Strona 37 z 212

: 11 sty 2012, 18:21
autor: aniawlkp86
w końcu się dowiedziałam,że Hania ma jutro o 10 zabieg i najpierw dostanie głupiego jasia a potem normalnie pod narkozą będzie miała usuwany migdał,zabieg góra 15 minut,a po zabiegu A dostanie ją na ręce i będą ją wybudzać z narkozy :ico_sorki:
nawet Hania postanowiła ze mną pogadać i opowiedziała,że troszkę rano płakała (a darła sie jak by ją ze skóry obdzierali :ico_oczko: ) no i że dostała motylka na rączkę (wenflon) :-D a jutro wytną jej migdałka,taką małą kuleczkę bo jej tam przeszkadza i będzie mogła iść do pkola :-D i żale wylewała,że nie ma pokoju do zabaw.bo ja jej mówiłam,że będzie a nie ma (myślałam,że będzie bo w innym szpitalu był),dobrze że lalkę ze sobą zabrała i ubranka to ma zajęcie,ale ciągle do innych sal lata do dzieciaków :-D

: 11 sty 2012, 18:24
autor: surtsey
Spoko dziewczyny, kapuśniak kończy się gotowac i starczy na nas trzy spokojnie :ico_haha_01: no i podżeram kapustę, mój tato kisił. Dobra :-D

: 11 sty 2012, 19:13
autor: iw_rybka
kapuśniak kończy się gotowac i starczy na nas trzy spokojnie
- dzieki ci dobra kobieto :ico_sorki:

aniawlkp86, to on i tak dzielna,ja sobie nie wyobrazam mojego Andrzejka w szpitalu :ico_olaboga: Zuzia juz tyle czasu tam spedzila,ze mnie to nie rusza,zwlaszcza,ze narkozy,zastrzyki i wenflony byly tylko raz przez 2 tygodnie i byla mala,pozniej to szpital ale oddzial rehabiliatcji,to nie to samo :ico_oczko: Tam to juz wrecz wakacje :ico_oczko:

: 11 sty 2012, 19:36
autor: aniawlkp86
iw_rybka, każde dziecko inne,ale ja ci powiem,że ona tak z nastawianiem to zawsze na wesoło idzie wszędzie,ten szpital to chyba jak wczasy traktuje bo są dzieci :ico_oczko: mówiłam jej od nowego roku że pojedzie do szpitala,że będzie bolało,że muszą wyciąć żeby lepiej słyszała itp,ciągle jej wałkowałam aż już sama chciała jechać do tego szpitala :ico_szoking: powiedziałam,że jak będzie dzielna to kupimy jej jakąś zabawkę w nagrodę,może to też podziałało :ico_haha_01:

: 11 sty 2012, 20:02
autor: mal
normalnie pod narkozą będzie miała usuwany migdał
a tak sie bałaś że nie będzie pod narkozą :ico_sorki: a Hania i tak dzielna dziewczynka jest :-)

: 11 sty 2012, 20:53
autor: iw_rybka
,może to też podziałało :ico_haha_01:
- na mojego Andrzejka nic nie dziala,musze z nim isc powtorzyc badania krwi,to jak tylko wspominal,ze moje jutro,to juz wyje moj maminsynek :ico_wstydzioch:

: 11 sty 2012, 21:06
autor: surtsey
iw_rybka, nie maminsynek tylko facet :-D

: 11 sty 2012, 21:07
autor: iw_rybka
nie maminsynek tylko facet :-D
- a to nie to samo :-P

: 11 sty 2012, 21:12
autor: surtsey
iw_rybka, jakoś ladniej brzmi :ico_oczko:

: 11 sty 2012, 21:16
autor: aniawlkp86
niedawno gadałam z A i Hania od rana w ogóle siku w szpitalu nie zrobiła :ico_szoking: to jej powiedziałam,że jak nie zrobi to ją brzuszek rozboli i nie będzie zabawki w nagrodę,że jest dzielna :-D to A musiał się rozłączyć bo ona bardzo chciała już siusiu iść :-D :-D

iw_rybka, idźcie powtórzyć te badania im szybciej tym lepiej,mniej stresu dla Andrzejka :ico_sorki: