Strona 37 z 752

: 16 lis 2007, 11:49
autor: spinka
Ja też sie nudzę, ale dzisiaj mam postanowienie leżeć w łóżku odpocząć porządnie, bo ostatnie 2 dni trochę łaziłam i mam jakieś wyrzuty sumienia. Przypomniał mi się ten mój krwistek (którego mam nadzieję, że już nie ma), a ostatnio sobie wymyśliłam, że byłyby jaja jak by się okazało, że to jest druga dzidzia :ico_haha_01: , chociaż to raczej jest niemożliwe.

: 16 lis 2007, 11:54
autor: siunia
spinka, oj ja strasznie bym chciała blizniaki teraz, no niestety ciąża pojedyncza. Ja sama jestem blizniaczka. No i w sumie pierwszych to blizniakow bym nie chciałą, bo nawet nie zdawałam sobie sprawy jakie są problemy na pocztaku z karmieniem. a teraz sutki mam powyrabiane bo Milana do roku karmiłam wiec mogła bym mieć blizniaki, oj marza mi sie marzą.
A ty byś chciała??

: 16 lis 2007, 12:13
autor: spinka
Sama nie wiem, na początku byłoby strasznie ciężko, ale później super :-D

Szukam teraz upominków pod choinkę, od strony m rodzina tak liczna, że aż strach - 8 osób + 4 dzieci( w tym chrześniak) a u mnie 2 siostry, rodzice i babcia i tak się zastanawiam czy robić upominki wszystkim, czy tylko dzieciom. Szukam jakiś drobiazgów, bo ja już 2 lata temu nachodziłam się po sklepach i wydałam mnóstwo kasy, a nasze prezenty to były np: krem do rąk, szampon, itp. W tamtym roku powiedziałam, że będziemy robić prezenty tylko dzieciom i każdy się zgodził, nie wiem jak w tym roku. A u Was jak??

Siunia masz siostrę, czy brata bliźniaka? Jak to jest fajnie, bo ja mam 2 młodsze siostry, jedna 4 lata młodsza, a druga 16 i nie mam z nimi zbyt bliskich kontaktów.

: 16 lis 2007, 12:17
autor: Marta26
Mój M. ciągle mówił że będzie dwójka i ja bym się cieszyła ale z drugiej strony jakbyśmy dali radę to nie mam pojęcia, jesteśmy praktycznie sami tutaj, moi rodzice mieszkają 30 km od nas więc tak co chwileczkę to by nie mogli przyjeżdżać tym bardziej że mama pracuje. A o M. rodzince wolę się nie wypowiadać, nie dałabym im dziecka pod opiekę :ico_nienie:
Zwyciężyłam dziś mdłości mieszanką rumiankowo-miętową, jaka ulga bo przez dwa dni to już miałam taki sajgon że nic przełknąć nie mogłam.Musze dziś odżywić siebie i dzidzie.Tylko apetyt mi nie dopisuje :ico_olaboga: Schudłam już praktycznie 1,5 kg od początku ciąży :ico_noniewiem:

: 16 lis 2007, 12:36
autor: siunia
Marta26, napewno dlibyście rade z dwojką, my też w norwegii nie mamy kompetnie nikogo, nawet do sklepow na glupie zwykle zakupy z dzieckiem musimy jezdzić. Jak wytrzymasz karmienie to wytzrymasz wszytsko.

spinka, jak mam siostre bliżniaczkę, brata 1,5 roku młodszego i siostre 6 lat młodszą ze wszystkimi mam bardzo dobry kontakt.
A co do prezentow, to moj mąz ma 5 braci, ale kupujemy chyba pracenty tylko rodzicom, i chrześniakom. Ja dla 3 letniej chrzesnicy kupuje konika Pony, a dla chrzesniaka męża jeszcze nie wiemy , w sumie jeszcze za bardzo nie myslałam, no i dla moich rodziców dvd, a nie wiem jeszcze co dla męża rodziców.

Wiecie co dziewczyny, wszyscy w ciąży poroszaja temat porodu, ze ciezki itp. Ale to nic naprawde nic w porownaniu z początkami kamienia. Ja rowno 6 tyg sie męczyłam zanim doszłam z pokarmiem do siebie, było strasznie ciężko. i załuje troche ze nikt mi wczesniej o tym nie wspomniał. Choć są matki ktorych kamienie od poczatku nie boli ale to żadkość.
Jak beziecie miały czas to wejdzicie sobie w wątek karmienia piersią i poczytajcie troszeczkę, choć tak naprawde nie da sie tego opisać

