Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

poccoyo no to wygląda na to że zostanę sama ale ktoś musi być ostatni ale najważniejsze aby dzieciaczki były już z wami Oby akcja szybko się rozwinęła, życzę Ci abyś jeszcze dzisiaj tuliła swojego synka Krystianka :ico_buziaczki_big:

abyś jeszcze dzisiaj tuliła swojego synka Krystianka

dziekuje Emi, ale mysle że ciebie tez zaskoczy...
a co do imienia... hm... mąż zwątpił ... chyba wybierzemy jak się malutki urodzi...

Na koleczki dobry jest jeszcze Infacol, Espumisan i koperek takze. Niektore dzieci lubią wtedy lezec na brzuszku. Masazyk pomaga ale taki uciskowy od prawej do lewej po łuku. Na moich chłopaków rewelacyjnie działała suszarka bo ciepłe i szumi. Tylko robiąc cos takiego CAŁY CZAS TRZEBA TRZYMAC REKE NA BRZUSZKU DZIECKA!!!!! Zeby nie oparzyc!!

Dziewczyny właśnie dostałam smsa od Beatki, mają juą OLIWIERKA!!! urodził się dziś o 15 waży3560 i ma 55 cm, Oboje mają się świetnie a Junior już wisi na cycu )

BEATKO GRATULUJEMY SERDECZNIE!!!!!

Ogromne gratulacje dla szczęśliwych rodziców oby Oliwierek zdrowo rósł i był waszą radością każdego dnia

BAETKO- GRATULACJE
EMI I POCCI- Bierzecie sie do pracki


Dzieki za herbatkę dziewczynki, u mnie pomogło od razu. Maja odsypia teraz te dwa męczące dni. A ja ide pofikac aerbic z Cindy

Gratulacje dla świeżo upieczonej mamusi :ico_prezent: :ico_prezent: i jej dzidziusia

[ Dodano: 2008-11-28, 18:04 ]
no ot chyba jeszcze dwie listopadówki zostały...macie 2 dni

EMI I POCCI- Bierzecie sie do pracki

Poccoyo pewnie już się rozdwaja bo jej wody się sączyły a u mnie narazie cisza

GRATULACJE DLA BETKI :ico_prezent:
WRESZCIE DOCZEKAŁA SIE SWOJEGO MALENSTWA
Motylek22, kochana na ciebie tez przyjdzie pora juz niedługo

Motylku na pewno się doczekasz, przecież Filipek nie będzie siedział w brzuszku niewiadomo ile, a jak juz wyjdzie, to będzie dla Was wielką radością )

Ja mam właśnie 5 min relaksu, chłopaki śpią w najlepsze, jeszcze z pół godzinki i będziemy kąpać Jasia, jeśli uda mi się P dobudzić, a jak nie to sama sobie będe musiała poradzić, albo poprosze Babcie o pomoc..

Kasiu swietnie, ze Plantex podziałał i Maja już spokojniejsza:))