u mnie tez sie zapienilo ... .. ale robilam to z przymruzeniem okau mnie po sodzie sie zapieniło jak piwo, wieć chyba chłopak, zobaczymy w marcu czy sie sprawdzi:)
super wiesci .. ja gdy poszlam na pierwsza wizyte tez bylam w 5tc2dHej dziewczynki;) wczoraj byłam u lekarza i jestem w 5tc 2d i termin mam na początek maja;)
mi ten apetyt to chyba stanol w miejscu wczoraj weszlam w 3 miesiac i nie przytylam jeszcze ani 1 kg a nawet schudlam 1 kg i tak pozostaloiw_rybka, ja mam taki apetyt ze w szoku jestem co 2 h musze cos zjesc
jak nic chłopaku mnie tez sie zapienilo ... .
tak miałam w pierwszej ciązy...ale potem zaczęło lecieć, i lecieć do przodu...az naleciało 20 kg a teraz to już mi leci... już okolo 3 kg przytyłamwczoraj weszlam w 3 miesiac i nie przytylam jeszcze ani 1 kg a nawet schudlam 1 kg i tak pozostalo
no niestety takie sa poczatki bedzie lepiej wiesz.. dla niego to tez pewna nowosc... obcy ludzie i dzieci ... moze nie potrafil sie odnalezc trzymamy kciukiBoże dziewczyny w przedszkolu był koszmar...jak tylko wszedł do sali to płacz, krzyk i lament pani chciala go zagadać to zaczął tupać nogami i większy ryk...wyszłam (uciekłam) po godzinie jak troszkę zabawił sie zabawkami...z rodziców prawie jako ostatnia wyszłam jak tak bedzie codziennie to nigdy nie zdąrzę do pracy
- nie wpieniaj mnie,bo bedziesz bita i szarpana i lamana na kole co musi sie stac,zebys poszla na to L4Choć już dobrze sie czuję...
- najpierw byla faza winogrona,a potem jablka az do samego koncaZ Zuzią jadłaś jabłuszka powiadasz..
- pojdziesz na zwolnienie,to bedziesz miala czasjak tak bedzie codziennie to nigdy nie zdąrzę do pracy
przydadzą sietrzymamy kciuki
już sie boję posłucham rad mego lekarza...jak wyśle mnie to potulnie przyjmę jego nakaz!!!Choc on mi mowił ze jak potrzebne zwolnieni to on w każdej chwili mi je danie wpieniaj mnie,bo bedziesz bita i szarpana i lamana na kole co musi sie stac,zebys poszla na to L4
hihipojdziesz na zwolnienie,to bedziesz miala czas
Witam co do jabłek,winogron i słodkiego to u mnie chyba obojniak będzie bo wcinam jabłka i drozdzówki ) z Antkiem mnie na slodkie nie ciągło a teraz drożdzówki są jedyna rzeczą która ze mnie nie wychodzi:( bo z jabłkami i winogronami chociaz mam smaak to już raczej trudniej zeby nie wyszły . Kochane w pierwszej ciązy tez miałam mdłości ale takie delikatne i napoczatku schudłam 3 kg a przybrałam 17 kg a teraz to już schudłam 4,5 kg i nie zapowiada się zebym narazie przybrała a potem pewnie jak przybiore to się do drzwi nie zmieszcze ;)dzwoneczek82 napisał/a:
Z Zuzią jadłaś jabłuszka powiadasz..
- najpierw byla faza winogrona,a potem jablka az do samego konca
dacie rade jeszcze kilka dni i nie będzie chciał iśc do domu )Boże dziewczyny w przedszkolu był koszmar...jak tylko wszedł do sali to płacz, krzyk i lament pani chciala go zagadać to zaczął tupać nogami i większy ryk...wyszłam (uciekłam) po godzinie jak troszkę zabawił sie zabawkami...z rodziców prawie jako ostatnia wyszłam jak tak bedzie codziennie to nigdy nie zdąrzę do pracy
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot], Amazon [Bot] i 1 gość