Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

wiesz co mam jakos stracha odnosnie opiekunek, tyle u nas w telewizji pokazuja takich roznych sytuacji ze mialabym stracha..
zreszta wolalabym aby Oskar byl tez z innymi dziecmi, zawsze lepiej sie wtedy rozwija dzieccko a i uczy sie obcowania z rowiesnikami...

kto wie moze bede pracowala w tym przedszkolu co Oskar bedzie to akurat dwa w jednym bym miala, ale to nie jest pewne w ogole

wszystko na razie to takie plany , na razie zadnych konkretow

a ja tam uważam, że warto pracować nawet jak się większość pieniążków na opieke wydaje bo po pierwsze zawsze coś zostanie a tak ni mamy nic a po drugie mamy możliwość samorealizacji, kształcenia, opcowania z innymi ludżmi a nie tylko gary, szmata i pieluch mnie by szlag rafił jakbym tak życie miała spędzić....
kurcze powiem Wam ze ja już mam dosyć a siedzę w domu od 1,5 mies dopiero i to ciągle coś się dzieje niestety łego bo np wczoraj Korni wylądował w szpitalu na cały dzień ale już na noc go wypisałam bo kurcze lepeij mu w domu i mi będzie a gdyby coś się działo to mamy 2 min taksówką...
ja jak wszystko się poukłąda to chciałabym na wrzesień wrócić do pracy albo raczej znaleść nową bo latanie odpada, coś w swoim zawodzie a poza tym zostałam teraz bez auta bo mój rzęch już się nie nadawał do jeżdżenia no to moze jakiegoś przedstawicila handlowego bym sobie wzieła to i autko bym miałą... teraz niestty tylko w domu i to wyjść nie można bo wszyscy chorzy, pogoda do nonono, telewizora nawet nie mam bo ciagle niepodłączona ta kablówka, do przeszkola Korni isć nie moze ehh no dobra ponarzekałąm sobie a wogóle to widzę ze mi się znowu zasilacz do kompa zepsół cholera czyli może zniknę na pare dni:( buziaki

Witam :)

Ufff długo mnie nie było, ale zawsze coś

Pozdrawiam Was cieplutko, objawiam się tylko, ze zyję
Wanesska raczkuje na całego, a ja za nią hehe. Ma juz 8 zębów i gryzie potwornie w szyję wampirek mój mały

Napiszę później troszkę ;)

A! Obejrzałam gotki z ostatnich 3 stron i są cuuuuuuuuuuuudne dzieicaki rosna jak na drozdzach! Przystojniacy z Samuelka i Fifka, a Julka urocza księzniczka. Słodkie te dzieicaczki.

Witajcie kochane
Wiem , wiem nie mam slow na moje usprawiedliwienie
Po krotce streszcze Wam co u nas ; a wiec bylismy w pl 2 razy , raz na weselu znajomych , raz na chrzcinach Dejviego ( zaraz wstawie fotki z tego wydarzenia )
Z wazniejszych informacji to moge dodac ze David od 3 miesiecy chodzi do zlobka 2 razy w tygodniu po 6 godzin w tym ok 2 godziny spi zlobek jest super , dzieciaki maja mnostwo atrakcji z masazysta wlacznie a i panem z gitara
Niestety po powrocie z ojczyzny mamy znowu aklimatyzacje bo maly cos znowu placzze
Ponadto chodze z Davciem na taka swietlice gdzie mamy siedza na kanapie z kawka w rece a dzieiaki dokazuja, tez fajna sprawa

ok ide wstawiac fotki
buziunia kolezanki :ico_buziaczki_big:

Cale chrzciny maly przespal , obudzil sie na sam koniec ;)





Tu zadowolony i ochrzczony z tata




dumnie na swoim nowym samochodziku




:)




Z kuzyneczka Lilianka




Ulubiona minka

wiesz co mam jakos stracha odnosnie opiekunek, tyle u nas w telewizji pokazuja takich roznych sytuacji ze mialabym stracha..
zreszta wolalabym aby Oskar byl tez z innymi dziecmi, zawsze lepiej sie wtedy rozwija dzieccko a i uczy sie obcowania z rowiesnikami...

Natashka zgadzam się w stu procentach...ja te ż mam uprzedzenie co do opiekunek, dlatego mój Antolek idzie do złobka....chociaż im bliżej tego wydarzenia, tymbardziej panikuję...strasznie się boje rostania z nim, boje się czy da sobie radę, czy jest juz do tego dojrzały....czy się nie zapłacze. Jeśli będzie bardzo zle to zrezygnuje z pracy

