Strona 350 z 398

: 07 mar 2008, 18:43
autor: lalunia
basiu nic nie szkodzi, co do lekarza nie wiem, podobno wywoływanie szkodzi dzidzi, ciekawe czy nie mniej czy wiecej jak te leki :ico_noniewiem:



o mój panie trzy cesarki??????? :ico_szoking: a ja sie przed tym bronie rękami i nogami :ico_chory:



zaraz napisze do Anuszki skoro nikt inny nic nie wie co u niej

: 07 mar 2008, 18:48
autor: kamila_torun
no jutro bede gadala z moim lekarze o zakonczeniu juz ciazy, mam zero rozwarcia jakiego kolwiek, szyjka nadal dlugasna, przynajmniej bylo tak w srode. u mnie w szpitalu to dziewczyny ze cholastaza rodzily naturalnie. nie wiem jak w moim przypadku postapia. zreszta niewazne, wazne by zakonczyli , swedzi mnie jak diabli mimo ze biore 3 razy dziennie lekarstwa.

asiab, Bilirubine mam w normie 0,68 (norma to 0,3-1,2), AST 64 (norma to max 31) ALT 125 (norma to max 34) i Fosfataza 234 (norma to 15,0-104,0) takie mam wyniki.. jaka Ty mialas wysokie wyniki?

lalunia, a ta cholestaza to nieprawidlowa praca watroby, wydziela ona za duzo zolci do organizmu i to szkodzi na malucha, bo przedostaje sie do wod plodowych co moze spowodowac najgorsze, objawia sie okolo 30 tc, sa przypadki ze i wczesniej, a rozpoznac mozna ja po strasznym swiadzie skory, zaczyna sie od stop i dloni, potem rozszerza sie, mnie juz swedzi brzuchol, szyja, policzki, miedzy udem a lydka na zgieciu kolana i to samo na rekach na zgieciu lokcia po tej stronie gdzie krew pobieraja z zyl. a przy okazji ta choroba powoduje ze maly jakis taki malo ruchliwy jest, to chyba przez te zwydzielanie zolci.

: 07 mar 2008, 18:52
autor: monika83
lalunia pisze:wywoływanie szkodzi dzidzi

nawet o tym nie slyszalam :ico_szoking: :ico_olaboga:
ja pewnie bede miala wywolany bo moja zuzia sie nie wyrywa sama na ten swiat :ico_haha_01: ale tutaj chyba troche inaczej wywoluja

: 07 mar 2008, 18:56
autor: Ika202
lalunia pisze:zaraz napisze do Anuszki skoro nikt inny nic nie wie co u niej
super czekam :ico_oczko:

: 07 mar 2008, 18:56
autor: monika83
dziewczyny czemu to tak jest na ym swiecie ,za nie dosc ze musimy urodzic,a to nie lada wyzwanie to jeszcze jakies chobobska sie do nas czepiaja,to stanowczo za duzo :ico_nienie: :ico_olaboga:

: 07 mar 2008, 19:04
autor: lalunia
Anuszka pisze że jutro chyba wychodzą więc postara się wejść na tt na chwile, Ledwo chodzi, ale jest coraz lepiej. Mały ma lekką żółtaczke , jest grzeczny i przesłodki. Jest bardzo szczęśliwa mimo że poród zapamięta jako największy ból. Pyta która z nas już urodziła po niej i caluje wszystkie :ico_buziaczki_big:

: 07 mar 2008, 19:05
autor: kamila_torun
monika83, a u nas w szpitalu to nagminnie wywoluja, podlaczaja pod kroplowke z oksycyklina zalezy jaka pacjentka, jednej podaja 8 kropel, innej 10 a innej 20. jak to nie pomaga wkladaja do pochwy balonik, napelniaja go woda. balonik ma za zadanie zrobic rozwarcie na 4 cm i wywolac skurcze. ale i na te nowosc sa pacjentki oporne. przez tydzien jak lezalam to sie naogladalam, dziewczyny co byly w 43 tc i co..nic im nie pomagalo, co drugi dzien mialy podawana kroplowke na wywolanie, rekordzistka miala 4 kroplowki 2 baloniki i nic..dopiero jak jej sie wody zielone zrobily to wtedy zrobili dziewczynie cesarke. i tak u nas dziala szpital.
w naszym szpitalu pacjenci sa rowni i rowniejsi, co bardzo denerwuje. np, corka salowej (staz pracy w owym szpitalu powyzej 20 lat) corka w ciazy palila papierosy przez co szybciej zaczelo starzec sie lozysko, byla w 33 tc i porod wywolywali jej codziennie, co dzien podawali jej kroplowke..a gdy dziewczyna po terminie z mojej sali zapytala dlaczego jej robia przerwy 2, 3 dniowe to lekarz powiedzial ze to szkodzi, na co moja kolezanka powiedziala.. na mnie szkodzi tak? a na corke salowej nie szkodzi? traktujcie nas rowno, lekarz zdebial na tym obchodzie obrocil sie na piecie i wyszedl zarzenowany..
taki mamy szpital w Toruniu

: 07 mar 2008, 19:09
autor: Ika202
lalunia, ale sie cieszę no to jutro zobaczę Olusia :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: dzielna dziewczyna wielkie brawa dla niej :ico_brawa_01:

: 07 mar 2008, 19:09
autor: asiab
Kamilko pierwsze wyniki miałam ALT 111 AST 56 i bilibrubina 0.56 normy takie jak u ciebie 3 dni brałam leki w domu po 3 dniach wyniki ALT 156 AST 80 i z takimi trafiłam do szpitala w szpitalu skoczyły ALT DO 180 :ico_zly: i przerazenie co robic ? dawali mi codziennie kroplówki z 5% glukozy 1000 ml i ursofalk. wyniki spadły do ALT 120 wiec ładnie pózniej spadły na 110. Ale któregos dnia znowu skoczyły na 120 i zebrali sie lekarze i zdecydowali o cesarce bo jak wyniki skoczyły mimo leczenia tzn ze nie da sie juz opanowac cholestazy to było w sobote a w pon cesarka i dyby mi zrobili cesarke w sobote to moze mój synek nie miałby zakarzenia a tylko lub az zaburzenia oddychania. mósiał dostawac antybiotyk ze wzgl na to zakarzenie. ale dzieki Bogu jest juz wpozadku

: 07 mar 2008, 19:14
autor: lalunia
tak jak każda ciąża inna tak samo każdy lekarz inaczej gada i robi :ico_noniewiem: