: 03 gru 2007, 15:29
Hej dziewczyny,
a my mamy problem... Szymon ma w moczu bakterie i krew. W piatek wieczorem byłam z nim u lekarza bo cos nie dawalo mi spokoju. Zalozyli mu cewnik, pobrali mocz i od razu podali antybiotyk w zastrzyku. W sobote i niedziele tez bylismy na zastrzykach. Wczoraj znowu miał cewnikowanie i dzis powinny byc juz nowe wyniki. Zobaczymy czy jest troche lepiej.
Szymus jest dzielny, ale po zastrzykach zawsze jest bardzo spiacy i markotny, ma biegunke. Meczy sie biedny. bardzo mi go szkoda.
A jutro egzamin, nie wiem jak to bedzie.
Uciekam do swojego malenstwa.
Pozdrawiam Was kochane,
karolina-ch, zyczę całej Twojej rodzince przyjemnego wypoczynku w Polsce. Rob duuuzooo zdjec. Buzka!!!
a my mamy problem... Szymon ma w moczu bakterie i krew. W piatek wieczorem byłam z nim u lekarza bo cos nie dawalo mi spokoju. Zalozyli mu cewnik, pobrali mocz i od razu podali antybiotyk w zastrzyku. W sobote i niedziele tez bylismy na zastrzykach. Wczoraj znowu miał cewnikowanie i dzis powinny byc juz nowe wyniki. Zobaczymy czy jest troche lepiej.
Szymus jest dzielny, ale po zastrzykach zawsze jest bardzo spiacy i markotny, ma biegunke. Meczy sie biedny. bardzo mi go szkoda.
A jutro egzamin, nie wiem jak to bedzie.
Uciekam do swojego malenstwa.
Pozdrawiam Was kochane,
karolina-ch, zyczę całej Twojej rodzince przyjemnego wypoczynku w Polsce. Rob duuuzooo zdjec. Buzka!!!