Strona 37 z 66

: 13 lut 2011, 13:11
autor: karina22
jak to możliwe?


ginekolog u którego robiłam usg dopochwowe ma bardzo dobre usg,sprawdzał czy serduszko bije i czy bije prawidłowo,wiec dosłownie sekundeczke słyszałam :ico_brawa_01:

w drugiej ciazy tez byłam u tego samego gina na usg w 10 tc i tez slyszałam serduszko :ico_brawa_01:

: 13 lut 2011, 13:18
autor: elibell
no w sumie serduszko już w tym tyg jest więc może i można już usłyszeć, ja słyszałam z małą moja pierwszy raz w 11 tyg. na usg jak byłam pierwsszy raz, to teraz pewno tez tak będzie:)

: 13 lut 2011, 17:33
autor: Kocura Bura
Cześć!

Ej, no, ale serducho bije dużo wcześniej, to co ten gin Ci tak skąpi karina22, ?

Ja to w sumie chodzę jeszcze w normalnych ciuchach, fakt,że niektóre miałam za duże i dlatego się jeszcze mieszczę. Ciążowe mam u mamy na strychu, więc muszę się kiedyś wybrać po nie.
No i nie jestem pewa, czy przytyłam, bo jak nie zjem kolacji i zważę się rano to waga normalna :ico_noniewiem: Bo wilczy głód mnie opuścił i jak jemy obiad koło 16 to już nie jem kolacji jak dawniej.

: 13 lut 2011, 17:37
autor: karina22
Kocura Bura, ważne że maluszek jest na swoim miejscu,a i jeszcze nasłuchamy sie bicia serduszka na ktg :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

a brzuszki juz wam widac??

: 13 lut 2011, 17:40
autor: Kocura Bura
ważne że maluszek jest na swoim miejscu,a i jeszcze nasłuchamy sie bicia serduszka na ktg
co racja to racja!
a brzuszki juz wam widac??
no jest, jest :-)
Normalnie to i tak była tłustobrzuszna, więc jak mi teściowa mówiła,że mam brzuch to mówiłam,że to mój tłuszcz. No, ale nie teraz już tak fajnie się zaokrąglił :-)

: 13 lut 2011, 17:47
autor: elibell
u mnie też widać, choć nie byłam szczuplutka po urodzeniu elizki niestety, ale już jest brzuszek okrąglejszy jak był normalnie:):):)i piersi mega mi już urosły musze iść jakies staniki sobie nowe kupić, bo moje już przymałe się robią, ale mężowi się podobają choć co z tego jak bolą tak że nawet dotknąć nie może hihihi

[ Dodano: 2011-02-14, 06:43 ]
Witam Walentynkowo i z tej okazji życzę by dzień był udany, kochliwy, miluteńki a Wasze połówki by Was milutko zaskoczyły czymś nieoczekiwanym:):):):):)
Ja uciekam do pracy, może zajrzę wieczorem, jak siły mi pozwolą, bo dziś miałam kieposką nockę.

: 14 lut 2011, 11:58
autor: Kinga_łódź
Hej laseczki :-D
Chciałam wczoraj napisać ale jakoś błąd mi wyskoczył i nie mogłam.
U nas dziś piękna pogoda, ja mam troszkę do pozałatwiania więc zaraz zmykam.

Karina dobrze, że wpadłaś :ico_sorki: I jak fajnie, że widziałaś swoje maleństwo :ico_sorki: Ja już się doczekać nie mogę :ico_noniewiem:

Kocura ja też jeszcze chodzę w normalnych ciuchach, ale guzik zaczyna upinać :ico_noniewiem: przez co zaraz brzucho pobolewa więc musze na jakieś zakupy pojechać.
W PL mam fajne ogrodniczki po poprzedniej ciąży ale dopiero w maju sobie przywiozę.
W sumie znów fajnie ciąża się trafiła bo w większości będzie ciepło to jakieś legginsy
na dupsko i sukienki :ico_sorki:
Elibell a mogę dalej pisać Kamcia alb Kamila?? już się przyzwyczaiłam :-D
A masz już umówioną wizytę na usg??? czy jeszcze nie dzwonili???


Co do brzuszka to widać :ico_oczko: przy Elizie ukazał się dopiero w 5-6mcu
choć byłam chuda bo ważyłam 54kg to brzuch długo płaski był. Ja nie wiem gdzie
ona wtedy się chowała :-D
Teraz mam brzusio widoczny :ico_oczko: Teraz wszystko w brzuch mi poszło, a przy
Elizie najpierw w biodra i pupę a dopiero później brzuch urósł.

Dobra zmykam wpadnę jak wrócę :-D

: 14 lut 2011, 14:13
autor: Kocura Bura
Cześć!

Eee, ja nie świętuję walentynek :ico_nienie: Trochę mi to kiczem zalatuje.
No, ale Wy się miłuje :ico_haha_02:

Wczoraj byliśmy w centrum handlowym, no i dostałam różę, Zuzia sece piernikowe i jeszcze obie po mega lizaku, bo oni już wczoraj świętowali.
Na nic więcej nie liczę.
Ale z róży się ucieszyłam :ico_oczko:

Kinga_łódź, ja na tą ciążę będę mieć dwa razy więcej ciuszków, bo moja siostra urodziła w lipcu, więc wspólnie mamy dużo ciuszków ciążowych.
No tylko muszę popakować normalne rzeczy,żeby mi żal nie było,że się nie mieszczę i przywiozę od mamy ciążowe.

Aaaa tak wogóle to jutro o 9.00 mam wizytkę u gin!
M. idzie ze mną.

: 14 lut 2011, 17:25
autor: elibell
Kinga_łódź, jeszcze nie zadzwonili:( ale to norma do 11-12 tyg muszą zrobić, jak nie zadzwonią do czwartku pójdę do położnej i tak będę w centrum dziecka naszego to zapytam jej o co biega

: 15 lut 2011, 10:04
autor: inia1985
Dziewczyny, wpadłam dosłownie na chwilę. Mamy teraz mnóstwo pracy z tą przeprowadzką, niestety jest o tyle ciężej, że nie ma kto z Wiki zostać. Jedynie wczoraj babcia miała wolne, to została do południa z Małą, więc mogłam załatwić opał i transport. Popołudniu mąż wszystko wnosił, a ja pojechałam z Wiką do LM po farby. Dziś mąż maluje, już się nie mogę doczekać efektu :-D Tak się cieszę tym wszystkim, szkoda tylko, że mąż przyjechał na tak krótko :ico_noniewiem: Odezwę się w przyszłym tyg.