: 16 lis 2007, 15:24
autor: NOWA
Cześć dziewczynki!
"zima, zima, zima, pada, pada snieg..." :-)
Jak tam u Was, u mnie prawdziwa zima :ico_brawa_01: od razu inaczej, nie tak szaro i ponuro :-)

[ Dodano: 2007-11-16, 14:29 ]
Ja, gdybym miała wybór to na bliźniaki bym się nie zdecydowała. Ja nie wiem, czy z jednym dam sobie radę, a co dopiero z dwójeczką :ico_olaboga: Z drugiej strony jednak byłoby ciekawie:)
Sunia bliźniaki sa podobno co drugie pokolenie więc duze prawdopodobieństwo, że kiedyś jak będziesz mieć córę, to ona doczeka się bliżniaków :ico_haha_01:

[ Dodano: 2007-11-16, 14:46 ]
A jeśli chodzi o upominki świateczne, mikołajki i w ogóle wszystko zwiazane ze świętmi to ja nie moge się doczekać. :-D U mnie w rodzinie nie ma tradycji obdarowywania się podarunkami w szerszym gronie ( i bardzo się z tego cieszę) , a i dzieciaczków praktycznie nie ma. (mam starszą siostrę, 30 lat,ale ona jeszcze nawet za mąż nie wyszła, mój m. ma tylko młodszego brata 18 latka) Także nasi rodzice bedą dziadkami po raz pierwszy

Na dziś bedę konczyć, miałam trochę roboty na kompie więc pora odpoczać, na szczeście dziś zaczyna się weekend z czego bardzo się cieszę. Chociaż w tym tyg. mam zajęcia na uczelni :ico_olaboga: , ale jutro odpuszczam ( same wykłady) więc mozliwe, ze jutro zagladnę tutaj, zobaczyć co u Was słychać :-)
Przesyłam pozdrowionka i buziaczki (oczywiście podwójne) :ico_oczko:

: 16 lis 2007, 17:56
autor: siunia
NOWA, spokojnie dasz sobie radę z dzidzia, :ico_oczko: , a co do blizniakow to niecałkiem w tym prawad, moja siostra cioteczna ( corka mojego taty siostry) jest tez blizniacza i była w ciąży bliżniaczej tylko niestety jedno poroniła, ale drugie normalnie urodziła.

: 17 lis 2007, 13:41
autor: spinka
Cześć! Pusto tu dzisiaj, a ja leżę z okropnym bólem głowy (trwa już od 4 dni).
Wczoraj był u nas brat cioteczny mojego m z 3miesięczną córeczką, fajna niunia, tylko że przed zaśnięciem okropnie płacze, ale poza tym jest grzeczna i uśmiechnięta, super dziewczynka.

Co słychać i poradźcie coś proszę na ten ból głowy :ico_olaboga:

: 17 lis 2007, 13:42
autor: lulu_
Cześć!
Co tak pusto dziś? Odpoczywacie czy nadrabiacie zaległości z całego tygodnia?
Ja zostałam sama w domu, bo mój Ł. wyjechał wczoraj do rodziców załatwić kilka spraw. Już nie pamiętam kiedy ostatnio gotowałam. dziś pewnie też nie będę. Zaczekam do wieczorka bo mama poda mi coś dobrego :ico_haha_01:
Co do bliźniaków to ja też teraz nie chciałabym (no a jeszcze jest taka możliwość, bo nie widziałam co tam w brzuszku rośnie :ico_oczko: ) Poznałam kobietę, która początkowo miała mieć bliźniaki, a w 22 tyg wreszcie dostrzeżono 3 dzidzię. To jest dopiero niespodzianka :ico_brawa_01:

[ Dodano: 2007-11-17, 12:47 ]
Spinka, z leków to jedynie paracetamol można. Domowych sposobów nie znam, bo rzadko miewam bóle głowy.

Ja mam ślicznego i grzecznego 5-miesięcznego siostrzeńca. Niestety ostatnio widziałam go we wrześniu, ale chciałabym mieć takiego grzecznego synka - sam zasypia, budzi się bez płaczu, tylko jak choruje to jest troszkę marudny.

: 17 lis 2007, 13:54
autor: spinka
Ja też jestem sama w domu :ico_noniewiem: i jeszcze ten ból głowy. Nie chcę jednak brać leków, mój m ma mi kupić Amol i chcę nacierać skronie i czoło. Nie ma przeciwwskazań, wiecie coś? kazałam mu tez na wszelki wypadek kupić apap, ale może obejdzie sie bez. A ból głowy zaczął mi sie od tego, że koleżanka zapytała, czy mnie nie boli głowa, że ona jak była w 3 miesiącu, to miała okropne bóle codziennie, więc mnie "wiedźma" zaczarowała, bo od następnego dnia ból się pojawił i nie chce sobie iść!!!