Strona 350 z 572

: 12 lis 2008, 13:08
autor: ananke
Evik.kp, powiem Ci, że ja byłam w podobnej sytuacji przed roczkiem mojego syna... i dokładnie sobie odpuściłam, bo nagle wszyscy czasu nie mieli, nie wiadomo jakich zaproszeń wymagali... byłam ja (już wtedy jako samotna matka), matka chrzestna Norberta, mój brat i bratowa i jedna najbliższa koleżanka. Torcik był piękny, kupiłam największą świeczkę w kształcie "1" i było suprr, bez wymuszania, bez zbędnych nerwów... to przecież dziecka dzionek, pamiętaj, żeby mu napstrykać zdjątek z torcikiem i już :-)
Aaa i wiecie co? Z tym moim pierdzielonym cukrem już się uspokoiłam... W de to mam...
ja jutro po badaniu z glukozą też sobie tak powiem i zażądam ciastek :-D

ja w sumie nie wiem, kiedy zacząć takie konkretne przygotowania dla Pchlątka... te rozkładanie kołyski, itd... bo ciuszki już poprałam, wyprasowałam tylko to, co zabieram do szpitala i już :-)

: 12 lis 2008, 13:24
autor: magda83
hej dziewczyny tyle sie rozpisalyscie ze czytam i czytam:)
Karola-niezła ta stronka :-D :-D :-D
Kasia1983-w sumie tabletki na kazda osobe dzialaja inaczej,ale jak pogorszy Ci sie to najwyzej zadzwon do gina albo idz do niego.
Caro ja tez ide dzis do ginka na 18:)))
Osita-no teraz to juz badz przygotowana do porodu-dla swietego spokoju:),no i ciekawe kiedy juniorek przyjdzie na swiat :-)
Evuk najlepiej zrob tak jak Karola mowi-kup wiekszego torta-kto bedzie chcial to przyjdzie,olej wszystkich-najwazniejszy jest Twoj Tymonek i Ty:)

: 12 lis 2008, 14:42
autor: aniafs
Witajcie kochane!
Ja juz tez na finiszu pakowania torby, jeszcze szlafrok nowy by sie przydał i wsio.
Mam złe przczucia, że i u mnie cukier w górę podskoczył. Od pewnego czasu chodzę jakas śpiąca wiecznie, mam wzmozone pragnienie...już sama nie wiem :ico_noniewiem: Jutro mam wizytę to zasygnalizuję gince.
Caro, Madzia czekamy na wieści z niecierpliwością.
Osita, byłam dzisiaj u tej babki pod pawilonem handlowym, te staniki są po 10 zł, dla wszystkich. Kupiłam jeszcze jedną koszulę i klapki do szpitala.
To miałaś stracha z tymi bólami...
Tosia, dzięki za podpowiedz...nigdy o tapicerze bym nie pomyślała. Zadzwonie do producenta i zapytam o wymiary wewnetrzne łóżeczka, być może wystarczy standarowy materac.
Evik, przykro mi bardzo...nie dość że z mężem na pieńku, to jeszcze mama i babcia "dobiły gwóźdź do trumny" :ico_olaboga: Podziwiam Cie za wytrzymałość, ja w takiej sytuacji w depreche niezłą bym popadła. Trzymaj się dzielnie kochana. Urodziny Tymonka napewno się udadzą, tak czy siak, z babcią i z mamą czy bez nich. Najważniejsze są przecież dzieci i mąż- jaki by nie był.

U mnie na obiad jeszcze wczorajsze klopsy z sosem.

: 12 lis 2008, 15:52
autor: Karolina2411
Aniu, w najbliższej przychodni internistycznej dowiedz się, czy mają glukometr... Czasami przychodnie mają i robią badanie z palca na poczekaniu... A jak nie, to ginkę poproś o skierowanie... Tak jak powiedziałam, na tym etapie już nic maluszkom nie grozi, ale warto mieć nad sobą kontrolę... A senność i większe pragnienie to są pierwsze objawy... Tylko widzisz, u mnie cukier wykazało, a oznak zero... Tak więc u każdej inaczej może być... My już takie dziwaczki jesteśmy :-D
A gdyby Tobie nie dała skierowania, idź do laboratorium we własnym zakresie... Koszt ok. 8 zł...

: 12 lis 2008, 17:13
autor: osita
Mam złe przczucia, że i u mnie cukier w górę podskoczył.
a dziadkowie nie maja glukometru? nie znasz kogos, u kogo mozesz sobie zmierzyc?? dzieki za info o staniczkach :ico_brawa_01: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:
Osita Twój Junior też już duży ale tym masz wcześniej termin niż my
no wlasnie, u mnie maly dopiero co dobil do swojej wagi wg OM no i ... poczecia :ico_oczko:
odnosnie roczku... malo co flakow sobie nie wyprulam zeby toto wyprawic, a byl tylko wrzask i klotnia rodzinna :ico_puknij: po cholere mi to bylo, nie wiem. a najgorsze, ze mimo ze nie chcialam powtarzac, to mezu sie uparl i byly 2 latka i 3... i praktycznie powtorka z rozrywki :ico_puknij: nie warto, serio. lepiej miesiecznice obchodzilismy niz urodziny. wiec jesli masz sie denerwowac tymi urodzinkami, kup tylko torta, moze jeszcze jakies ciasteczka do kawy i tyle.

