hej pizzowe pożeraczki!
A ja miałam ostatnią @ dokładnie 6.06 ,
zubelek idziemy łeb w łeb prawie

Ale ale....Hanię miałam wyznaczoną na 25.05 chyba, u gina byłam 2.05, nei zrobił mi usg bo stwierdził, że jeszcze czas, a 7.05 już młoda była po tej stronie swiata! więc...ciekawe jak będzie teraz...Ja miałam owulkę 20.06...a raczej miałam mieć, bo już tego dnia czułam, że jestem
dobrze, że moje dziecko jednak było kurczaczkiem...3100 i 53cm
Jaśnie Pani ja wcale nie brałam witamin, oprócz kwasu foliowego...Nie musiałam..Teraz też nie biorę nic więcej...Jem warzywa i owoce, w ogóle mam dość zróżnicowaną dietę to nie będę pchała w siebie sztuczności...
mam już panele!

i w miarę zaczynam ogarniać dom...jeszcze umycie okien!

chyba męża poproszę...
Jagódka tak...mi potrzeba dużo, dużo spokoju
