Strona 354 z 498

: 08 maja 2008, 11:31
autor: Maritta
Maziu - zdjęcia super - Martynce to nówki ząbki wkrótce będą szły cio?? :-D

Eluś - jak Jasiowa nonono i ja zapytam, Różyś tyż wali na potęgę, ale kiedy ktoś tyle je :-D

Różynek od wtorku przewraca się (teraz non stop) na brzuszek :-D

Kasiulka - motor wypas... mini ścigacz, jeszcze nie widziałam takiego :-)

my dziś idziemy na "Upiora w Operze" do Romy :-D i co... nie mam się w co ubrać :-P jutro mam wieczór panieński i ten sam problem - czasu nie było :ico_noniewiem:

Chloe to taki wiek mi się wydaje, jak były 1 urodzinki Lilusi to przyszła do niej taka Maja, pół roku starsza czy wtedy była w wieku naszych maluchów i taaaaaaaki łobuz, za włosy, spinki ściągała, kopała chłopaka 7 letniego - no szatan nie dzieciak... a teraz jak się spotkaliśmy ostatnio - Maja aniołek, ładnie dzieliła sie zabawkami z Lilcią, pomagała jej, za rączkę chodziła - a znów Lila diabełek, co Maja odda jej zabawkę i weźmie nową dla świętego spokoju, Lilka oczywiście musiała ją mieć :ico_olaboga: i to moje "grzeczne" dziecko było wredotką :-/ no ale mam nadzieję, że siostrzyczki nauczą się ze sobą grzecznie bawić :-D

Mery - Lila w G-pi nie wyrobiła sie i w kanapę walnęła, w deskę akurat i ma pół policzka sinego z otarciem - i co jeden zniknie siniol to następny :ico_noniewiem: no a to dziewczynka :-D Kornello i tak bohater mały ;-)

: 08 maja 2008, 15:56
autor: chloee
Hej!
maritta, mam nadzieję, że masz rację :-) A Lilla ile ma ząbków?? Coś jej przybyło?
Eluś, odezwij się.
Dziś idziemy na imieniny do mojego taty. Pozdrawiam i uciekam

: 08 maja 2008, 16:05
autor: Ela28
hej,
przepraszam, że nie piszę, choć podczytuję,
kilka razy już zabierałam się za pisanie, i ciągle coś...
Jaś ciągle ma biegunkę, wczoraj to już mocno byłam podłamana,
ale dziś jak na razie 4 kupy, więc jakby lepiej, więcej je i pije, pieluszki mocniej zasikane, trochę trudno podawać mu te wszystkie leki, które lekarka kazała,
ja jestem albo zdołowana albo osłabiona, bo nie mam do niczego siły ani entuzjazmu,
dlatego przepraszam, że znowu do żadnej nic nie napiszę, ale to nie znaczy, że o Was nie pamiętam i nie myślę,
w sobotę jedziemy do dziadków, pomoga Jasia odżywić, biednego chuderlaczka mojego :( posiedzimy z tydzień lub dwa,
dziękuję Wam bardzo za pamięć o nas i życzenia zdrówka :)
dziś idziemy na kontrole do lekarza,
i dziś mamy z Danielem 4 rodznicę ślubu :) tylko przesraną ;) bo Jaś sra i Daniel też - bo się zaraził ;)

: 08 maja 2008, 21:10
autor: asiapanda
Witam

Szybkiego i całkowitego powrotu do zdrowia życzę Eluniu i tylko miłych chwil dziś wieczorkiem z okazji rocznicy :)

My z Wiki katarzymy, ja chyba bardziej, tragedia, od 6 rano już chodziłam z chusteczkami

Chloe moja Wiki też ma temperameńcik, co prawda najwięcej emocji wyładowywuje na mnie, ze złością szarpie mnie za ubranie, włosy, krzyczy na mnie, robi sceny na ulicy kładąc się. Już przywykłam do tego, po prostu całuję ją w czółko i czekam aż przejdzie. Wchodzi mi na stół, na biurko, wpadła ostatnio do wanny. Ale w tym wszystkim jest kochana

A moja przyjaciółka urodziła we wtorek synka, o północy odeszły jeody a o 3 już była mamą, troszkę zaskoczenie bo w 36 tyg, ale maluszek zdrowy :ico_brawa_01: Jest na etapie płakania...

