Strona 355 z 724

: 07 wrz 2007, 17:35
autor: Kostunia
Magdzinka a moze to jest trzydniowka - kiedys na tvnstyle cos mowili o takiej goraczce bez powodu to moze to to :ico_noniewiem: Jejku dobrze, ze mialas do kogao zadzwonic:)

Duuuuzo zdrowka dla Joasi i Tobiaszka
Ja daje Tymciowi chrupki kukurydziane i biszkopty petitki, ale musze go pilnowac bo czasami polyka cale duze kawalki i sie krztusi:))))

: 07 wrz 2007, 17:40
autor: katelajdka
Magdzinka, oby minęła ta gorączka Joasi!! A może to ta 3 dniówka?? Chyba właśnie objawia się temperaturą i niczym więcej. Nie wiem... Moze wiec jutro juz przejdzie. Buziaczki dla was. Jak Ty kobieto funkcjonujesz?? Noc nieprzespana przy dziecku, wizyty u lekarza i do tego praca??? :ico_pocieszyciel: :588:
kostunia fajne zdjęcia!! A Tymus przystojniacha!! BArzdo podoba mi się Twoja suknia ślubna!! Będziesz wyglądac bajecznie!!!
Eva_1977, dobrze że wkleiłas zdjecia biszkopcikow które podajesz Dominisiowi, bo ja jeszcze nie podawałam Bartusiowi a mam takie w domu!! Tylko nie wiem czy dajecie do rączki dziecku czy misujecie do deserków?? Czy jeszcze jakos inaczej??
karolas zdięki Tobie i ja jutro planuję zrobic zupkę i pomrozić porcyjki!!! Moja ulubiona zupą jest barszcz, więc może Bartolinek też bedzie uwielbiał buraczankę!! hihihih:)

: 07 wrz 2007, 17:45
autor: Eva_1977
Kateladko ja Dominisiowi podaje do rączki ale czasem dodaje do danonka :-)

: 07 wrz 2007, 17:52
autor: qunick
Magdzinka moze to rzeczywiscie trzydniówka. Oby jak najszybciej mineła!!!!!!

U nas Zuzia narzeka na gardło i katarek ale juz moze ssać tabletki to przez weekend jakos obskoczymy i mam nadzieje ze to jest to co Nina juz miała i nie złapie apiać...

Won wstretne chorobska od naszych dzieci!!!!!!!!!!!!!!!

: 07 wrz 2007, 18:35
autor: katelajdka
Eva_1977, właśnie podałam troszkę biszkopcika Bartusiowi. Zjadl chyba pół, podrobiłam na małe kawaleczki i dawalam mu do dziubka:) Samkowało mu ale on nie lubi dużych kawałków. Czekał az mu zmięknie w ustach i delikatnie próbował łykać, ale miał odruch wymiotny. W końcu cpolykał ale aż go oczepywało. Nie wiem kiedy on coś w większych kawałkach bedzie jadł bo już widac że tego nie lubi...
qunick, oby Zuzia poczuła się lepiej a Ninka byla już odporna na wszystko!!!

: 07 wrz 2007, 18:48
autor: Kostunia
A Tymek polyka duze i tez ma odruchy wymiotne:))) a ja umieraqm ze strchu, ze sie zadlawi...
Zupki tez robie raz w tygodniu jak karolas ale nie mroze tylko pasteryzuje.
Dziewczyny macie moze taka ksiazeczke zywienia z Bobovity, bo ja zostawilam w Wawie i nie wiem co dalej jak juz mina 2 miesiace od podawania malych ilosci kaszki z glutenem - ju moge podawac normalne porcje czy co hmmmm ????
Eva_1977 to mozna juz dawac danonki???

: 07 wrz 2007, 18:52
autor: Magdzinka
dzięki dziewczyny - no może to rzeczywiście trzydniówka, chociaż lekarka mi powiedziała, że jeszcze powinna przy trzydniówce być jakaś wysypka. Ale ja myślę, że może niekoniecznie... :ico_noniewiem: Zaraz nareszcie wracam do domciu

a ja Joasi dałam te ciasteczka z bobovity w całości - trzymała sobie w rączce i ssała aż zjadła całe ciastko. I tyle czasu jej to zajęło ile robiliśmy zakupy i była cały czas tak zajęta, że nic nie marudziła. Ale wszystko wkoło pięknie pobrudziła hihi

: 07 wrz 2007, 21:12
autor: karolas
MAGDZINKA ciesze sie ze mogłam jakos pomoć :). Oby małej gorączka juz spadała to strasznie męczace tak wysoko gorączkowac chociaz dzieci sa na to wytrzymałe ale lepiej zeby nie goraczkowała,no i faktycznie tez pomyslałam o tej trzydniówce bo wałsnie corka kumpeli to miała i wysypka sie jej zrobiła na całym ciele w trzeci dzień gorączkowania.
Oby noc juz była spokojniejsza Magdzinko trzymaj sie i ucałuj Asiulke ode mnie :) niech szybko wraca do pełni sił.
LUTOWKI no a u mnie Kacpi jest mocno przeziębiony :(, dosłownie tydzień słuchajcie wystarczył w przedszkolu i dzis rano juz miał lekki katarek a jak go po 15.00 odbierałam z przedszkola to był juz snięty na maksa biedulek tak mi go zal było. Oczka podkrazone, bladziutki i ciepły. Nie miał siły wracać do domku :ico_placzek: panie jego mowiła ze był w dobrym nastroju i pieknie sie bawił i jadł ale pod koniec opadał z sił. No i teraz ma goraczke 38,3 :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek:
No ma duzy katarek i miesnie go bola ale lezał od razu po przedszkolu pod kolderką i sie grzał, zrobiłam mu ciepłej cherbatki z cytrynką, rutinoscorbinek, inhalacje a godzine temu dałam syrop na zbicie gorączki :( zobaczymy oby mi melci nie zaraził bo nie chce znow walczyc z jej katarem a u niej tak długo to trwał zanim sie go pozbedzie uuuuuuuuuuuchhhhhhhhh no a odpukac dawno jej nic nie było, ostatni raz chyba w c\maju wiec oby tak zostało niech bedzie zdrowa cały czas no i nasz biedaczek słaboodporny znow cos załapał nawet pobyt nad morzem mu nie pomógł :(

: 07 wrz 2007, 21:53
autor: lulu81
no kurcze, nie dobrze
Duzo zdrówka dla Kacperka, niech nam szybko wraca do zdrowia

: 08 wrz 2007, 09:16
autor: qunick
karolas pisze:dosłownie tydzień słuchajcie wystarczył w przedszkolu

no to witaj w klubie...