Strona 350 z 409

: 29 gru 2007, 12:57
autor: Fintifluszka
Renia0601 pisze:wogóle nie praktyczne, niby są te zakładki ale cycki wyłażą do wierzchu,
no właśnie tak też myślałam :ico_noniewiem:

: 29 gru 2007, 13:21
autor: Renia0601
Fintifluszka pisze:no właśnie tak też myślałam

a tak ładnie wyglądają i wogóle, najlepsze są te z guziczkami ewentualnie te z głębokim dekoldem w karo.

: 29 gru 2007, 14:17
autor: marcia_pod
Hey hey!

No ja w torbach mam to samo co Wy - chyba nic nowego juz nie wymyslimy!!!


Marcia cieszę sie twoim szczęściem,super niespodzianka,a meżuś zasługuję na dużego całusa od Ciebie i nie tylko hihihi :ico_oczko:


tak sie nie moglismy nacieszyc soba ze wszelkie próby czegoś wiecej jak buzi konczyły sie smiechem!!! :ico_smiechbig: :ico_smiechbig: :ico_smiechbig: :ico_smiechbig: :ico_smiechbig: :ico_smiechbig:
jakby mąż był przy mnie cały czas i bysmy cos cwiczyli to pewnie by problemu nie było. a
że bylismy tak daleko od siebie tyle czasu to nic nam nie chciało wyjść, żadne akrobacje!!!- nic przynajmniej sie posmialiśmy!!!
szkoda tylko ze w koncu kiedy chcielismy zasnąć to ja nie umiałam i on nie umiał - przeniosłam sie na inne łóżko na pół nocki, a że zażywam tabletke na ciśnienie o 3 rano to po tabletce wróciłam do męża. o zgrozo co to za noc była - żeby małżeństwo spać ze sobą nie mogło bo sie odzwyczaiło :ico_puknij:
śmieszne.

A co do teściowych to olejcie to!!!najlepiej jest nie stac po niczyjej stronie - niech sobie robią co chca!!! a Wy sie cieszcie soba!!!
Moje mamy na szczeście sie dość nawet lubią - odwiedzaja sie i imprezuja razem!!

: 29 gru 2007, 14:46
autor: mz74
Czesc Dziewczynki,

Ja tez sie melduje jeszcze w dwupaku :-)
Marcia, super niespodzianke Ci mezus zrobil :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Gosia, fajnie ze zabek juz na miejscu!! :-D

Renia, Twoj synek jest przesliczny!!! :ico_brawa_01:

Niektore to urodza "male koloski".... ciekawa jestem ile moj bedzie wazyl :ico_noniewiem: zmierzylam sie tylko wczoraj w pasie i ..... 119 cm :ico_szoking: :ico_szoking:
Ja zabieram jeszcze szlafrok do szpitala i tantum rosa, na wyjscie ciuszkow nie zabieram, bo maz mi przywiezie, tylko mu naszykuje. Napewno wezme kombinezon i kocyk, bo w foteliku samochodowym to nie da rady w spiworku...
Ja spakuje jeszcze jakies herbatniki, bo jak urodze w srodku nocy to moge byc potem glodna, a kuchnia szpitalna to dopiero rano cos zaserwuje (tak mi radzila polozna) :-)

Moj Maluch strasznie sie rozpycha, w sumie ani chwili spokoju. Na szczescie ja tylko raz musze wstawac w nocy na siku... :-) Ja tez mam caly czas zdretwiale palce u lewej reki, lekarka mi powiedziala ze za duzo soli i za duzo pije... ale olalam to bo i tak nic mi nie pomoze... tylko porod :-)
Ja mam juz w sumie 18 kg na plusie :-) , ale wszystko poszlo w brzuch na szczescie :-)
Jak mi sie uda dzisiaj to wkleje moja aktualna foteczke! :-)

Buziaczki dla Wszystkich!!!

: 29 gru 2007, 14:47
autor: monia26
marcia_pod pisze:Cytat:
Marcia cieszę sie twoim szczęściem,super niespodzianka,a meżuś zasługuję na dużego całusa od Ciebie i nie tylko hihihi


tak sie nie moglismy nacieszyc soba ze wszelkie próby czegoś wiecej jak buzi konczyły sie smiechem!!!
jakby mąż był przy mnie cały czas i bysmy cos cwiczyli to pewnie by problemu nie było. a
że bylismy tak daleko od siebie tyle czasu to nic nam nie chciało wyjść, żadne akrobacje!!!- nic przynajmniej sie posmialiśmy!!!


Marcia to,że Wam po rozłace jest cięzko to zrozumiałe,a ja biedna z mężem codziennie i też nam się nie udaje,zarosłam tam czy co :ico_wstydzioch: :ico_smiechbig: :ico_smiechbig:

: 29 gru 2007, 14:53
autor: marcia_pod
monia26 pisze:Marcia to,że Wam po rozłace jest cięzko to zrozumiałe,a ja biedna z mężem codziennie i też nam się nie udaje,zarosłam tam czy co :ico_wstydzioch: :ico_smiechbig: :ico_smiechbig:


he he - brzuchy nam przeszkadzaja :-D

: 29 gru 2007, 15:22
autor: Goonia
Hej Kobietki!
Marcia ma całkowitą rację...olejcie teściowe!!!! Teraz się macie cieszyc, że już niedługo będą u nas Bejbusie :-D :ico_brawa_01: U mnie nocka w miarę spokojna, chociaż jednak ta rozciągnieta skórka pobolewa.....
Co do kombinacji z mężem to my nie kombinujemy .... bo .... nas Synuś onieśmiela :ico_oczko: ... jak wyskoczy to wrócą stare dobre czasy :ico_oczko:
Torbę do szpitala to mam w sumie taką jak Wy i też jak Gosia mam tantum rosę. Muszę sobie jeszcze tylko tą wodę i faktycznie coś do pogryzania kupić.
Buziaki! pa!

