Strona 354 z 655

: 16 lut 2012, 14:54
autor: aniafs
Dziewczyny, bardzo Wam dziękuję w imieniu własnym i Tosi :ico_sorki: :ico_sorki:
Nie wyobrazacie sobie jak jest jej cięzko :ico_placzek: :ico_placzek: Rozmawiałam z nią dosyć niedawno. Bez przerwy żyje w strachu o to co będzie. Na ostatniej wizycie u neurologa dowiedzieli się, że prawdopodobnie Juluś nigdy nie bedzie chodził :ico_placzek: istnieje podejżenie o jakieś schorzenie genetyczne, w kierunku którego mają jeszcze robić badania. tymczasem, malutki czeka na zabieg wprowadzenia sonda do żołądeczka ale póki co jest za mały i za słaby bo wiadomo, że taki zabieg niesie ze sobą ryzyko powikłań.
I jest jeszcze Kubuś oczywiście, który baardzo potrzebuje mamy....usmiechniętej, pełnej energii....rozumiecie same :ico_placzek: :ico_placzek:

: 16 lut 2012, 16:30
autor: kwiatunio
ja kolejną kawusię pije, posprzątane, obiadek zrobiony i zjedzony teraz laba, iza znów zasypia :ico_szoking:
kwiatunio napisał/a:

współczuję bo ja często w nocy mam takie nerwy na Jej spanie :ico_sorki:
to masz niezafajnie
najbardziej mnie irytuje jak siedzę przy łóżeczku ze 2 godziny i jak odchodzę o Ona się budzi :ico_olaboga: :ico_placzek:

: 16 lut 2012, 16:53
autor: martasz
aniafs kurcze,ale mnie zmartwilas :-( smutno mi sie zrobilo. Biedna Tosia, Julek..eh.. Gdyby można było jeszcze jakoś pomóc pisz!

: 16 lut 2012, 17:43
autor: szkieletorek
Mąż już dzwonił d UM, żeby podesłali odśnieżarkę to powiedzieli, że to nie jest priorytetowe :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: brak słów!
To wy mieszkacie na jakimś odludziu ? (nie zrozum mnie źle ) Bo niby czemu u was nie odśnieżają?
Ciekawe czy zaśnie czy będzie ryczał ... specjalnie go tam zostawiłam, żeby nie pokazywać mu swoich nerwów, ale jak zacznie ryczeć to nie wiem co zrobię nie mam już sił :ico_sorki:
Ojjj jak bym siebie wczoraj widziała. Tez mała była śpiąca i bardzo marudna płaczliwa.Ale nie mogła zasnąć ja jej nigdy nie lulałam ani nie nosiłam do spania . I już nerwy mnie brały więc ją zaniosłam do łóżeczka sama wyszłam coś tam posprzątałam .Złość mi przeszła i szkoda mi się małej zrobiło. Tez nie chcę jej okazywać złości nerwów bo wiem że 0ona nie robi mi na złość czy specjalnie.
Nie wyobrazacie sobie jak jest jej cięzko :ico_placzek: :ico_placzek:
Nawet nie potrafię tego ogarnąć jak to musi być ciężko.

Ja z małą koło 12 poszłam do znajomej dom obok bo marudziła i postanowiłam że posprzątam jak P wróci z pracy i zajmie się małą. Posiedziałyśmy z godz ,mała się bawiła ładnie. Położyłam do łóżeczka i w miarę bez wielkich krzyków zasnęła .Zasnęła o 13 i śpi nadal.Domek wysprzątany.Pranie zrobione.Obiad ugotowany i zjedzony a mała nadal śpi.

: 16 lut 2012, 18:25
autor: kwiatunio
Zasnęła o 13 i śpi nadal.
ooo to ładne ma spanie :ico_brawa_01:

Iza wstała o 17 więc powinna bez problemu wytrzymać do 19 do kąpania :ico_sorki: ale się Ona denerwuje bo nie chce leżeć na wznak w leżaczku tylko siedzieć i cały czas się podnosi :ico_noniewiem: chyba jej zasmakował sok gruszkowy bo wypiła dziś 150 :ico_sorki: :ico_szoking:

: 16 lut 2012, 18:30
autor: szkieletorek
Zasnęła o 13 i śpi nadal.
ooo to ładne ma spanie :ico_brawa_01:
Wstala pare min temu. Ale to sie bardzo rzadko zdarza takie spanie.

: 16 lut 2012, 18:32
autor: kwiatunio
a o której pójdzie Ci spać ?

moja już powoli kota dostaje a gdzie tu do 19 :ico_olaboga:

: 16 lut 2012, 18:43
autor: Kocura Bura
Cześć!

Hehe, ja się wczoraj wyżaliłam na Maćka i dziś już nie świrował w nocy :-D Zasypiał po karmieniu :ico_sorki:
I co najdziwniejsze, zasnął po karmieniu po 6 i spaliśmy do 8 :ico_szoking:
A to się nigdy, przenigdy nie zdarza :ico_szoking:

U mnie też Bobo wstało przed 17 i pewno koło 18.45 to już musowo trzeba kąpać, bo nie wytrzyma.

kwiatunio, pisałaś, że Izunia budzi się przesikana jak jej pieluszki w nocy nie zmienisz- a może zakładaj jej większą?
Maciek ma na noc nr 4 pampersy, w dzień biedronkowe 3.

: 16 lut 2012, 18:49
autor: kwiatunio
a może zakładaj jej większą?
że ja na to nie wpadłam :ico_olaboga:


Kocura Bura, paczuszka doszła dziękuję :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big:

: 16 lut 2012, 19:00
autor: Kocura Bura
że ja na to nie wpadłam
:-D
paczuszka doszła
ok?