Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

witam z soczkiem

ja od rana , wczoraj zalatwilam wpis u mojej pani promotor myslalam ze ona chociaz przeczyta co napisalam a ona kazala mi przyjsc za 2 tyg i wpisala ocene
jeszcze troszke i zmykamy na spacere bo zuzka juz swira dostaje w domu a antybiotyk juz odstawilam

a ja z herbatką.

wisnia3006, miłego spacerku.

a ja z herbatką.

wisnia3006, miłego spacerku.

a ty dalej na @ czekasz ?

hej laseczki

kaczorek wiadomo z mamusią najlepiej jak dziecko spedza czas, ale mi sie wydaje ze jak jest z babciami to nie traci na tym.. lepiej jak jest z babciami niż z obcą osobą po ktorej nie wiadomo czego sie można spodziewac, a niedługo nasze bąble będą w takim wieku, że moze jakieś przedszkole?? na tym na pewno dziecko tylko zyska

tibby no i jak tam twoja @? kiedy masz wizyte u ginka? sama jestem ciekawa co u ciebie powoduje te opóźnienie? może masz stresy co?

wisnia współczuje tych wymiotów ale za niedługo bedzie juz tylko lepiej.. a nic dziwnego, ze Zuzia szaleje bo ile w domu można wysiedzieć

gozdzik u nas tez piękne słonce wi.ęc my wybywamy dzisiaj tez na spacerek, misiu się cieszy, że może sam pobiegać a nie w wózku siedzieć
wczoraj się za nim nabiegałam

my juz po spacerku, kurcze jak mi sie zuzka wyrywa z wozka caly czas by chciala chodzi i to wlasnymi uliczkami. ale popoludniu pojdziemy bez wozka. teraz sobie smacznie spi ja zrobilam kompocik do obiadku i kupilam sobie pierogi z serem a tomek i zuzia maja kotlety kapuste i ziemniaki. kurcze musze zuzi pokupowac ciuchow na zimniejsze dni a tu kicha z kaska, dopiero teraz maz ma troche pracy i wszystkie oszczednosci poszly na materialy do garazu a jak zarobi to trzeba zaplacic zus jego i moj, ksiegowego, warsztat, i mieszkanie

tibby doostala juz okres

ja dla Krystiana jako tako ubrania mam na jesień, gorzej na zimę , dla Karoliny na jesień kupiłam teraz trochę ubrań , na zimę ma pare swetrów i nawet kombinezon narciarski, muszę krystianowi kupić kombinezon a karoline kurtkę i buty, nie wiem skad wezmę kasę na to bo średnio ostatnio.. jak doszło przedszkole do zapłaty to z moich wyliczeń na koncie nie będzie zostawało za dużo pieniędzy.. ja od kąd urodziłam karolinę to nic sobie nie kupiłam.. do tej pory zdzieram ubrania z liceum... albo po siostrze czy po kuzynkach , albo tyle co mama mi dała jakies swoje spodnie jak dostane pieniądze np. na urodziny to wszystko wydaję na dzieci a sobie nic nie kupuję jedynie buty, i jedną kurtkę jesienną sobie kupiłam... resztę mam wszystko z czasów za panny... niby mój S. pracuje na kopalni ale cała kasa co miesiąc się rozpływa na opłaty, na kredyt, na jedzienie i na dzieci.. dla nas nic nie zostaje muszę schudnąć to będe miała więcej ciuchów bo niektóre spodnie całkiem fajne prawie nówki (oczywiście z liceum) leżą w szafie i ich nie nosze bo jestem za gruba do nich, musiałabym schudnąć tak do 45 kg żeby nie mieć problemu z ubraniami... bo teraz to mało rzeczy mam bo gruba jestem i w nic się nie mieszczę ostatnio stanęłam na wadze to było 55 kg a ja mam tylko 163 cm wzrostu.. najgorzej jest u mnie z brzuchem, tyłkiem i nogami... wyglądam jak baleron

NICOLA_1985, na pewno przesadzasz z tym baleronem hehe uśmiałam się Każda z nas ma pewnie sobie coś do zarzucenia! Ja też muszę trochę zrzucić, po porodzie tak do pół roku Nikosia miałam piękną wagę, jak stosowałam dietę, a potem poszalałam i też powinnam schudnąć trochę. Ech na aerobik i pilates miałam właśnie iść i mnie koleżanka wykołowała z którą miałam dojeżdżać... No ale coś muszę wykombinować i mimo wszystko sama jeździć.

My jutro rano jedziemy do Gliwic, do Babci Tyle już się nie widzieliśmy, że Nikoś Jej nie pamięta

Gliwice to nie tak daleko ode mnie około godzinki
a ja nie przesadzam z tym baleronem wierz mi.... chciałabym przesadzać...

NICOLA_1985, no ja też nie jestem z siebie teraz zadowolona, szczególnie z brzucha

No to zapraszamy do Gliwic, wybierzcie się na przejażdżkę w sobotę albo niedzielę bo my tylko na weekend