Hej Babeczki oj ja miałam okropne 2 nocki masakra jakaś Korni wogóle nie chciał spać łaził po łóżku kopał mnie nogami wchodził na głowę już z J. nie wiedzieliśmy co robić... eh no a dzisiaj rewelacja jakaś sam poszedł popołudniu i teraz wieczorem do swojego pokoiku do swojego łóżeczka i zasnął!! oj mam nadzieję ze da mi się wyspać synuś bo jestem na wyczerpaniu... a tak na marginesie to jeszcze ani razu nie spał u siebie więc dziwię się bardzo no ale postawiłam sobie za punkt honoru przyzwyczaić szkraba do własnego pokoiku!
co do przedszkoli to faktycznie rewelacja nam w PL jeszcze daleko do pan,ów z gitarami i tp ale też powstaje coraz więcej prywatnych żłobków czy tzw klubów opieki nad dziećmi i mimo ze dużo im jeszcze brakuje do zachodnich standardów to naprawdę mozna już tam bobaska zostawić na kilka godzinek parę razy w tyg...
my ubolewamy z powodu choroby i cały tydzień w domu bez przedszkola był więc jestem padnięta a wogóle to mi dziecko wylądowało ze mną oczywiście w szitalu w środę eh długa historia i nie chce mi się pisać już jest dużo lepeij powiem tylko ze nigdy w życiu nie cieszyłam się z powrotu do domu jak po dniu w szpitalu mimo ze byłam bardzo pozytywnie zaskoczona opieką i warunkami ...
Aga no kochana ja juz myślałam że Ty jakiś biznesik tam kręcisz i dlatego Cię nie ma ciągle...;)
Meg Antoś napewno sobie poradzi i napewno też będzie miał kilka dni kryzysu nie koniecznie na początku gdzie będzie płakał jak go będziesz zostawiała ale myślę że warto spróbować i dla niego i dla Ciebie to zawsze nowe doświadczenie i mozliwość samorozwoju! życzę powodzonka!
a co do relacji z depilacji laserowej to kurcze muszę Wam powiedzieć że to faktycznie działa!! po prawie 2 tyg jak już mi ten proces wychodzenia martwych włosków się skończył a wygladało to nieciekawie mam dużo bardziej gładkie pachy eh widzę ze będę bardzo zadowolona to dopiero raz był a trzeba ze 3,4 powtórzyć no a za tydzień idę na bikini ojoj już się boję bo boli jak jasna cholera!!

AGUŚ!!!!!!!!!! no juz sie martwilam o was! suoper ze sie zjawilas, ale na drugi raz przez kolano trzeba bedzie ciebie przelozyc i klapsow nastrzelac
Ale masz przystojnych meżczyzn!! A Dejvi fantastyczny w tym malym smokingu, po prostu fantastyczny!!
Mam nadzieje ze bedziesz sie pojawiac czesciej
Fajnie ze macie takie przedszkole i takie swietlice w ktorych mozesz sie spotkac z innymi mamai u nas tak jak pisala Kasia daleko do tego....

Lemo to nie to ze ja do pracy nie chce isc, ale chodzi mi na razie tylko o taka wakacyjan prace bo w roku akademicki jak bede jeszcze praciowac a w weekendy uczyc sie to Oskar w ogole nie ebdzie widywal rodzicow bo T nie ma w Pl a mnie by widywal tylko przed senm to ja dziekuje... a watpie ze w wakajcie znajde prace ktora wplynie na moja samorealizacje... tym bardziej ze bym pracowala tylko ok 3 miesiecy ale kto wie

a Wam zycze duzo zdrowka i obyscie przestali chorowac, no niestety teraz taki parszywy sezon chorobowy..pogoda taka dziwna

Alinko no Ciebie tez nie bylo daaaawwwwno

A gdzie Monika Aga wiesz co z nia??

Heh a moze Moniczka rodzi??
a kurcze wiecie co?! szukałąm cały dzień kabla usb i okazało się że gdzieś wsiąkł przy przeprowadzce !! kurde trzeba będzie się po serwisach telefonicznych przejść... no i fotek wklejać nie mogę:( a taie mam fajne na rowerze z małym bo nie wiem czy wspominałam ma nowy tzn pierwszy w życiu fotelik na rower;)
Aguś jaka ja zakręcona to przez tą chorobę nawet nie wspomniałam o Dejvim jaki z niego przystojniaka rośnie ojoj a ten strój to po prostu bomba!
Nat a co z Twoimi foteczkami? napewno coś tam wypstrykałąś ostatnio mogłabyś powklejać... a ja chyba wkońcu kupię aparat jakiś bo przecież ciągle na telefonie jadę...

hej hej, nie rodze jeszcze a szkoda, bo juz nie mopge sie doczekac... czas co prawda leci mi szybko ale ciezko mi juz strasznie z tym NAPRAWDE WIELKIM brzuchem ... do tego mam jeszcze kilka dolegliwosci ciazowych... no ale przeciez wiecie jak to jest byc w ciazy
pozdrawiam Was serdecznie zycze milego wieczoru...
jak urodze to napewno sie o tym dowiecie

Lemo specjalnie dla ciebie jutro coś wkleje
a ty konieczie kup aparat i wklejaj nam duzo siebie i Kornlecia slicznotka

Monika jeszcze miesiac i bedziemy mogly podziwiac i zachwycac sie twoja Alicja