Doczytuja was codzienie ale jakos wena mnie opuscila. Obiecuje poprawe
A co do usg to ja mialam juz chyba z 5, 4 normalne i jedno genetyczne. A kolejna wizyta 28.05
-
zaczarowana
- Trzy tysiące lat minęło...
- Posty: 3616
- Rejestracja: 23 kwie 2009, 16:34
ale postów od wczoraj:)
ja miałam już 3 usg i jak to wszystko czytam co się dzieje to nie żałuje. wiem, że wcześniejsze usg nie zmieni tego co dzieje się z tak małą dzidzią, ale przynajmniej wiadomo dobrze lub niedobrze, a tu człowiek po kilka tygodni nosi martwego dzidziusia. Straszne to...
Może u mnie będzie dziewusia;) kiedyś sobie wróżyłyśmy z koleżankami z obrączki i było 2 chłopaków;) jednego już mam:)
ja miałam już 3 usg i jak to wszystko czytam co się dzieje to nie żałuje. wiem, że wcześniejsze usg nie zmieni tego co dzieje się z tak małą dzidzią, ale przynajmniej wiadomo dobrze lub niedobrze, a tu człowiek po kilka tygodni nosi martwego dzidziusia. Straszne to...
Może u mnie będzie dziewusia;) kiedyś sobie wróżyłyśmy z koleżankami z obrączki i było 2 chłopaków;) jednego już mam:)
-
zaczarowana
- Trzy tysiące lat minęło...
- Posty: 3616
- Rejestracja: 23 kwie 2009, 16:34
Tu nie ma co się bać, tylko trzeba się uzbroić w cierpliwość i czekać do następnej wizyty. Nie chciałyśmy Cię nastraszyć.Ale mnie nastraszyłyście z tym usg.
I bardzo dobrze. Meliska wręcz wskazana.Ale pije sobie melisan. Może to coś da...
Dzisiaj stuknął mi 12 tydzień!! I czeka mnie wizyta o 18:30
hej 
tak mnie nastraszyłyście, że myślałam że serce mi stanie ....
przeczytałam wszystko dokładnie i mi ulżyło
Nie było mnie jakiś czas, wybaczcie mi
co do USG to ja mam na każdej wizycie i macanko też ... jak z Filipkiem chodziłam, to się martwiłam że co 3 tygodnie usg miałam, przecież to jest naświetlanie dzidziusia ... tak mi się wydaje bynajmniej
Teraz mam wizyty co miesiąc, lub dłużej. Następną wizytę mam we wtorek na 15:45 już się doczekać nie mogę
a powiem Wam że ja nic nie przytyłam 
wręcz przeciwnie chudnę ... zresztą ja to apetytu nie mam za bardzo i mało jem 
tak mnie nastraszyłyście, że myślałam że serce mi stanie ....
przeczytałam wszystko dokładnie i mi ulżyło
Nie było mnie jakiś czas, wybaczcie mi
co do USG to ja mam na każdej wizycie i macanko też ... jak z Filipkiem chodziłam, to się martwiłam że co 3 tygodnie usg miałam, przecież to jest naświetlanie dzidziusia ... tak mi się wydaje bynajmniej
Teraz mam wizyty co miesiąc, lub dłużej. Następną wizytę mam we wtorek na 15:45 już się doczekać nie mogę
a powiem Wam że ja nic nie przytyłam wręcz przeciwnie chudnę ... zresztą ja to apetytu nie mam za bardzo i mało jem 
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot], Calebchask i 1 gość