caro
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3236
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:11

28 maja 2008, 18:06

ja przyszłąm się odmeldować,ze żyjemy, ale moje dzisiejsze samopoczucie nie należało do udanych, ale cóż........ :-)

Awatar użytkownika
agi
Nakręcona katarynka
Nakręcona katarynka
Posty: 195
Rejestracja: 19 kwie 2007, 22:01

28 maja 2008, 18:37

Obrazek
Obrazek
Ostatnio zmieniony 02 cze 2008, 16:40 przez agi, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Kolka
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3779
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:38

28 maja 2008, 19:38

caro, ojj bidulko, niedługo poczujesz się juz lepiej :-) Trzymam kciuki :-) Pogłaskaj od nas brzusio i wpadaj tu częściej :ico_sorki:

Agi
, zdjęcia superowskie :ico_brawa_01: Śliczne z Was kobiety. A widzę, że pozycja do snu z dupcią do góry jest ulubioną dla większości dzieciaczków :-D Az mi się wierzyć nie chce, że tak można się wyspać :-D A Maya jest bardzo podobna do Ciebie :-)
Mróweczka, jak się miewa dziś Eryś?

katrin
Beze mnie to forum nie istnieje!
Beze mnie to forum nie istnieje!
Posty: 1971
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:29

28 maja 2008, 22:43

Agi-piekne zdjecia,widac,ze obie mialyscie duzo radosci z wizyty w zoo.Sliczna panna Ci rosnie i jak pieknie juz chodzi!!!I widze,ze faceci sie kolo niej kreca :) a na pewno jeden sliczny brunecik.Penie tatus juz zazdrosny.

Kolka-ja Ci wspolczuje tego wypadku malej,ja pewnie puscilabym jeszcze lepsza wiazanke do osoby,ktora miala byc w danej chwili odpowiedzialna za dziecko.Najwazniejsze,ze nic sie nie stalo!!!A z tymi pytaniami Julci a cioto musi byc przezabawnie :)Moj jak na razie nie jest taki dociekliwy :ico_noniewiem: Za to najwiecej ma do powiedzenia na klatce schodowej bo rozlega sie wspaniale echo,Boze jak on wtedy ma wiele do powiedzenia a raczej wykrzyczenia!

Caro-juz na pewno to jest koncoeczka zlego samopoczucia!Zobaczysz drugi trymestr jest najfajniejszy a wlasnie w niegoniedlugo wkraczasz.Pozdrowienia dla Ciebie i Twojej zalogi.I bede probowala nie pisac nic o mojej wspanialej T,zeby cisnienia Ci niepotrzebnie nie podbijac :-)

Kamelek-gratuluje wprawiania sie w warszawskiego kierowce.Slyszalam,ze trzeba byc chamem na drodze,zeby umiec poruszac sie sprawnie po Warszawce.Opinia pewnie przesadzona,ale wiem,ze nie jest to latwe miasto do jezdzenia samochodem.I nie martw sie mezem,przeciez w weekendy bedziesz sie doniego przytulac,a tydzzien roboczy to tylko 5 dni.Zycze szybkiego i sprawnego remontu i zeby nie bylo potrzeby sciany kluc.

Mroweczka-ja mam meza lekarza,ale sama wiem,ze trafic na dobrego specjaliste to naprawde szczescie.Czasami wydaje mi sie,ze lekarze to takie lepsze i gorsze wrozki.Takie ich diagnozy na chybil trafil,tylko nasze zdrowie to nie totolotek.Mam ndzieje,ze z infekcja malego juz lepiej.A co to takiego ten bank holiday,bo ja nic nie kojarze :ico_wstydzioch:

[ Dodano: 2008-05-28, 22:53 ]
Syla-udanej wyprawy do Irlandi zycze,pewnie Nicol bedzie w niebowzieta z takiej niespodziewajki.Bedzie miala przez chwile rodzicow tylko dla siebie,a mlodsza siostrzyczka na pewno nie bedzie miala za zle i Wam wybaczy :)

Delicja-jak to nie ma co pisac,spacerowanie,zabkowanie,stawianie pierwszych kroczkow-same wielkie wydarzenia.Na pewno Olka zachwyca sie rozkwitnieta piekna wiosna,a stawianie pierwszysch kroczkow na pewno kosztuje duzo wysilku i koncentracji,wiec prosze to nam tu opisywac

Ja ciagle chora,nie wiem jakis paskudny wirus.Maz ma dwa tygodnie czerwca wolne i szukam na necie jakiejs fajnej last minits,zeby choc troszke razem odpoczac i przynajmniej wykorzystac,ze za Antosia na razie nie trzeba placic bo do dwoch lat na kolankach u mamy w samolocie.Ofert jest tak duzo,ze nie wiem na co sie zdecydowac,az glowa boli

caro
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3236
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:11

