Strona 359 z 369

: 06 kwie 2010, 13:50
autor: MamciaKochana
jagodka24, :ico_sorki: ja tak samo mialam uzywalam tych nakladek bo strasznie mnie bolalo karmienie i wogole nie komfortowo mi bylo, tak jak pisze zborra, nie bylo chemii, a wtedy mysle ze i maluszek w jakims stopniu to odczuwa, nie ma takiego kontaktu. Ale mi mleczko zanikac zaczelo po 1,5 miesiaca bo Julcia zostala zle przystawiona i ssala tylko koniec brodawki, a co za tym idzie, nieodpowiednio stymulowala piersi i produkcja mleczka zaczela zanikac. Po 1,5 miesiaca po dwoch godzinach uzywania laktatora wyciagnelam 30 ml mleczka :ico_szoking: to gdzie ona sie tym naje?? Probowalam zaczac wszystko od poczatku ale malej juz po prostu nawet nie pobowalo sie probowanie i zostala karmiona butelka - co do odpornosci - Julcia ma 3 latka i ANI RAZU NIE MIALA W USTACH ANTYBIOTYKU. Nawet ciupenke :ico_brawa_01:

: 06 kwie 2010, 14:05
autor: tibby
to zdecydowanie zależy od księdza.
nasz w parafii w ogóle powiedział, że on sakramenty to za darmo udziela. ale wiadomo, lepiej coś dać. głupio by mi nawet było nie dać.
ale 50zł to dobra ofiara.

: 06 kwie 2010, 14:10
autor: riterka
dzięki za informacje dotyczące chrztu :ico_sorki:
no i idę ten majeranek parzyć bo u nas też kiepsko z kupkami jedna na dzień :ico_olaboga:

: 06 kwie 2010, 14:31
autor: Qanchita
A propos chrztu to właśnie przed chwilą byłam z Jolką na spacerku i nasz książulek jechał autem i się zatrzymał. Skorzystałam z sytuacji i już się umówiłam na chrzest w niedzielę 2 maja :-D
Nasz jest na kasę pazerny ale też damy mu pewnie 50zł + kwiaty na ołtarz.
Jak ślubowaliśmy to mąż zapytał go kiedy ma zapłacić a on powiedział że przed mszą ślubną i dodał, że zobaczymy na ile pan młody ceni swoją przyszłą żonę :ico_noniewiem:
I chyba widziało mu się za mało, bo zamiast czytania hymnu o miłości to mieliśmy jakieś zwykłe czytanie:(

: 06 kwie 2010, 14:35
autor: riterka
Qanchita, oj to kiepsko, ale za to masz już datę zaklepaną :ico_brawa_01:
a ja nie mam majeranku, tzn może mam ale się nie znam :ico_oczko:
no i zobaczcie moje słoneczko

i to dziecię 5 tyg. temu ważyło 2600 :-D

: 06 kwie 2010, 14:57
autor: Qanchita
riterka, Twoje Słoneczko bardzo urosło :ico_brawa_01: A taka kruszynka była :-)

[ Dodano: 2010-04-06, 15:04 ]
A oto nasz berbeć :-D

Obrazek

: 06 kwie 2010, 15:34
autor: riterka
Qanchita, jaka piękna rodzinka :ico_brawa_01:
a Jolcia też już duża :-D
moja śpi po spacerze aż miło od 13, czyli jakieś 2,5 godzinki :ico_sorki:

: 06 kwie 2010, 15:48
autor: tibby
dziewczyny, wasze kruszynki są świetne! :ico_brawa_01: takie słodkie lalunie.
riterka, faktycznie trudno uwierzyć, że twoja córa niedawno była taka maluteńka.

może jak się napatrzę, to szybciej Tobi wyjdzie ;-) Powiem mu, że ma niezłe laski na forum, więc nie warto siedzieć w ciemności i samotności :-D

my właśnie zaliczyliśmy spacerek z M. i pieskami. Brzuś trochę napięty, jak zawsze to takim 'wysiłku', ale akcji z tego nie będzie. czekamy dalej.

: 06 kwie 2010, 20:31
autor: zborra
karmelka dzięki, no właśnie jutro mam odebrać te krople i cena mnie zwaliła z nóg! toż 5ml to na ile starczy??? przy takim dawkowaniu na tydzień? dwa? masakra jakaś....
ale niestety mój panicz ma francuskie podniebienie i smak majeranku przyprawia go o wymioty! normalnie po wypiciu może łyżeczki puścił pawia a potem miał odruch już na sam zapach! :ico_olaboga:
Qanchita, fajne zdjęcie! i widzę chrzciny już blisko!
śliczna panienka!
riterka, ale ona duża wygląda!!!

: 06 kwie 2010, 21:28
autor: Qanchita
zborra, a próbowałaś mu posłodzić troszkę tę herbatkę? Jolka też nie chciała pić na początku a jak lekko posłodziłam to "tutała" aż miło :-D

[ Dodano: 2010-04-06, 21:31 ]
Albo może sama wypij! Przeniknie trochę do mleczka. Ja piłam , nie jest złe!
O pokrzywie też słyszałam, że dobrze pić jak się karmi. No cóż... tonący brzytwy się chwyta! Normalnie nie tknęłabym tych ziółek a teraz nawet mi smakują :ico_szoking: