: 26 wrz 2008, 10:19
Jagodka,ja zdaje sobie sprawe z tego ze ciezej bedzie jak bysmy mieli wiecej dzieci,taka sama sytuacja z mowieniem po polsku jest u mojego wujka w Stanach...najstarsza corka jeszcze cos tam mowi ale dzieci miedzy soba to juz tylko po angielsku bo w szkole tak mowia caly czas....i przeniosly angielski do domu tez...a maja 5 dzieci wiec teraz juz sie zatarl polski mimo ze rodzice mowia po polsku w domu to dzieci odpowiadaja po angielsku...i nie chca mowic...taki bunt maja bo nie maja raczej znajomych polakow i dzieci nie widza potrzeby mowienia po polsku....