Strona 356 z 538

: 14 lut 2010, 16:39
autor: kilolek
Evik.kp, :ico_szoking: biedny Tymek :ico_pocieszyciel: :ico_pocieszyciel: :ico_pocieszyciel: :ico_pocieszyciel: :ico_pocieszyciel:
ucąłuj go od nas koniecznie.
I jak ty sobie biedna sama radzisz? Tymek sam w szpitalu a ty w domu z drugim?

Kuba oczywiście nie usnął

: 14 lut 2010, 18:18
autor: aniawlkp86
Evik.kp jestem w szoku :ico_szoking: bardzo ci współczuję :ico_pocieszyciel: :ico_pocieszyciel: mam nadzieję,że to jednak nie mononukleoza :ico_sorki: oczywiście trzymam kciuki za niego i ciebie :ico_sorki: jak ty sobie radzisz teraz?

kilolek to ci Kubuś szybciej wieczorkiem padnie :ico_oczko:

: 14 lut 2010, 22:25
autor: kilolek
no i padł. zobaczymy co dalej

cierpi biedny bo od rana coś go siusiak pobolewał, był lekko czerwony i nabrzmiały, ale mąż stwierdził, że sobie przytarł spiąc na brzuchu. A eraz siuiol wściekle czerwony i 3 razy taki jak normalnie :ico_olaboga: posmarowąłam rivelem jak do rana nie przejdzie to musze do lekarza leciec. Normalnie w nocniku mu się nie mieści :ico_szoking:

: 14 lut 2010, 22:46
autor: barbara123
:-) Kochane dziewczynki jak tylko tu zrobie prządki na kompie podzielę się fotkami
Ewik współczje

: 14 lut 2010, 23:41
autor: Evik.kp
Dzięki dziewczyny

No na szczęście mąż wczoraj zjechał do domu i od razu pojechał do Tymka do szpitala. On z nim tam jest cały czas bo to synek tatusia. A ja z Kacperkiem w domu. Dziś udało mi się być w szpitalu dwa razy na dłuzej bo przyjaciółka zajęła się małym .Jutro będzie gorzej bo poniedziałek.
No a mój Tymek to agent, 40,2 stopni gorączki chodził się bawić :ico_sorki: pielęgniarki nie mogły uwierzyć :ico_olaboga: :ico_olaboga: no a enie jst z nim za dobrze. Czekamy na wyniki ae jak poczytałam o tej chorobie to wszystko na nia wskazuje :ico_sorki:

: 14 lut 2010, 23:57
autor: aniawlkp86
jak tylko tu zrobie prządki na kompie podzielę się fotkami
to czekamy :ico_sorki:
cierpi biedny bo od rana coś go siusiak pobolewał, był lekko czerwony i nabrzmiały, ale mąż stwierdził, że sobie przytarł spiąc na brzuchu. A eraz siuiol wściekle czerwony i 3 razy taki jak normalnie :ico_olaboga: posmarowąłam rivelem jak do rana nie przejdzie to musze do lekarza leciec. Normalnie w nocniku mu się nie mieści :ico_szoking:
ja to bym już dzisiaj z nim u lekarza była :ico_olaboga:
na szczęście mąż wczoraj zjechał do domu i od razu pojechał do Tymka do szpitala. On z nim tam jest cały czas bo to synek tatusia. A ja z Kacperkiem w domu.
dobrze,że mąż w domku :ico_sorki: :ico_sorki:
Czekamy na wyniki ae jak poczytałam o tej chorobie to wszystko na nia wskazuje :ico_sorki:
oj oby jednak nie :ico_sorki:

: 15 lut 2010, 00:45
autor: kilolek
ja to bym już dzisiaj z nim u lekarza była :ico_olaboga:
a skąd ja wezmę w niedzielę lekarza???/ w zwykly dzień tez bym była

: 15 lut 2010, 08:27
autor: ania25
Evik trzymam kciuki za Tymka, bidulek ale się teraz nacierpi. Dobrze że w tych trudnych chwilach jest z tatusiem.
Teraz :ico_kawa: dla was a ja uciekam do pracy.

: 15 lut 2010, 12:19
autor: aniawlkp86
a skąd ja wezmę w niedzielę lekarza???
zawsze można na pogotowie jechać :ico_noniewiem:

: 15 lut 2010, 21:57
autor: barbara123
http://picasaweb.google.pl/marzec.jerzy ... dOttMOtngE#
oto obiecane fotki robione w dniu św Mikołaja tylko na ,mie tam prosze nie paczyć bo wyszłam okropnie muszę skontrolować tarczyce bo zawsze byłam chudzielcem a;e teraz to juz koszmar po drugie jestem wtedy po zarwanych nockach i oczy mam jak królik
Oj biedny Tymuś a to choróbsko jest wstetne wiem bo przeszli przez nie wszyscy moi siostrzeńcy
kilolek mam nadzieje że siusiak Kubusia w porzadeczku a jak chory to zostaw oduczanie smoka na lepsze czasy
Moja Oleńcia tez z zazdrosci o braciszka cofa sie :-) :-) :-)