29 maja 2008, 08:15

chciałam Wam życzyć dziewczęta miłego dnia, idziemy dziś na zakupy, coś muszę w końcu młodemu kupić, bo przecież dzień dziecka coraz bliżej :-)

Awatar użytkownika
Kolka
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3779
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:38

29 maja 2008, 09:44

Cześć Kobitki :-)
katrin pisze:A z tymi pytaniami Julci a cioto musi byc przezabawnie
:-) Było na samym poczatku, ale teraz nam już koncepcji brakuje co odpowiadać i ile razy można pytać o to samo. Mój R już rzadko kiedy reaguje na te pytanie, ja jeszcze mam siły, ale coraz mniej. Zwłaszcza jak rozkłada rączki na prawo i lewo i pyta cio to? Najczęściej sama już sobie odpowiada: Np cio to?? Baba. cio to?? Kotek :-D
katrin pisze:Slyszalam,ze trzeba byc chamem na drodze,zeby umiec poruszac sie sprawnie po Warszawce.Opinia pewnie przesadzona,ale wiem,ze nie jest to latwe miasto do jezdzenia samochodem
Pierwszy raz to słyszę, ale mogłabym się zgodzić. Kiedy przyjeżdżam tam ze swojej małej mieściny, gdzie trudno się rozpędzić do 70 km. Tam korki są dłuższe niż nasze ulice i zawsze w Wawie mam skoki ciśnienia, kiedy jedziemy samochodem :-) A ja tylko jako pasażer! Pamiętam jak R się ze mnie śmiał kiedy czekaliśmy ponad 5 minut, żeby w lewo skręcić do KFC. Czekamy, czekamy a ja w końcu: sk...y, ale jadą!! :ico_wstydzioch: :-D
Katrin, jeju, jak ja Ci zazdroszczę takich dylematów: gdzie pojechać na wczasy... W wakacje niestety będę miała dylemat: wczasy, czy gruntowny remont mieszkania i własny pokój dla Julki?

A właśnie: jak myślicie? warto robić Julce już jej własny pokoik? Nie za mała na takie luksusy? :ico_oczko: Jakie meble byście mi poleciły? Oczywiście w rozsądnych złotówkach :ico_haha_02:

Caro, Twoje zdjęcie z usg jest cudne!! tzn zdjęcie jest normalne, ale fasolinka na nim... Aż cieplutko się na serduchu robi :ico_brawa_01: A co kupujesz starszakowi? :-) Moja dostała już Arkę Noego i ubranka od dziadów a ja nie mam koncepcji...

[ Dodano: 2008-05-29 ]
łojezusicku!! Ale napisałam! "dostała ubranka od dziadów"... od dziadków oczywiście :-D :-D

Awatar użytkownika
Blanka26
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3583
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:37

29 maja 2008, 12:31

agi ale piękne zdjęcia. Obie jesteście śliczne :-)
hehe a ja myślałam, że tylko moja Oleńka lubi spać z pupcią w górze :ico_haha_02:

kolka pewnie, że warto robić pokoik. Ja bym zrobiła, gdybym miała takie możliwości.
Ola też dostała ubranka od dziadów :-D

[ Dodano: 2008-05-29, 12:32 ]
katrin ok zgadzam się z Tobą, źle to napisałam :-D

Awatar użytkownika
Mróweczka
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1333
Rejestracja: 14 mar 2007, 19:35

29 maja 2008, 14:32

hej Laseczki...

U nas coraz lepiej :ico_brawa_01: :ico_sorki: ...oczko już tylko troszeczke czerwone,goraczki niema od wczoraj tylko katarek troszke jeszcze jest...
ufffff...moja bida juz rozrabia i spał dziś do po 10...jakbym Go nieobudziła to niewiem ile by jeszcze spał :ico_noniewiem: Jakbysmy nieszli do przychodni to bym Go pewnie niebudziła i spała z Nim :-D a byliśmy przełożyc szczepionki bo jakies miał dostac...no ale jak wiadomo antybiotyk itp....idziemy wiec za tydzien...
Kurde a w przychodni takie strome schody,a dzieci szczepionki maja na samej gorze :ico_szoking: babka z dzieckiem na rekach dzisna tych schodach poleciała...mój M złapał dzieciaka,babka sie poobijała...normalnie az sie popłakała...niemyslą jak ustalaja co gdzie ma byc, zamiast na dole dla dzieci to na samej górze :ico_puknij:

agi zdjecia boskieeeeeeee...super wyprawa :-D

caro, minie złe samopoczucie i bedzie najlepiej jak moze byc...patrzec jak jedno rosnie i biega a drugie czuc jak rosnie pod sercem :-) :-)

i chwal sie co kupiłas bo ja niemam pomysłu...zabawki bym niechciała bo niema juz gdzie trzymac...M mowi zeby dac troche tych zabawek komus...nawet jeszcze nierozpakowane mamy tez :ico_olaboga:

