Strona 352 z 641

: 16 kwie 2010, 12:36
autor: Kala ;)
aha nie pochwaliłam Wam się :-D wczoraj byłam u fryzjerki, chciałam odpocząć od dzieci i obowiązków i pomogło :-D a w dodatku jak wracałam, to kupiłam sobie w warzywniaku kilka truskawek :ico_brawa_01: a Weronika mi dzisiaj spazmów chciała dostać jak je wcinałam i musiała dostać kawałeczek, bo nie było na nią rady... :ico_sorki: wpierniczyła półtorej sporej truskawy :ico_sorki: potem dostała cycusia i śpi... :ico_sorki: ale nie mam się co cieszyć na zapas bo pewnie 10 - 15 minut spokoju max... :ico_oczko:

[ Dodano: 2010-04-16, 12:38 ]
ja też mam nadzieję że będzie w porządku, czekamy na wieści :ico_noniewiem:

: 16 kwie 2010, 12:38
autor: matikasia
Kala nie ma to jak poprawa humoru:) ja w niedzielę wybiorę się chyba do naszego lumpka bo jest wyprzedaż 1 zł za sztukę.
Co do tych truskawek, to rozumiem że miałaś ogromną zachciankę na nie?:) staraj się jednak nie kupować często, bo nasze krajowe to chyba jeszcze nie są co? pewnie z Hiszpanii.

: 16 kwie 2010, 12:48
autor: isiawarszawa
bo jest wyprzedaż 1 zł za sztukę.
u mnie w łukowie tak jest co środe a we wtorki -50%
juz byłam w pracy u siebie i załatwiłam sobie to co planowałam :ico_brawa_01:
oli leży teraz w łóżeczku bawi sie karuzelą a ja sobie coś przekasze bo zgłodniałam
pisałam sms do bigotki ale mi nie odpisała :ico_nienie:

: 16 kwie 2010, 12:50
autor: edulita
Witam
Ja wczoraj miałam urwanie głowy i dzis to samo Niki znowu zwracała w przedszkolu a przyczyna karmienie na siłe zupka grochowa - mała mówiła pani że nie chce jej jeść bo jej nie smakuje :ico_zly: a pani zaczeła ja karmic pomimo iz ona nie chciała - efekt po czwartej łyzce zwróciła prosto do talerza z zupą :ico_haha_01: normalnie urwanie głowy z tym przedszkolem ale juz na przyszłośc będa wiedziały ze nie ma co Nikoli zmuszac :ico_haha_01:
matikasia, Trzymam kciuki aby z Matim było wszystko dobrze i oby to był tylko siniak
Wiolaw :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: za pierwszy zabeczek
Dobrze ze mozesz cycusiowac :-) a co do lekarki to niektórzy naprawde mijaja sie z powołaniem :ico_noniewiem:
To samo z lekarzem w poradni preluksacyjnej to chyba Kala miała tam przeboje :ico_olaboga:
Obejrzałam fotki na naszej poczcie ślicznosci :ico_brawa_01: moja Niki ogladała ze mna i mówi do mnie "mamus te dzieci tez jedzą suchy chleb dla konia tak jak nasza Ida " :-D
Ja dzis mam urwanie zaraz wyjezdżamy do rodziny bo dziewczynki dostały zaproszenie na urodziny do kuzynki córeczki i jeszcze prezent musimy kupić więc albo uda mi się wieczorkiem zajrzeć albo dopiero jutro

: 16 kwie 2010, 12:50
autor: Kala ;)
pewnie tak... u nas jeszcze za zimno... :552: a tak mi się chciało tych truskawek... ale już jestem happy :527: mimo że 12 zł /kg i za 6 sztuk dałam 3 czy 4 zł :ico_olaboga: Weronika jeszcze by chciała :067: ale one są moje :ico_zly: więc musiałam zatkać ją cycem, ale że też go nie chciała puścić to jej smoka wcisłam :562: i jeszcze lula :ico_sorki:

: 16 kwie 2010, 12:51
autor: matikasia
Isia a właśnie miałam pytać o coś ciebie odnośnie basenu. jak wchodzisz z małą to najpierw zamaczasz ją całą? ja kupię takie koło z dziurami na nóżki i nie wiem czy mam ją najpierw całą zamoczyć czy tylko do tego koła włożyć i do pasa?

[ Dodano: 2010-04-16, 12:54 ]
Kala dobra jesteś;) tak ciążowa zachcianka to nie ważne czy z Polski czy z Hiszpanii:)

Edulita :ico_brawa_01: ale Nikoli za fajny tekst:)
A co do przedszkola to norma. Jak ja pracowałam było to samo. Dziwiłam się, że jak dzieci już naprawdę nie chcą, to je karmią. Ja wniosłam tam coś nowego. Pytałam dziecko 2-3 razy czy na pewno nie chce i jak odmawiało zabierałam talerz. Nic się z dzieckiem nie działo. uważam, że dziecko nie da sobie krzywdy zrobić i jak jest głodne to zje. tak samo robię z matim w domu.
Biedna Nikola. Łatwo tak mogą dziecko zrazić.