Martula gratulacje dla Różyczki, jak to szybko czas zleciał.
Właśnie zdałam sobie sprawę, że za niecałe 5 m-cy moje dziecko skończy dwa latka :-D

: 08 maja 2008, 21:17
autor: Iwcia 33
Elu wszystkiego naj z okazji "zasranej" :ico_oczko: rocznicy ślubu-długich lat w miłości :ico_prezent: :ico_buziaczki_big: :ico_prezent: .Jak Jaś-co powiedział lekarz,mam nadzieję ,że te cztery kupki to był limit na dziś :ico_noniewiem: .Głowa do góry,nie zamartwiaj się już wszystkim,bo nie tędy droga :-)

Kasiu a jak Twój brzusio się miewa???Konrad przeszczęśliwy na moto,niedługo sam zacznie znikać na przejażdżki :ico_oczko:

A ja po imieninach alergii,zjadłam tylko dwa kawałki ciasta i tak mnie zmuliło,ze chyba sobie :587: .

wracajcie dziewczyny,nie słyszałyście jak Kasia wołała.Pamiętajcie :ico_ciezarowka: się nie odmawia :ico_nienie:

: 08 maja 2008, 21:31
autor: chloee
No właśnie Elu, jak Jasiu po wizycie?? :ico_buziaczki_big: :ico_prezent: z okazji czwartej rocznicy ślubu.
asiu, no to mamy temperamentne dzieciaki :ico_haha_01: Zdrówka wam życzę.
iwciu, mam nadzieję, że już ci lepiej :-) A twoja alergia to Stanisława? My dziś obchodziliśmy imieniny taty, Stasia :ico_haha_01:

: 08 maja 2008, 22:15
autor: Iwcia 33
Chloe-troszkę mi przeszło,ale nie całkiem :ico_olaboga: ,a moja alergia to Stacha-zgadza się .

śliczną fotkę Maciusia wkleiłaś w podpisie.Z niego jest taki uroczy chłopczyk ,że wierzyć mi się nie chce ,że ma taki charakterek :ico_nienie:

: 08 maja 2008, 22:48
autor: mazia***
Witajcie pózną porą :-D Ja dziś miałam dzień nalotów najpierw teściowa od 9 do 14.30 siedziała a potem moja mama od 15 do 19 :ico_szoking: Teściowa przyszła bo ja szłam do lekarza który mnie nie przyją, a mama przyjechała na kawe po pracy. Matyldzia w nocy robiła sceny bo mamy nalot ząbków, no ale na nocy się nieskończyło :ico_szoking: Od rana był płacz i czepanie dupcią, strasznie dziś była marudna :ico_olaboga: Jak do kogoś z djęcia nie doszły to napiszcie, i podawajcie meile :-) Widze Elu że tez niemasz za wesoło w domku życze zdrówka i może jutro bedzie lepiej :-) Asiu skąd ja znam takie złośnice, moja to zaraz czepie ta dupką i z łapkami wyskakuje :-) Tak tak Maritko wychodza jej już nowe ale naszczeście te drugie już tak nie bolą przy wychodzeniu :-) Chodz gdzieś tam z tyłu wychodzi jeden i mówi mi że to ją boli :-) Zycze przyjemnej nocki do zobaczenia jutro na porannej kawce :-D Mam nadzieje że dziś mała mi da się wyspać :-)

: 08 maja 2008, 23:00
autor: asiapanda
No Maciuś to oczka ma po maci :ico_brawa_01:
Pisałyście o ząbkach, u nas zostały tylko te 4- czyli piątki i chyba zaczynają Wiki dokuczać.

Wiecie to chyba takie etap u dzieci, ten bunt, moja narazie tylko w stosunku do mnie taka jest, ale kto ją tam wie czy to się nie zmieni :ico_olaboga:

: 08 maja 2008, 23:51
autor: edulita
Wpadam w nocy tak na chwile poczytałam co tam u Was
Elu wszystkiego naj naj wspanialszego przez następne cztery lata małżeństwa :ico_buziaczki_big:
Kasiulko- na takim ścigaczu to sama bym chętnie pojeżdziła :-D
Oj małe rozbijaki moja też od siniaka do siniaka a czasem jedno się nie zgoi a już następne - rozbiegane rozbijaki małe a mamy zawału dostają :ico_olaboga:
My dziś cały dzień na działce jestem skonana i zmęczona, Niki jak nakręcona energi ma za dwoje a może za troje dzieci :-D cały czas biega skacze i chce jeździć jeździkiem i cuda wyprawiać daje mi w kość no ale może nie będe musiała się odchudzać :ico_haha_01:
Spadam spać bo już mi głowa na klawiature opada ale musiałam zajrzeć sprawdzić co u was - do jutra jak nic mi nie wyskoczy to rano stawiam się na poranną kawke :-)