktore wiemy jak pelne uroku sa Kasik i Wikulka, kurka szkoda, ze tak daleko od siebie mieszkamy
[ Dodano: 2007-10-15, 18:18 ]
kari-a ja juz myslalam, ze caly Nowy targ ma nowe paznokcie i dlatego nie masz dla nas czasu.Kuruj maluszki i zagladaj czesciej
ale coz kazdy ma jakis krzyz-moj ma na imie Krystyna.
Sorki Katrin- naprawdę, współczuje Ci z całego serca, ale jak sypniesz jakimś tekstem to... Delicja- ale super, że się spotkałyście! zazdroszczę. może kiedyś zdarzy się taki czas, że spotkamy się wszystkie naraz... A może my się kiedyś spotkamy?? W końcu podobno dzieli nas od siebie ok 110 km
Kari- ja Ciebie też mocno ściskam, ale wpadaj kochana tu częściej. I pochwal się fotkami- dzieci, męża, paznokci czego chcesz. Ale zaglądaj tu częściej!
[ Dodano: 2007-10-15 ]
Umierająca teściowa
Leży teściowa na łożu śmierci, stan agonalny, oczy w słup itd. Przy łóżku siedzi równie skupiony zięć i wpatruje się w teściową. Nagle do pokoju wpada mucha i zaczyna latać z kąta w kąt, a teściowa oczami za muchą wodzi - mucha w lewo, ona oczami w lewo, mucha w prawo,
ona oczami w prawo i tak cały czas. Nagle mocno poirytowany tą sytuacją zięć krzyczy:
- Się mamusia nie rozprasza!
[ Dodano: 2007-10-15 ]
Lecę na debatę
Wróć do „Noworodki i niemowlęta”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość