Strona 354 z 482

Re: Zimowe Maluszki 2011/2012

: 03 sty 2013, 09:53
autor: dzwoneczek82
Gabi dobrze cie rozumiem, bo my od początku listopada nie mozemy wyjść na prostą, to zapalenie płuc Dawidka, to wirus na święta, to teraz zapalenie gardła Patryka, oraz ja zapalenie oskrzeli. A leki teraz takie drogie :ico_olaboga: .

a tak poza tym witam :-)

Re: Zimowe Maluszki 2011/2012

: 03 sty 2013, 21:52
autor: Aga26
Gabi u nas chorobsko ciągnie się od przed świąt. Najpierw Emilia chorowała teraz Bobek. Na leki wydalam ponad 200zł na same dzieciaki plus prywatne wizyty, masakra.
Oby przyszła zima i wymrozila choróbska...

Gdzie się wszystkie podziewacie ??

Nostromo pieklas jakiś chleb z moich wypiekow?? Chciałam coś na weekend upiec :)

Re: Zimowe Maluszki 2011/2012

: 03 sty 2013, 22:54
autor: Mad.
Jestem :P
Zapatrzylam sie w zdjecia metamorfoz dziewczyn po 3 miesiacach z treningiem Chodakowskiej i szczena opada...

Jestem nie tyle za mega zimą co mrozikiem by wybił bakterie.

Re: Zimowe Maluszki 2011/2012

: 03 sty 2013, 23:04
autor: Aga26
Mad idąc za Tobą też obejrzalam zdjęcia :) mogłabym być już po takich 3 miesiacach :D
Kurcze muszę się jakoś zmobilizować ale to dopiero po urodzinach małego bo będę przygotowywać za dużo lakoci :)

Re: Zimowe Maluszki 2011/2012

: 03 sty 2013, 23:39
autor: nostromo20
hej
net mi się tak krzaczy, że nic zrobić nie mogę :502:

Filip ma do tej pory 9 zębów i teraz wychodzi chyba cała reszta na raz, bo takie ma dziąsła rozpulchnione, że szok. i bardzo płacze :ico_placzek: biedny, tak mi go szkoda, ładuje całe pięści do buzi i patrzy na mnie takim błagalnym wzrokiem przez łzy, żeby mu pomóc :(

2 dni temu zauważyłam, że podryguje do muzyki :ico_brawa_01: ależ to super wygląda, do tej pory nie robił czegoś takiego, a teraz jak słyszy wesołą melodię to cały podskakuje :-D

jedziemy jutro z mężulem na Hobbita do Katowic, Mad, spodziewaj się :diabel2: (taki żarcik...)
Nostromo pieklas jakiś chleb z moich wypiekow?? Chciałam coś na weekend upiec :)
tja, piekłam dwa. wspominałam tu nawet o tym. bez sukcesów niestety :ico_noniewiem: tzn zjedliśmy, bo był dobry, tylko gorzej z wyglądem :ico_oczko: więc chwilowo się zniechęciłam. piekłam też bułki i te przynajmniej wyszły super :-)

Re: Zimowe Maluszki 2011/2012

: 04 sty 2013, 08:24
autor: Aga26
Hejka :)

My już jesteśmy na nogach od 5.30 bo mąż wychodząc do pracy tak się tłukł że obudził małego :/ no ale przynajmniej na spokojnie wstalismy, zjedlismy śniadanie a nie tak jak zawsze w biegu :)
Zaraz się zbiezemy i odwioze Emilie do przedszkola.

Kurcze przeczytałam wczoraj że u nas w mieście zarejestrowano kilkanaście przypadków swinskiej grypy. Zabronione są odwiedziny w największym szpitalu u nas w mieście. Jakoś mnie to niepokoi...

Re: Zimowe Maluszki 2011/2012

: 04 sty 2013, 08:29
autor: Mad.
Być już po takich 3 miesiącach z Chodakowska normalnie marzenie ;-) chyba się skusze choć pewnie swoje ponarzekam w kwestii zakwasow i że ciężko :-P ale skoro ludzie po tym żyją..

nostromo, brzydko w Katowicach ;-)

szykuje się znowu ponury dzień.

O kurcze nie wiedziałam że aż tak z ta grypa u was ! i strachu też się nie dziwię

Re: Zimowe Maluszki 2011/2012

: 04 sty 2013, 11:20
autor: Aga26
Mad ktoś wkońcu rozdmuchal sprawę bo mówią o tym w wiadomościach. Narazie jest kilkanaście potwierdzonych przypadków. A ile jest niepotwierdzonych tego nikt nie wie..

Ja znalalzam na youtubie filmik Chodakowskiej z jej autorskim programem. Nazywa sie skalpel :) wczoraj obejrzałam kawałek i wygląda obiecująco. Trwa koło 30 minut więc do przeżycia :) narazie muszę pocwiczyc skoordynowanie wydechu z napinaniem brzucha i myślę że po urodzinach małego spróbuje się za to zabrać :) może jak we dwójkę zaczniemy to łatwiej nam będzie :)

A gdzie reszta się podziewa ?!?!?

Re: Zimowe Maluszki 2011/2012

: 04 sty 2013, 13:34
autor: Aga26
Moje dziecię śpi od 9.50. Niesamowite :))$

Re: Zimowe Maluszki 2011/2012

: 04 sty 2013, 15:44
autor: Kaja
Hejka ja jestem z doskoku ale kompletnie nie mam weny do pisania szpital mam w domu :ico_noniewiem: Olka z Kubą od wczoraj mają ospe do tego wczoraj rano Olka straciła przytomność trzeci raz w życiu po 2 letniej przerwie :ico_noniewiem: byłam z nia u lekarza i dostałam skierowanie do kardiologa i wizytę mam dopiero na 29 stycznia prywatnie i na 15 lutego państwowo

Zdrówka dziewczyny życzę bo widze ze wszędzie chorobowo jest :ico_noniewiem: