Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

do napisania jutro
papapa

a moze juz zadna z nas trzech jutro nic nie napisze

blumek, ale mnie sie wydaje ze na spacerki jezcze zdazymy pojsc. A jak swieta beda ladne a nasze bobasy zdrowiutkie to moze w swieta pojdziemy. Ale to tylko jak bedzie piekna pogoda!!! Bo ja wole dmauchac na zimne... zeby potem problemow nie narobic. To jednak zima - nam jest zimno jak cieplo sie ubierzemy i sie ruszamy, a te maniunie przeciez spia - niby cieplutko ubrane ale bez ruchu... Takie moje zdanie. Wam sie udalo z Majunia jeszcze wyjsc w miare wczesnie - pogoda pozwolila wiec trzeba bylo skorzystac. A tu jakby nie patrzec zima zima zima...

U nas sa skurcze - ale delikatne i nieregularne. Moze cos sie rozkreci.... a jak nie to bedziemy czekac dalej....

Cześć dziewczyny troszeczkę was podczytuję i mam pytanko do was, czy ten planowany termin porodu to macie ustalone wg OM czy wg USG bo już sama nie wiem jak to jest.

Trzymam za was kciuki i obyście szybciutko trzymały wasze dzidzie przy sobie

malgoskab, wg OM, bo z USG różnie wychodzi i zalezy od rozmiarow maluszka. Z OM sa najbardziej wuarygodne.

malgoskab ja się cały czas trzymam terminu z OM bo zawsze miałam rególarne cykle co do dnia A poza tym termin z USG mam tylko dzień później ale jak widzisz termin terminem a dzidzia i tak przyjdzie wtedy kiedy będzie chciała, my już trzy po terminie i jeszcze czekamy Chociaż kto wie może betka i poccoyo już nie czekają I zostałam sama

dzięki dziewczyny bo u mnie jest duża różnica prawie 12 dni

Motylek22, życzę Ci zebyś jak najszybciej miała Filipka przy sobie

malgoskab, ja tez wedlug OM. Z usg wychodzil mi termin od chyba 15.11 do nawet 5.12. Takze na to chyba sie nie patrzy tak bardzo.

Ja jestem - w nocy moze ze 4 skurcze w sumie... Swoja droga ciekawa jestem czy tam w moim brzuszku az tak fajnie ze Junior nie chce wyjsc Ach te chlopaki - CZY ONI ZAWSZE MUSZA SIE SPOZNIAC??

Czesc my włąsnie po wizycie u lekarza. Maluszek rosnie zdrowo, wazy juz 4150kg fajnie nam rosnie i bardzo sie ciesze tak wiec dzis byl jego taki pierwszy spacer do lekarza, nie mamy daleko, raptem 5 minut piechotka, ale malemu sie podobało i spał grzecznie
Jeszcze czekam na połozna niech mnie zobaczy i te moje szewki, juz sie boje, ze nie bedzie mogła mi tego wyciagnac i co wtedy rozcinac beda czy jak? bo to jest w sumie ciało obce w organizmie. Boje sie strasznie

malgoskab dziękuję

betka czyli jednak czekamy dalej razem, choć Ty już mogłabyś urodzić wkońcu to już 6 dni spóźnienia. Ciekawe czy u poccoyo się rozkręciło

[ Dodano: 2008-11-26, 11:25 ]
wiola85 Filipek wam ładnie rośnie, widać że pożądnie cyca ciągnie
Oby dało radę szew wyciągnąć

Betka tak czy siak to juz na dniach wiec bedziemy niebawem :ico_prezent:

rozcinac beda czy jak? bo to jest w sumie ciało obce w organizmie. Boje sie strasznie

nie martw sie - a nawet jesli beda rozcinac to zobaczysz pozniej jaka ulga. Mialam w grudniu zabieg wycinania jakby wyczuwalnego groszka spod skury (na jedenj z warg sromowych), i nie goilo sie w ogole. W styczniu znow mi to rozcinali i jaka ulge poczulam. A tez myslalam ze dadza mi jakies masci albo cos... Nie martw sie.

Maluszek rosnie zdrowo, wazy juz 4150kg fajnie nam rosnie i bardzo sie ciesze

no to rosnie - fajnie tak wyjsc juz gdzies z niuniem - nawet do lekarza - oczywiscie zeby tylko sprawdzil czy wszystko OK.


paccoyo sie nie odzywa - choc czasem sie jej pozno pisalo ale moze to tym razem akcja z Niuniem Ale by bylo fajnie. Wczoraj miala skurczyki to moze dzis sie rozkrecilo na dobre

Ja czekam i nawet cierpliwie - tylko gardlo mnie tak boli... mowie wam. Podejrzewam ze to przez to ze zawsze jak mam skurcz to oddycham przepona dosc gleboko, wciagam powietrze nosem wiec moze to przez to. Bo na dwor chodze opatulona jak nigdy - nawet czapke zakladam A czapke zakladalam tylko na nartach...

[ Dodano: 2008-11-26, 11:38 ]
martuunia1, mam nadzieje ze w tym roku w andrzejki tatko popije Ale bedzie impreza - sama z maluszkiem mam nadzieje ze popijemy mleczka w andrzejki