: 05 cze 2009, 15:33
Dziekuje za zyczonka :)
Kupilam kilogram truskawek! Szkoda ze zapomnialam o bitej smietanie to bym wyjadla wszystkie, ale moze jutro upieke jakies ciasto biszkoptowe z truskawkami (a przynajmniej sprobuje bo nienajlepsza w tym jestem ;)
Ninie poza kaszlem i katarem nic nie dolega, narazie zadnych zalecen poza syropkiem, oklepywaniem i sciaganiem katarku nie mamy - powiem Wam ze Katarek do odkurzacza jest naprawde fajny i prostu w uzyciu i slicznie sciaga w bardzo szybkim tempie.
Pati, ale Eryk (Eric? Nigdy nie wiem jak pisac :D) jest duzym chlopcem, moja Nina to polowe z tego :O Ale piekna pogode mieliscie - ja juz nie pamietam kiedy u nas taka byla. A dzis dostalam troche dokumentow i sobie popracuje przez weekend super! Bo skoro nie pojade do rodzicow, to bym umarla z nudy - nienawidze weekendow bo sa takie leniwe - uwielbiam dni powszednie, bo ja sie lenie a inni pracuja :D hihihi no w kazdym razie super : )
Mala bawi sie juz z 30 minut w lozeczku, pieknie sama :))
A przy nawilzaczu w poludnie spala 2h i musialam ja obudzic, bo balam sie ze sie spoznimy do lekarza :O lubie ten nawilzacz, naprawde super sie oddycha w pokoju jak jest wyzsza wilgotnosc :)
Kupilam kilogram truskawek! Szkoda ze zapomnialam o bitej smietanie to bym wyjadla wszystkie, ale moze jutro upieke jakies ciasto biszkoptowe z truskawkami (a przynajmniej sprobuje bo nienajlepsza w tym jestem ;)
Ninie poza kaszlem i katarem nic nie dolega, narazie zadnych zalecen poza syropkiem, oklepywaniem i sciaganiem katarku nie mamy - powiem Wam ze Katarek do odkurzacza jest naprawde fajny i prostu w uzyciu i slicznie sciaga w bardzo szybkim tempie.
Pati, ale Eryk (Eric? Nigdy nie wiem jak pisac :D) jest duzym chlopcem, moja Nina to polowe z tego :O Ale piekna pogode mieliscie - ja juz nie pamietam kiedy u nas taka byla. A dzis dostalam troche dokumentow i sobie popracuje przez weekend super! Bo skoro nie pojade do rodzicow, to bym umarla z nudy - nienawidze weekendow bo sa takie leniwe - uwielbiam dni powszednie, bo ja sie lenie a inni pracuja :D hihihi no w kazdym razie super : )
Mala bawi sie juz z 30 minut w lozeczku, pieknie sama :))
A przy nawilzaczu w poludnie spala 2h i musialam ja obudzic, bo balam sie ze sie spoznimy do lekarza :O lubie ten nawilzacz, naprawde super sie oddycha w pokoju jak jest wyzsza wilgotnosc :)