Re: Zimówki 2012\2013 :)
: 28 paź 2012, 11:07
mam jeszcze kilka słów do Martuss..
nie martw się - dacie sobie radę - najważniejsze że masz wsparcie męża razem w dwójkę jest o wiele wiele łatwiej...zostaniecie rodzicami i wszystko samo przyjdzie zobaczycie!!!a mąż to przecież najważniejsza osoba w życiu, ciesz się że urodzisz malucha, że będziecie rodziną...a staraj się nie myśleć o tym co było...i o tym co się nie wydarzy (przyjazd mamy)...trudno..Sami doskonale dacie sobie radę...a w ogóle jak mama może pomyśleć żeby jej córka usunęła ciążę i jeszcze mam wrażenie że urodziła Cię po to, żebyś się nią na starość opiekowała ...śmierdzi mi tu egoizmem i to takim 100% - przepraszam, bo mówię o Twojej mamie a jej nie znam - nie chcę jej oceniać...
mojej mamie się ostatnio wymsknęło że nigdy nie chciała mieć dziewczynki :) ale że mnie dostała w gratisie przy drugiej ciąży (mam starszego brata i brata bliźniaka)..no to już się z tym pogodziła ..hehe ale jakoś dziwnie mi się zrobiło mimo że stara baba już jestem..więc nie dziwie się Tobie że się martwisz...
ale jestem pewna że sobie doskonale poradzisz po pierwsze że jesteś kobietą po drugie że masz przy sobie męża :)
będziemy trzymać kciuki!!
nie martw się - dacie sobie radę - najważniejsze że masz wsparcie męża razem w dwójkę jest o wiele wiele łatwiej...zostaniecie rodzicami i wszystko samo przyjdzie zobaczycie!!!a mąż to przecież najważniejsza osoba w życiu, ciesz się że urodzisz malucha, że będziecie rodziną...a staraj się nie myśleć o tym co było...i o tym co się nie wydarzy (przyjazd mamy)...trudno..Sami doskonale dacie sobie radę...a w ogóle jak mama może pomyśleć żeby jej córka usunęła ciążę i jeszcze mam wrażenie że urodziła Cię po to, żebyś się nią na starość opiekowała ...śmierdzi mi tu egoizmem i to takim 100% - przepraszam, bo mówię o Twojej mamie a jej nie znam - nie chcę jej oceniać...
mojej mamie się ostatnio wymsknęło że nigdy nie chciała mieć dziewczynki :) ale że mnie dostała w gratisie przy drugiej ciąży (mam starszego brata i brata bliźniaka)..no to już się z tym pogodziła ..hehe ale jakoś dziwnie mi się zrobiło mimo że stara baba już jestem..więc nie dziwie się Tobie że się martwisz...
ale jestem pewna że sobie doskonale poradzisz po pierwsze że jesteś kobietą po drugie że masz przy sobie męża :)
będziemy trzymać kciuki!!