Strona 353 z 441

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 18 maja 2013, 23:49
autor: Mad.
A może spróbuj swoje z butli dać i mieszać z MM ? Kiedyś czytałam, że tak robiły dziewczyny. Musiałabyś zagłębic się w temat.

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 18 maja 2013, 23:55
autor: Kasiala
Mad tyle ze ja już laktatorem nie odciągne bo jak to położna mi powiedziała "jesteś w 3 fazie cyklu karmienia" czyli teraz mleko produkuje się w takcie ssania... ja już od ok 3 msc nie używam wkłądek bo nie mam nabrzmiałych piersi... ja już próbowałam ją oszukać ze smoczek smarowałam słodkosćami ale to juz nie działą bo za bystra a to wszystko po chorobie się jej odmieniło... bo tak to juz jadła MM ze smakiem...

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 19 maja 2013, 00:18
autor: gosia888
Kasiala a nie możesz jej kaszek dawać dwa razy dziennie? Rano i wieczorem? Nocki ładnie przesypia więc może nie ma co jej sztucznego wprowadzać co? No już nasze dzieciaki mądre są i nie da się oszukać ich sztucznym.

Dobra lecę do Maksia bo coś kaszle słyszę

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 19 maja 2013, 09:30
autor: Mamusia28
Witajcie taka piekna pogda za oknem a u nas chorobowo:( Mnie zaczelobolec gardlo w iatek, maz juz wczesniej sie zle czul a Marysie wczoraj wzielo - katar plynie jej z nosa i oka, kaszle paskudnie, marudna jest:/ ehhh idziemy jutro do lekarza:(

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 19 maja 2013, 22:47
autor: Qanchita
a w ogóle to załamana jestem... kolejne mleko kupiłam i Kaja go pić nie chce :ico_placzek: :ico_olaboga: doradxcie co robić bo ja już siwieje z nerwów... jak mam ją odstawić od cyca jak ona na widok mleka nap[rawdę dostaje spazmów dusi się płaczem krzyczy tak ze ja nigdy takiego u niej krzyku przez płacz nie słyszałam :ico_placzek:
Kasiala witam w gronie "matek zdesperowanych" :ico_haha_01: Przepraszam, że tak z uśmiechem do tego podchodzę ale wiem co przechodzisz i jedyna rada jaka mi przychodzi to "wyluzuj się kobieto". Ja mam to samo z Tymkiem już od dawna. Nie chce pić mleka to nie. W nocy jak się obudzi to daję mu herbatkę. Nabiał ma w kaszce bo je codziennie i w deserku. Na śpiąco ok. 23 czasami uda mi się podać mu trochę mleka (góra 90ml). Cyca staram się już maksymalnie ograniczać. W sumie od kilku dni karmię go już tylko nad ranem, ale mam nadzieję że i z tego niedługo zrezygnujemy :ico_sorki:

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 19 maja 2013, 22:54
autor: Madleine
hej dziewczyny,sory,ze ostatnio tak mało piszę,ale całe dnie na ogrodku spedzamy i wracam dopiero wieczorem.
Marcinek zachwycony,ladnie się pluska w basenie,śmiga po trawie,coraz pewnie chodzi za rączkę no i caly czas cwiczy samodzielne stanie bez podporki :-)
Wczoraj az sie cieszylam,ze deszcz padal bo w koncu moglam w mieszkaniu posprzatać :-)

Kasiala - dawaj kaszki na mleku albo rob sama kaszke manne lub kukurydzianą z mm skoro samego mleka nie chce pić.Może tak się uda przemyćić :-)
Mamusia - zdrówka dla Was!!