: 16 kwie 2010, 12:57
autor: Kala ;)
normalnie urwanie głowy z tym przedszkolem ale juz na przyszłośc będa wiedziały ze nie ma co Nikoli zmuszac :ico_haha_01:
dokłądnie, popieram :ico_brawa_01:
w poradni preluksacyjnej to chyba Kala miała tam przeboje :ico_olaboga:
nie, edulita na szczęście u mnie lekarze w preluksacyjnej byli spoko, ale się najeździłam, bo Weronika kość udową czy tą panewkę kości udowej miała praktycznie zupełnie płaską... :ico_placzek: ale już na szczęście "wylizała" się... :ico_sorki:
Niki ogladała ze mna i mówi do mnie "mamus te dzieci tez jedzą suchy chleb dla konia tak jak nasza Ida " :-D
super stwierdzenie :-D może zmieni się to powiedzonko na "suchy chleb dla dzidziusiów..." :-D

[ Dodano: 2010-04-16, 13:04 ]
Kala dobra jesteś;) tak ciążowa zachcianka to nie ważne czy z Polski czy z Hiszpanii:)
dokładnie dokładnie... Ale obym za często takich zachcianek nie miała, bo z torbami pójdziemy... no w końcu na razie z 1 wypłaty żyjemy a w dodatku prawie cała pensja Rafała idzie na paliwo i spłatę kredytów co braliśmy na ślub...

Wiecie co? Szymek mi się zaczyna jąkać :ico_wstydzioch: może dlatego że czasami nie mam dla niego czasu a jak cały czas za mną łazi szczególnie jak Werka się drze, to mam go dosyć, że wyszłabym z domu raz na zawsze...
W ogóle mam coraz mniej cierpliwości. I do Szymka i do Weroniki. Co będzie za pół roku jak urodzi się trzeci bajtel? Czy to przez ciążę i humory czy raczej przez to że miałam po Weronice depresję poporodową? Tak się wybieram prawie pół roku do psychologa i się wybrać nie mogę... :ico_placzek: :ico_olaboga:

: 16 kwie 2010, 13:07
autor: edulita
a tak to matikasia, miała przeboje z poradnia preluksacyjna :ico_noniewiem: sory Kala ;), pomieszałam bo taka jestem ostatnio roztrzepana :ico_wstydzioch:
Ja z Ida miałam dwie wizyty i za kazdym razem usg robili - teraz mamy a nia juz przyjsc jak zacznie sama biegac :ico_noniewiem: a z Nikola byliśmy trzy razy i czwarty jak juz zaczeła sama chodzić - to ciagle się zmienia pewnie i zalezne jest od tego ile NFZ przeznaczy kasy na dany rok na badania ortopedyczne :ico_noniewiem:
Miałam juz uciekac a tu patrze Idunia juz drzemie wiec zrobiłam sobie kawke i jeszcze do was usiadłam :-) ale znając zycie i moje szczęście to wy napewno wszystkie zaraz uciekniecie

[ Dodano: 2010-04-16, 13:15 ]
Kala ;), - ja w ciązy z Idą miałam takie nerwy ze czasami nawet bez powodu krzyczałam na Niki później też nie było mi łatwo czasmi myślałam o najgorszych rzeczach - bo porodzie z Ida to odchodziłam od zmysłów i nie umiałam sobie poradzić :ico_noniewiem: a dzis juz mam wszystko w miare poukładane w głowie i jakoś daje rade z dziewczynkami pomimo tego że ciagle a to musze do neurologa, a to na rehabilitacje a to jednej lub drugiej cos się przyplacze i inni specjalisci....
Myśle ze też dasz rade :-) a ze Szymek zaczyna sie jakac to moze być dlatego że jest młodsza siostra i czasami dzieci tak próbuja zwrócić na siebie uwagę - ale to minie i jest przejściowe. Ja staram się choc niezawsze mi to wychodzi - aby dziennie poświęcac godzinke czasu tylko Nikoli zazwyczaj jak Idka śpi - nie jest to tak ze bawie się z nia i nic innego nie robie ale jak np. robie cos w kuchni to biore ja do siebie ona mi pomaga albo obok rysuje lub maluje i sobie gadamy i wydurniamy się :-)

[ Dodano: 2010-04-16, 13:16 ]
matikasia, ona i tak już nie pała miłoscia do przedszkola :ico_noniewiem: a tam cały czas takimi sytuacjami dolewaja oliwy do ognia :ico_noniewiem:

[ Dodano: 2010-04-16, 13:18 ]
no i wszystkie uciekły a ja siedzę sama :ico_placzek:

: 16 kwie 2010, 13:19
autor: matikasia
Edulita my też mamy przyjść jak mała zacznie chodzić, ale na badanie ortopedyczne. Tak mnie korci zadzwonić do tej pierwszej przychodni ochrzanić ich gdzie mnie pokierowali na usg widmo, ale ciągle czekam aż mati wróci i chodzę znerwicowana. Długo ich nie ma:(

Kala chyba większość z nas ma tą depresję. Ja miałam ale jakieś 2,5 miecha po porodzie mnie wzięło. Teraz już ok. Sama sobie poradziłam przy wsparciu T i rodziców. Jednak jak Ty nie możesz, to pewnie, że udaj się do psychologa. On na pewno pomoże. Może angażuj Szymka do większości co robisz to nie będzie się czuł odtrącony.

: 16 kwie 2010, 13:24
autor: edulita
matikasia, - nie denerwuj się może czekaja w kolejce wiesz jak jest w szpitalu na izbie przyjęc czy w ambulatorium jakby cos się działo złego mąz by zadzwonił :ico_noniewiem: myśl pozytywnie choc wiem jakiego musisz mieć stresa :ico_pocieszyciel:
zaczarowana zdrówka, zdrówka, zdrówka !!!
Może angażuj Szymka do większości co robisz to nie będzie się czuł odtrącony
to dobry pomysł ja zawsze prosze Niki aby pomagała mi przebrac Ide, dała jej grzechotke, pomogła mi wkładac pranie do pralki lub wieszac a dzieci lubia takie dorosłe zajęcia :-) wiadomo ze cięzko zostawic wszystko i tylko poświęcac czas na zabawe z dzieckiem - ale tak mozna połączyć porzyjemne z pozytecznym :-)