: 16 maja 2007, 18:12
diem, Kapik to facet na medal ....
Kobiece forum o tematyce: Ciąża, Dziecko, Rodzice, Kulinarne, Moda, Uroda
https://naobcasach.pl/
hehe fajnie zeby mój Tosiek tak zasnął....niedoczekanie...muszę Go lulać, bo jak mu się chce spać to płacze...nie umie sam zasnącmoj padl w lozeczku juz 2 raz dzisiaj ..rano po mleku az bylam w szoku ....bawila sie bawil ja sprzatalam lazienke a nagle cisza....no ale po 20 min sie obudzil...
OKi zaraz wpiszę do tabeli!!waga 9800 a wzrost 86cm.
U nas poki co bez mleka od samego rana![]()
bylo juz opoznione skromne sniadanko i obiadek, herbatka i deserek truskawkowytak trzymac synus!
swoja droga to co mi radzicie dziewczyny ... jak postepowac z moim mlecznym smokiem? on w nocy notorycznie budzi sie na cycowanie i jesli nie dam to placz i krzyk i nie ma spaniaczasami wydaje mi sie,ze on juz jest uzalezniony a nie glodny
Maggie on to chyba swiata nie widzi poza cycemdla Kourosha
diem jeśli decydujesz się że odstawiasz synusia od cyca, to musisz nbyć konsekwentna...nie dawać w nocy...poprostu musisz się przemęczyć, napewno będziesz miała kilka nie przespanych nocy....to raczej nieuniknione...jak dziecko takie zakochane jest w cycusiu...
cudny sen ...A tak na marginesie sniło i się dzisiaj że jestem ciekawe czy to będzie proroczy sen.............
dziekuje kochanaMocno trzymam kciuki bo jakby wiem co przechodzicie
dziwne ... choc Kourosh takze probowal pacnac mnie po buziKurcze martwię się bo ostatnio zauważyłam że Antoś ma "brzydki" odruch ....jak coś mu się nie podoba a raczej wpada w płacz bo czegoś nie chce...to szczypie mnie po buzi...staram się Go tego oduczyć(powtarzam mu ze boli, juz nawet udawałam ze płaczę...to mnie przytulał i obejmował łapkami...jakby przepraszał)...zupełnie nie mam pojęcia skąd mu się to wzięło
Nie Iza Antoś mnie podszczypuje, ale wydaje mi się ze juz coraz rzadziej, zawsze jak tylko mu sie zdarzy powtarzam mu ze mnie boli ze tak nie wolno...może w końcu to do Niego dotrze.Maggie, a mati to mnie gryzie...i sie wtedy cieszy niesamowicie....no ale tutaj u ciebie to inna sprawa bo Antos cie grzyzie w napadach złosci...
...oj nie chciałabym zeby w taki sposób załatwiał sprawy w życiu....dlatego muszę mu to spokojnie aczkolwiek stanowczo wyperswadować z Jego malej i slicznej głowki........oj...on to sobie w życiu poradzi..mały spryciula!!!! i kochany i sliczny do tego
mi też się marzy,Maggie napisał/a:
A tak na marginesie sniło i się dzisiaj że jestem ciekawe czy to będzie proroczy sen.............
cudny sen ...mi sie marzy, czesto wracam myslami do tamtego czasu, gdy bylam w ciazy i bardzo chce raz jeszcze
...ach..jak mi się marzy jakas wpadka...
Kristi wracaj do nas szybko....!!!!!!!!!!!!!!!i jakos brakuje mi na TT czasu PAAA