Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

..

..

Kasia90 ja chyba nie robilam w żadnej ciązy.

iw_rybka na pewno wystawię sukienkę dyni, którą Madzia miała w tym roku na Halloween, bo do przyszłego roku będzie za mała a w karnawale chce być księżniczką. Za to druga chce być indianką.

Moje dziewczyny od poniedziałku w domu, dziś już by mgły iśc, ale dla pewności jeszcze zostaną w domu. Madzia miała katarek i brzydki kaszel, dzis w nocy juz nie słyszalam, zeby kaszlała. Za to Asia od dwoch tygodni skarży sie na bol brzuszka i nie wiem co o tym myslec. Czy to prawda czy wymówka. Dwa tygodnie temu moze faktycznie ją bolał, bo dwa dni później Madzia wymiotowała wiec moze jakas szybka jelitowka. Wtedy Pani z przedszkola zadzwoniła, ze Asia skarzy sie na brzuszek i pojechałam ją odebrac. Nic poza tym jej nie dolega, ma apetyt, brzuszek mięciutki, nie wymiotuje, badanie moczu wyszło idealnie. Dzis rano powiedziałam, ze pojedziemy zrobić USG brzuszka to po chwili juz ją przestał boleć i pyta kiedy jest rytmika w przedszkolu.
Poza tym pojawiła sie w przedszkolu ospa, na razie w innej grupie, ale w piatek był wspólny bal misiowy, wczesniej w srode filharmonia wiec wszystkie dzieci razem mają ze sobą kontakt i teraz tylko czekać kiedy moje dziewczyny złapią.

..

Hejka:)

monis, a to nic nie wiem o klinice którą budują

iw_rybka, cudne misie A te ogonki są urocze!

olala, Ty jesteś mistrzynią w strojach i już sobie wyobrażam jakie to cudeńka pokupywałaś U nas nie ma takich kiermaszy tematycznych, muszę chyba przyjechać do Ciebie
Ja w poniedziałek też szalałam w lumpku, było otwarcie i nowy super towar, kupiłam Natkowi szlafroczek z Tomaszem, bluzkę, dwie pary dresów H&M, Milce bluzeczkę Nexta, spodnie jeansowe z kokardkami TU, szalik dla Natka i po czapce dla każdego no i dwie maskotki m.in. Troskliwego Misia

Wklejam zaległe fotki z pasowania:
Mój Natek przedszkolaczek (niebieska koszula na krótki rękaw)


Hmm.. jak to było ??


Na weekend zapowiadają śnieg kobitki ** Muszę zamówić Natkowi spodnie śniegowce bo nie ma a idzie zima***
Pa:)

Kasia - ja nie robilam,bo mialam zaplanowane pobranie probki w poniedzialek,miesiac przed terminem porodu,a urodzilam w sobote,tez miesiac przed :)

olala - to wrzuc koniecznie linka na allegro :)

U nas bal juz w piatek - jest zabawa andrzejkowa i dzieci moga sie przebrac za co chca :) Andrzejek ma stroj spidermana,a Zuzia wrozki :) Zaloze jej sukienke wizytowa,do tego skrzydelka,rozczka i moze isc :)

Olala - a wiesz,ze ja tez w tym miesiacu bylam do przedszkola wezwana z powodu bolu brzucha u Andrzejka - on nigdy nie sciemnia,nie kombnowal i nie plakal,wiec sie babka zdenerwowala i zadzwonila po mnie - oczywiscie zaraz zawiozlam go do mojej pani pediatry,obejrzala go i nic nie stwierdzila - poleal troche w domu i po 2 godzinach bylo ok !!! Nie wiem co to bylo !

Kajunia - fajne fotczki,Natanek uroczy :)

..

Kasia90 cudne zdjęcia. I super ze strój doszedł idealnie na czas.

iw_rybka moja mama jest pediatrą moich dziewczynek i tez zaraz jak Asie odebrałam z przedszkola z tym bólem brzuszka to do niej poszłyśmy i też pobadała, popatrzyła i powiedziała, ze wygląda, że wszystko ok. Następnego dnia poszła do przedszkola i zaczęło się znowu jak Madzia się przeziębiła. Tak na 50% myślę, ze to była wymówka. Po tym jak wczoraj powiedziałam jej, ze pojedziemy do lekarza zrobić USG brzuszka cudownie ozdrowiała i od tamtego czasu nic nie boli. I teraz sie zastanawiam, czy tak się boi, że mówi, że nie boli czy jednak zmyślała.
Madzia dziś płakała z przedszkolu i uciekała mi w szatni. Musiała woźna siłą ją wziąć i zanieśc do sali. Kilka dni nieobecności w przedszkolu i proszę. Generalnie wszystko było super do momentu jak jej powiedziałam, ze jej przyjaciółka też Madzia jest chora i jej nie będzie dzis w przedszkolu.
iw_rybka jak strój wystawię to dam linka. Muszę znaleźc chwile czasu na to mimo ze w pracy nawał roboty.

Kasia90 Kinie rodziłaś przed terminem czy po? Ja obydwie dziewczyny rodziłam niemal identycznie: obydwie 10 dni przed terminem, obydwie w niedziele, w tej samej sali, na tym samym łózku o podobnej godzinie: Asia o 18.05, Madzia o 18.55. Tylko lekarze i położne byli inni. A na porodówce pojawiliśmy się tez podobnie, ok. godz. 15.

..