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 19 maja 2013, 23:31
autor: gosia888
hej dziewczyny,sory,ze ostatnio tak mało piszę,ale całe dnie na ogrodku spedzamy i wracam dopiero wieczorem.
widziałam zdjęcia super :ico_brawa_01:
W sumie od kilku dni karmię go już tylko nad ranem, ale mam nadzieję że i z tego niedługo zrezygnujemy
o fajnie :ico_sorki: :ico_sorki: to życzę powodzenia. I powiem wam że i ja muszę rezygnować z cycka. Tylko tak się boję :ico_chory: wiem głupia jestem :ico_puknij:
katar plynie jej z nosa i oka, kaszle paskudnie, marudna jest:/ ehhh idziemy jutro do lekarza:(
zdrówka :ico_sorki: Maksio też ma katar myślę że od zebów ale gorzej że zaczął kasłać :ico_olaboga: mam nadzieję że choroba żadna się z tego nie rozwinie :ico_sorki: :ico_sorki:

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 20 maja 2013, 08:28
autor: Aleksandrowicz
:ico_kawa: witajcie

Gosia - bardzo smutna historia z Waszą psinką :ico_placzek: :ico_pocieszyciel:

Kasiala - wiem co to znaczy jak T (teściowa?)pyta czemu maluch płacze :ico_oczko: :ico_oczko: i znam ten ból moja droga! z perpsektywy czasu moge doradzić, że puszczaj mimo uszu mimo że masz ochote jej wywrzeszczeć co innego :ico_oczko:

z tym karmieniem piersią to ja sama mam problem, tyle że u nas mała sie czesto osttnio znów w nocy na cycka rzuca, nie wyobrażam sobie, że nagle bede musiała jej odmówić :ico_noniewiem: bo wiem że ona jest bardzo przyzwyczajona, ja chyba poczekam aż będzie bardziej rozumna i wtedy coś wymyślę, typu pozaklejam sutki czy coś, aby jakoś łagodnie to przejść, bo teraz sumienia nie mam, choć chciałoby się już wieczorem powinkować czy coś

a miałam się pytać Was, czy Wasze maluszki reagują płaczem na rozstanie z Wami?moje dziecie od jakiś 2 tygodni bardzo przeżywa rozstanie ze mną, ale z dnia na dzień coraz gorzej, wczoraj nawet do taty nie chciała iść i zaraz sie gniewała i na niego i do mnie od razu przylepiona, nawet chodzić nie chciała co dla niej jest dziwne, dziś bardzo płakała jak niania do niej przyszła, zaraz sie mnie przylepiła i papa jej robiła, niby ok roku zaczyna sie drugi lęk separacyjny, ale czy ja wiem?ten pierwszy nie był u niej taki widoczny a teraz rozpacz jest :ico_placzek:

a i moje dziecie już umie samo podreptac, z tym że jej jeszcze nie zależy, nie wie że może to wykorzystać i jest jeszcze wiadomo niestabilna, ale przejdzie sama kółko po dywanie czy od łóżka do mebla bez trzymanki :ico_brawa:

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 20 maja 2013, 15:34
autor: Madleine
Aleksandrowicz - brawa za pierwsze kroczki :-)

Co do lęku separacyjnego to u nas ten pierwszy był krótki.Trwał ok tygodnia,do dwóch - nie mogłam nawet się do Marcinka plecami odwrocic bo był płacz i "mama" . Teraz jest ok. Myslę,że musisz to przeczekać poprostu - minie jej napewno,ale napewno musi Ci byc ciezko jak ona tak płacze za Tobą.
Nasze maluszki młodsze od Twojej więc jeszcze drugi lęk mają przed sobą :-)


Dziewczyny zapomnialam się pochwalić,że Marcinek juz kilka razy sam przyszedl do mnie,wdrapał mi się na kolana i dał buziaka w usta :-)
Taki nieporadny ten buziak jeszcz,e z jęzorem na wierzchu,ale rozczulaajcy :-)

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 20 maja 2013, 22:00
autor: Qanchita
Marcinek zachwycony,ladnie się pluska w basenie,śmiga po trawie,coraz pewnie chodzi za rączkę no i caly czas cwiczy samodzielne stanie bez podporki :-)
Wczoraj az sie cieszylam,ze deszcz padal bo w koncu moglam w mieszkaniu posprzatać :-)
Już w basenie? U nas pogoda się zepsuła...niby ciepło , ok 20st ale strasznie wieje :ico_olaboga:

Dziewczyny od dziś do końca miesiąca w rossmanie jest duży bebilon za 37,98 z kartą Rossnę