Strona 37 z 80

: 06 maja 2007, 10:01
autor: Sosna
Idzie żółw do restauracji i mówi:
- Poproszę szklankę wody.
Kelner odpowiada:
- Proszę.
Żółw przychodzi ponownie i mówi:
- Poproszę szklankę wody.
Kelner odpowiada:
- Proszę.
Żółw przychodzi ponownie i mówi:
- Poproszę szklankę wody.
Kelner odpowiada:
- A co panu tak woda potrzebna?
Żółw odpowiada:
- My tu gadu-gadu, a tam mi się dom pali.

: 06 maja 2007, 10:48
autor: mal
W szpitalu:
- Dlaczego do tej pory nie odwiedziła pana żona?
- Bo ona też leży w szpitalu.
- Tragedia rodzinna?
- Tak, ale ona pierwsza zaczęła.

: 06 maja 2007, 11:11
autor: Sosna
Co to jest, gdy iluzjonista wyciąga z kapelusza to, co chciał? Sztuczka. A kiedy kobieta wyciąga ze swej torebki to, czego właśnie potrzebuje? Cud.

: 06 maja 2007, 12:53
autor: mal
Mąż przychodzi do domu, żona całuje go na powitanie. On pyta:
- Właśnie zgoliłem wąsy, jak ci się podobam?
- To ty?!

: 06 maja 2007, 14:29
autor: Sosna
- W życiu nie zdołasz zerwać z hazardem!
- A założysz się?

: 07 maja 2007, 12:30
autor: mal
Ty wiesz, moja droga - oznajmia bakteriolog żonie - że jestem na tropie bardzo niebezpiecznego wirusa! Kiedy go odkryję i opiszę, możesz być pewna, że nazwę go twoim imieniem.

: 07 maja 2007, 18:03
autor: Kocica_26
:-D :-D :-D


Wieza: Wasza wysokość i pozycja?
Pilot: Mam 180 cm wzrostu i siedzę z przodu po lewej...

: 07 maja 2007, 19:22
autor: Sosna
Dyplomacja to sztuka mówienia "Miły piesek!" do czasu znalezienia odpowiedniego kamienia.

: 07 maja 2007, 23:04
autor: mal
Mąż zwraca się do żony:
- Kochanie, przyniesiesz mi herbatę?
Żona (zalotnie):
- A czarodziejskie slowo?
Mąż:
- Biegiem!

: 08 maja 2007, 08:48
autor: Sosna
Dlaczego jak facet upadnie łbem w sałatkę to jest pijakiem, a kobieta to nakłada maseczkę?