ja poprasowalam... czesc :ico_zly: kilka godzin na desce na stojaka, bo koszule J. prasowalam :ico_zly: moj maz ma chopla na punkcie koszul, ma ich w sumie ponad 50 :ico_szoking: tak wiec mozecie sobie wyobrazic.. no i pod sweter tez koszule :ico_zly: a ze dawno jego ciuchow nie prasowalam, to mozecie sobie wyobrazic :ico_olaboga: do tego spodnie... na koniec juz dla "rozrywki" ciuszki carmen :ico_olaboga: a ze mlodego sie juz pewnie wysuszylo, czeka mnie wieczor zelazkowy. przemecze sie ze dwa dni ale poprasuje wszystko :ico_sorki:

: 12 lis 2008, 17:30
autor: kasiulek247
a ja dzis bylam u lekarza ogolngo bo tu jest inny system niz w Pl...tu ginekologa sie oglada w naglym przypadku..czekalam na list ze szpitala i nie moglam sie doczekac wiec poszlam do szpitala zeby zapytac co z zaproszeniem hehe wizyte mam dopiero na 21 a jutro z polozna nic wiekszego mi nie zrobia a dzis dziwnie brzuszek mnie boli ii nie wiem juz sama czy bobas sie tak pcha w dol brzuszka czy to bolesci od wysilku czy skurcze ..ide poprasowac troszke dokoncze pakowac torbe do szpitala wrazie W..niech juz sobie czeka..a wiecie co nie jestem pirworodka a niby jestem wczesniej byla cesarka i tak naprawde nie wiem jak to sie zaczyna i wogole cala reszta..karola a ty naturalnie rodzilas te klocuszki????

: 12 lis 2008, 19:05
autor: tosia
Evik- z Tymonka urodzinkami zrób tak jak dziewczyny radzą: kup torcik, jakieś owocki, zrób sałatkę (jak co to zjecie sami) jakieś miąsko - zawsze możesz zamrozic i będzie na obiadki. Jak Ci się ludzie zwalą zawsze możesz dorobić jajka z majonezem- u nas zawsze sie to sprawdza. Niuńkowi kup z pięć baloników - będzie miał frajde, nie zapomnij o książeczce , kieliszku i pieniążkach do wyboru i oczywiście aparacie dla upamiętnienia chwili. I pamiętaj dziecko i tak będzie się cieszyło, bo odczuje że to Jego święto a Twoich nerwów i zdrowia szkoda żeby się przejmować, "spuszczac" i urobić się po pachy bo może ktoś z łaską przyjdzie.
Madzia, Caro - dajcie znać co i jak po ginkach. No i oszczędzajcie sie w miarę możliwości - co by nie było, dzieci już duże i "dojrzałe" więc wszystko będzie dobrze
Osita- jak to od soboty już będzie donoszony??? :ico_szoking: Juuuuuuż????? Ale ten czas zapierdziela Szok!!!!!

[ Dodano: 2008-11-12, 18:59 ]
Anuś- a spójrz jeszcze pod ten link, robią materace na wymiar z najróżniejszymi wypełnieniami- myślę że znajdziesz tu jakiś satysfakcjonujący Was materacyk dla Bartusia
http://www.2o2.pl/c,pl,47_118,2,1,0,lon ... ymiar.html

: 12 lis 2008, 20:11
autor: Evik.kp
tosia, Ja i tak mialam zamiar robi na sodko bez mis i salatek.


Tort zamowiony. Bedzie boisko z pilkarzykami.

padam na nos, maly zasnal wiec i ja ide odpocczac

: 12 lis 2008, 20:20
autor: tosia
Ja i tak mialam zamiar robi na sodko bez mis i salatek.
Evik- no to jeszcze lepiej, a torcik super- jejku teraz to cuda na kiju tworzą z tych słodkości. Koniecznie zrób zdjątko torcikowi

: 12 lis 2008, 22:37
autor: aniafs
Tosieńko, dzięki za zainteresowani moim "materacowym problemem" ale już jest rozwiązany. Byłamw hurtowni i kupilismy standardowy, gryczano-kokosowy, długością pasuje niemalże idealnie, szerokością ciut przy wąski ale da się temu zaradzić. Oprócz tego kupiłamdwa komplety pościeli i wypełnienie.
Powiem gince o moich objawach sugerujacych podwyższony cukier, napewno da skierowanie na analizę. U mnie dziadkowie nie cukrzycy, więc glukometru brak.
Wczesniej pisałyście o nospie, mi też ginka powiedziała, że jakby jakiś ból się pojawił to juz lepszy paracetamol. A na skurcze biorę Asmag.
Kurde, jestem padnięta. Lecę na kapiel, muszę troszkę się odepilować przed jutrzejszą wizytą. :ico_olaboga: Może jeszcze zajrzę.