: 29 gru 2007, 15:27
autor: Fintifluszka
:ico_haha_01: ... to może nawet lepiej, że my już od dawna nawet nie próbujemy :ico_oczko:
czytałam na innym wątku, że po porodzie należy odczekać 6 tygodni na gojenie-nie sądziłam, że to musi trwać aż tak długo :ico_noniewiem: , ale pocieszam się, że może w tym czasie troszke wrócę do formy, bo mam dupsko spasione-boje się, że w żadne swoje spodnie nie wejdę po porodzie... ja przed ciążą kupiłam sobie swoje wymarzone czarne rurki-miesiąc w nich pochodziłam, bo akurat zaciążyłam i mi się od razu przytyło i tak leżą w szafie, czekają na lepsze czasy :ico_oczko:
wyprałam wczoraj wózek, oczywiście z wyrzutem mówiąc o zjedzonym przez psa koszyku na zakupy... jak go rozgrzebałam to się okazało, że nasz świętej pamięci szczur, podczas, któregoś ze swoich spacerów po pokoju pogryzł siatkę z tyłu wózka i jedną z barierek-tą od spacerówki... No i Kuba w końcu powiedział, że kupimy nowy :-D zaznaczył, że on od razu chciał kupić wózek, ale mi nie mówił, bo ja bym zaraz sponsorów znalazła, a On chce kupić sam, że z 2 miesiące się z tamtym pomęczę, a to i tak będzie zima więc często raczej nie będziemy wychodzić, poza tym zanim pójdziemy na pierwszy spacer, to też chyba z 3 tygodnie by wypadało odczekać :ico_noniewiem: pościel wyprałam po wizycie mojego psa w łóżeczku i chrzanie-nie zakładam nowej, to będzie zadanie Kuby, żeby przygotować wszystko przed odebraniem nas ze szpitala-nawet się ucieszył na tą wiadomośc, bo ostatnio jest taki zaaferowany tym wszystkim :ico_haha_01:

[ Dodano: 2007-12-29, 14:30 ]
Ja dzisiaj idę do teściów na obiad-mam nadzieję, że ominie mnie rozmowa na ten temat i jakiekolwiek komentarze-bo jeszcze tego brakuje, żebym ja się z teściową pokłóciła :ico_puknij:

dziewczyny, a to tantum rosa jest chyba w saszetkach tak? ile tego kupiłyście??

: 29 gru 2007, 15:41
autor: madziarka81
Cześć dziewczynki.

My po obiadku.Zaraz mąż przyjdzie z garazu do domku to pójde sie zdrzemnąć.

monia26 pisze:marcia_pod napisał/a:
Cytat:
Marcia cieszę sie twoim szczęściem,super niespodzianka,a meżuś zasługuję na dużego całusa od Ciebie i nie tylko hihihi


tak sie nie moglismy nacieszyc soba ze wszelkie próby czegoś wiecej jak buzi konczyły sie smiechem!!!
jakby mąż był przy mnie cały czas i bysmy cos cwiczyli to pewnie by problemu nie było. a
że bylismy tak daleko od siebie tyle czasu to nic nam nie chciało wyjść, żadne akrobacje!!!- nic przynajmniej sie posmialiśmy!!!


Marcia to,że Wam po rozłace jest cięzko to zrozumiałe,a ja biedna z mężem codziennie i też nam się nie udaje,zarosłam tam czy co


nam tez coraz gorzej to wychodzi, brzuch przeszkadza i jakos nie mam tak ochoty :ico_noniewiem: A mówie ze trzeba koncówkę wykorzystac bo później przez 6 tyg nic :-D

mz74 pisze:Jak mi sie uda dzisiaj to wkleje moja aktualna foteczke!

Gosia koniecznie :ico_sorki: W ogóle chyba trzeba kleic teraz zdjęcie z brzuszkiem bo podejrzewam ze u niektórych z nas to bedzie juz ostatnie :-)

[ Dodano: 2007-12-29, 14:45 ]
Fintifluszka pisze:dziewczyny, a to tantum rosa jest chyba w saszetkach tak? ile tego kupiłyście??

ja jeszcze nie kupiłam.Poprzednio tez Maciek kupował jak byłam w szpitalu i kupił 10 ale zostało mi kilka. Niestety nie mam bo oddałam koleżance :-)
Justyna :ico_brawa_01: dla Kuby :-)

Goonia pisze:...olejcie teściowe

ja juz to dawno zrobiłam :-) i Ty Justyna tez sie dzisiaj nie przejmuj za bardzo :-)

: 29 gru 2007, 18:35
autor: mz74
to ja i moj WIELKI brzuch..... chyba zaslonil lozeczko.... :ico_oczko:

Obrazek

Tantum rosa, ja kupilam cale opakowanie, tj. 10 saszetek, jak zostanie to komus dam.

Justynko, ciesze sie ze Twoj Kuba zmadrzal i chyba pomalu wczuwa sie w role tatusia :ico_brawa_01:

Madzia, piekne zdjecie Patryczka!!!!! :ico_brawa_01:

Ja ostatnio nawet sypiam niezle, najgorsze noce mialam w swieta, wszystkie wnetrznosci mialam obolale.... :ico_olaboga:
Skore to czuje, ze nawet na plecach mam naciagnieta. My juz chyba odpuscilismy sobie "nocne akrobacje"..... nadrobimy pozniej!! :-D