kamila_torun
Profesor Tik-takologii
Profesor Tik-takologii
Posty: 1708
Rejestracja: 24 maja 2007, 11:42

18 paź 2007, 09:11

dzieki dziewczynym ja mam taki brzuchol bo ja nie naleze do plaskich brzusiow, zawsze mialam tluszczyk u mnie ma z czego rosnac brzucholek, moze obende sie bez rozstepow bo mam zapas jeszcze na bokach tego tluszczyku hhihih

Awatar użytkownika
Aneta 30
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2137
Rejestracja: 09 mar 2007, 19:54

18 paź 2007, 09:45

Hej wszystkim
kamila_torun, mnie zostal brzusiu po poprzedniej ciazy wiec tez nie mam malutkiego brzuszka moj jest dosyc spory :-D
Czekam na wiesci od Was jak bylo na usg :-)

emilia7895
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7551
Rejestracja: 14 maja 2007, 09:41

18 paź 2007, 09:50

cześć kochane, u nas dziś brzydka pogoda

wyciągnę już cieplejszą kutrkę, ciekawe, czy się w nią zmieszczę

a powiedzcie mi kobietki jak to z u Was będzie wyglądało z kurtkami albo płaszczami zimowymi??
w co my się zmieścimy? :ico_szoking:

zastanawiałam się nad kupnem jkiejś nowej kurtki, ale myślę, że sklep ciążowy odpada, bo ceny kosmiczne
a jak sobie kupię kurtkę ziomową kilka rozmiarów większą, to przecież będzie na mnie wisiała w ramionach :ico_szoking:

co Wy o tym myślicie?
słyszałam , że tegoroczna zima ma być surowa :ico_szoking:

kamila_torun
Profesor Tik-takologii
Profesor Tik-takologii
Posty: 1708
Rejestracja: 24 maja 2007, 11:42

18 paź 2007, 10:33

no ja tez slyszalam ze ma byc ostra zima, nie mam pojecia co z nami bedzie zima..co prawda mowili tez ze lato ma byc upalne a wcale do rewelacyjnych nie nalezalo, moze pare dni bylo super a tak bylo jak same pamietacie roznie. moze i te prognozy na zime nie beda takie straszne . ja mam alternetywe na zime. mam pączo takie dosc cieple z golfem. jak juz sie nie bede domykac w swoim plaszczu to nie pozostanie mi nic innego jak na plaszcz zalozyc owe pączo, tylko w okolicach brzusia sie nie zamkne a i nizej brzusia i u gory zamkne guzikami plaszczyk. wiecie ja jestem mobilna mam swoj samochodzik praktycznie wszedzie nim jezdze takze nie wiem czy mi tak badzo bedzie ta zima doskwierac, najwyzej cos pozniej pomysle. czasami mozna trafic na jakas promocje w hipermarketach za tania kase mozna wyrwac o pare rozmiarow wieksza kurtalke, w zeszlym roku widzialam byla po przecenie kolo grudnia po 20 zl, co prawda mialy zamki popsute ale za ja jestem po odziezowce to nie problem dla mnie wszyc nowy zamek, i byly dosc duze rozmiary. moze i w tym roku trafie na cos podobnego. zobaczymy, nie ma co jeszcze panikowac.

Awatar użytkownika
Duszka
4000 - letni staruszek
Posty: 4065
Rejestracja: 04 wrz 2007, 17:25

18 paź 2007, 10:45

dziewczyny nie ma sensu kupowac kurtek nowych o kilka numerów wiekszych bo potem kto to załozy? najlepsze są płaszczyki przechodziłam całą ciąże pod koniec juz było troszke ciasno ,ale se przeszyłam dalej guziczki i było super , a płaszczyk dalej teraz se moge nosic jest bardzo klasyczny i modny krój :-)

Awatar użytkownika
gozdzik
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6008
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:41

18 paź 2007, 12:55

Ja tez polecam płaszczyk u nas swietnie sie sprawdził choć pod koniec ciaży juz sie nie mogłam dopiąc ale to była juz sam końcóweczka fajne są tez takie dłuzsze kurtki pikowane za tyłek zeby było ciepło i nereczki nie marzły ale tu musi byc juz numer wiekszy albo nawei i dwa :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
Sylwia.O.
4000 - letni staruszek
Posty: 4534
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:17

18 paź 2007, 14:49

A ja w tamtej ciąży przechodziłam w swojej kurtce - takiej sportowej i była na mnie dobra

Awatar użytkownika
Aneta 30
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2137
Rejestracja: 09 mar 2007, 19:54

18 paź 2007, 15:26

kochane Wy nie straszcie ta zimą bo mi juz zimno :-D
No ja mam jak w razie draki to katkie polarowe pączo,ale i tak mysle nad kupnem plaszczyka dziewczyny macie dobry pomysl z tymi plaszczykami jak by co to zawsze mozna przesunąc guziczki :-D trzeba sie jakos radzic

Awatar użytkownika
Sylwia.O.
4000 - letni staruszek
Posty: 4534
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:17

18 paź 2007, 15:41

A ja nie wierze w takie prognozy długoterminowe. Tak jak i w tym roku miało wogóle nie być lata a było :) to może i te z mroźną zimą sie nie sprawdzą. A jak się sprawdzą to damy sobie radę nie??? :ico_oczko:

Awatar użytkownika
Aneta 30
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2137
Rejestracja: 09 mar 2007, 19:54

18 paź 2007, 18:17

Sylwia.O., no oby sie nie sprawdzila prognoza z tą zimą ale jak by co to pewno ze damy sobie rade bo musimy :-D brzusie nie mogą marznąc :-D

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 1 gość