Strona 355 z 707

: 04 cze 2007, 12:38
autor: joanna1111
No to jest dobra ideea. :-D

: 04 cze 2007, 12:38
autor: barbapuppa
sosim już sobie wyobrażam te tłumy mamusiek spacerujące do szpitalnej toalety z dzbankami wody :ico_smiechbig: , choć pomysł wydaje się niezły

: 04 cze 2007, 12:47
autor: joanna1111
:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

: 04 cze 2007, 12:50
autor: basik334
Oj, dzięki, kochane!

Ale w moim przypadku raczej mniej niż miesiąc, pewnie w czerwcu jeszcze zobaczę Jasia :ico_brawa_01: Tym bliżej więc mamy!


Idę jeść parówki, no nie, teraz to już spłonę w ogniu zgagi! :ico_olaboga:

: 04 cze 2007, 12:51
autor: joanna1111
Wczoraj puscilam ten filmik ktory Kinga nam tu wkleila.I wiecie co reakcja byla jak nasza kobietki.Co ta dzidzia musi sie przecisnac,biedna itd.Ale ciagle mi sie pyta jak takie duze dziecko mozna urodzic,jak ta glowka sie przecisnie? Czy wasi tez tak sie zastanawiaja?

: 04 cze 2007, 12:52
autor: sosim
oj, beda wycieczki :ico_brawa_01:

: 04 cze 2007, 12:56
autor: joanna1111
No ja bym tez chciala jak najszybciej ale po 37 tyg. No ale cos mi sie wydaje ze Julce sie nie spieszy.Jakies mam takie odczucia.Ze jak sie chce szybko to wlasnie wychodzi na odwrot :ico_zly: U mnie jeszcze szyjka dobrze zamknieta powiedzial gin wiec dlatego myslalam o tych tancach :-D No ale mam czas 39 dni

: 04 cze 2007, 13:17
autor: Kinga_łódź
Asiu to dobrze, że Julci się nie spieszy :ico_oczko: Choć wiem, że bardzo byś już chciała być po :ico_oczko: chyba jak każda z Nas. Tulić to maleństwo i całować :ico_oczko:
Ja to bym chciała się jeszcze wybrać na jakieś tańce przed porodem :ico_oczko: Muszę namówić mojego kochanego. Mamy teraz nieciekawy okres w życiu i trzeba się jakoś rozerwać.

: 04 cze 2007, 13:48
autor: barbapuppa
ojojojoj... na wakacjach to ja już po obiadku byłam, a tu trzeba jeszcze poczekać
ale na deserek czekaja mnie truskawki w lodówce i wędzony łosoś znad morza (palce lizać)

: 04 cze 2007, 14:19
autor: ULA_TOMEK
hello, a ja dzis od rana robiłam porzadeczki w pokoiku i w koncu mam już praktycznie wszzytsko gotowe na przyjście mojego maluszka :-D brakuje jeszcze tylko kilku drobiazgów ale to już nie problem :-D
a tez mam ochote sobie potańczyc jeszcze no i szykuje mi się wesele w 39 tygodniu :-D i jak tylko maluch pozwoli to się na pewno wybierzemy :-D
a wczoraj na imineinkach u tescia tak pojadłam ze maluchowii się chyba za ciasno zrobiło bo tak się wiercił ze siedziec nie mogłam wiec musieliśmy z mezusiem na obowiązkowy spacerek wyskoczyć :-D
a ja właśnie upiekłam biszkopcik, mamusia ma truskaweczki dokupić i znowu dziś bedzie pyszniutkie ciasteczko :-D