No ja wiem ze to tk trudno sie powstrzymac od papierosa wiem bo sama kiedys palilalam ale rzucialm to,ale jesli chodzi o temat to karina ja bym powiedziala ze ma isc na korytarz,albo gdzies indziej gdzie tego dymu nie bedzie czuc.. albo wziela dziecko z tej lazienki bo nie musi stac przy dzwiach lazienki i patrzec co babcia robi.. no tez glupia i ciezka sytuacja..
U mnie narazie sytuacja z tesciowa poprawila sie.. bylismy u nich tam wczoraj to tesciowka byla taka milutka,i fajny humor miala i bylo fajnie.. nawet mala jak juz miala za duzo bycia na rekach u babci to sama do mnie wyciagala raczki i ja ja nosialam.. dziecko jednak wie kto jest jego mama i czasmai potrzebuje odmiany takze powoli przestaje sie bac o ten wplyw tesciowej na moja coreczke zobaczymy co dalej bedzie.. wiem ze to moje dziecko jest i ja mam decydujacy glos hehe Pozdrawiam paa