Kolka, uwiez mi ze mozna sie tak wyspac :-D :-D A pokoik to moim zdaniem chyba za wczesnie tzn to tylko ja tak uwazam...bo w sumie to tylko Jula by tam spała, ale jak masz ochote to czemu nie...Eryk ma swoj kacik taki mały...mamy w salonie taka wneke i tam ma zabawki i mam Go na oku i z kuchni i z salonu a łózeczko ma u nas w sypialni...tak mi wygodnie :-D a takto wiadomo w pokoiku by były zabawki to i ja musiałabym tam siedziec zeby Go widziec:-) Bo tez myslelismy czy sie nieprzeprowadzic do wiekszej chałupki no ale jak narazie nam tu dobrze :-D
moze Jula jakims dziennikarzem zostanie...tyle pytań :-D słodka jest :-D

katrin, ja ogólnie nic niemam do lekarzy...tylko kurde ja to stara i umiem opisac co mi dolega a dziecko małe to powinni wiecej uwagi i zainteresowania...a ta głupia krowa no coment...juz po sprawie...
a bank holiday to taki dzień wolny najczesciej bez konkretnego powodu w sumie...zamkniete urzedy,przychodnie,w pracy wiecej płaca itp :-D

wiecie co ja tu pisze a Eryk znowu kimnoł :ico_szoking: śpioch jak mama sie robi...mój M to rano mówi,że jak On do szkoły bedzie wstawał :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
Kolka
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3779
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:38

29 maja 2008, 14:56

Mróweczka, no to dobrze, że z Erysiem już jest lepiej :ico_sorki: Szkoda dziecka, zwłaszcza, że tak jak mówisz: Ty potrafisz wyjaśnić co i jak a on może tylko płakać i niestety się męczyć...
Z tym pokoikiem to już sama głupia jestem. Jej zabawki porozrzucane są w całym domu, wszędzie jest pełno, ale jako tak swojego kącika poza kojcem nie ma :ico_noniewiem: No i chciałabym jej coś takiego stworzyć... Ale z drugiej strony to taki struś pędziwiatr, że nie wiem czy wytrzyma w jednym miejscu dłużej niż 3 minuty... Tak czy inaczej meble jakieś kupić muszę, bo jeden z regałów stoi na słowo honoru, taka tandeta nam sie trafiła, a drugi, który jako tako wygląda i jest jeszcze Ok jest dla nas za mały już. Chciałabym coś takiego, gdzie będę mogła trzymać i jej ciuszki i zabawki na półkach a nie na podłodze lub w kojcu... i chyba chcąc nie chcąc, pokoik sam się zrobi :-)
Tylko nie wiem jakie meble... czy jakieś komódki, czy małe regaliki, które będą w sumie na kilka lat, czy może być już hop do przodu i jakieś meble z biureczkiem już kupić :ico_noniewiem:
Wiecie co? Idę się przejść, bo jakaś zamotana jestem i nie wiem sama o co mi chodzi :ico_puknij: :-D

katrin
Beze mnie to forum nie istnieje!
Beze mnie to forum nie istnieje!
Posty: 1971
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:29

30 maja 2008, 01:21

Boze,co z nami????Jedna stronka na dwa dni :ico_placzek:
Delicja-Ty tego zle nie napisalas,tylko chcialam Cie zdopingowac,zebys bardziej sie udzielala,bo malo piszesz :ico_haha_01: a my takie ciekawe co u Olci i jej mamusi.

Mroweczko-no to Ci sie fajny spioszek trafil :-D Supcio,ze juz troszke lepiej z oczkiem i goraczka sobie poszla,katar tez pojdzie.

Hektorko-wrocilas z urlopu,wiec powinnas tryskac energia i wena tworcza!A tu cisza.I czekamy na zdjecia z urlopu!Popraw sie :ico_haha_01:

Kolka-ja tez mam dylemat robic pokoj czy wyjechac,ale jestem taka zmeczona,ze wole jechac :ico_wstydzioch: A na pokoj i tak nie mam koncepcji,dla dziewczynek podobaja mi sie biale mebelki,ale u chlopca dlugo biale by nie byly :ico_placzek: i dlatego nie zabieram sie jeszcze za urzadzanie pokoiku.Moze na urlopie dostane olsnienia.Na razie Antos ma pokoj jaki ma,ladny nie jest ale mam gdzie powkladac jego ubranka i zabawki(chociaz z zabawkami to juz tak jak u Mroweczki miejsca brak)

Pochwale sie jak zaszalelismy i kupilismy "ubikacje" dla naszego szkraba:
http://cgi.ebay.de/MEINE-ERSTE-TOILETTE ... dZViewItem

Wiem,nienormalne i nierozsadne z naszej strony,ale tak nam sie spodobalo,ze nie moglismy sie oprzec,najlepsze jest jak nacisnie sie spluczke i slychac odglos jak w prawdziwej ubikacji :ico_haha_01: Czego to ludzie nie wymysla :ico_noniewiem:

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość